Wlasnie wrocilam z silowni, jednym slowem: tragedia, moja kondycja jest po prostu tragiczna, no ale mam nadzieje, ze z treningu ns trening bedzie coraz lepiej.
Trening wygladal tak:
Najpierw zrobilam rozgrzewke, a potem:
PROGRAM B/I a raczej jego czesc z postu Michaila:
1.
wspięcia na palce 3x20 -m.łydek
2.prostowanie nóg na maszynie siedząc-m.czworogłowe ud 3x20x20kg
3.zginanie nóg na maszynie leżąc-m.dwugłowe ud 3x20x20kg
5.ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem-górny grzbiet 3x20x10kg
7.Unoszenie bokiem w górę sztangielek-m.naramienne (barki) - nie wiem ile mialy sztangielki, ale nie byly za ciezkie ok 5kg - 3x15
i jeszcze brzuch na lawce robilam, ale to juz mi tak zalosnie wyszlo, ze szkoda gadac - 3x5
no i potem jeszcze rowerek - 20 minut
byly tam jeszcze jakies maszyny ale nie wiem jak ich uzywac, a nie bylo kogo spytac.
Tak, wiem, ze bardzo slabo, ale na pewno bedzie lepiej, nie dzisiaj to jutro.
Mam jeszcze pytanie, moje treningi beda wygladaly tak:
Pn silownia
Wt silownia
Sr - (zajecia od 8-18)
Czw - silownia
Pt - basen+sauna
Sb - nic
Ndz - basen+sauna
Czy to bedzie ok?
Teraz robie sobie do jedzenia:
Niepelna polowe szklanki ryzu, 230g lososia, listek salaty i jeden pomidor, czy to jest w porzadku?
A za 3h planuje zjesc serek bialy ziarnisty 225g o 1.5% tluszczu ze szczypiorkiem i cebulka. Czy to jest dobrze? Jako ostatni posilek dzisiaj.
Pozdrawiam.