klata w fbw

Własnie chciałem napisać to co rion...

A potem łokcie bola... Nie wiem czemu ludzie tak robią - wycisk do konca, łapy proste i chwila przerwy...

Stosuj różnorodne ćwiczenia,urozmaicaj trening.Ja doszedłem do pewnego punktu i nie potrafiłem go przez długi czas przeskoczyć,rozwiązaniem okazały się dla mnie pompki na poręczach pod koniec ćwiczenia klatki.Poza tym dodawaj sobie ciężaru każdego tygodnia,chociażby małe obciążenia ale dodawaj,ćwiczenie ciągle tym samym obciążaniem to podstawowy czynnik stagnacji.Ja robiłem tak,że zaczynałem od 8 powtórzeń,powiedzmy robiłem rozpiętki na 12,5kg w ręce,w następnym tygodniu 10 powtórzeń,kolejny 12,na następny tydzień zarzucasz sztangietki 15kg i znów 8 powtórzeń w pierwszym tygodniu,10 w drugim itd...No i oddech wiele osób to olewa ale przy klatce jak dobrze oddychasz czujesz zupełnie inaczej mięśnie podczas ćwiczenia.No i łokci nie prostuj do końca,a w rozpiętkach schodź z łapami tak nisko,że prawie tracisz kontrolę u mnie wtedy najlepiej klatka pracuje.Przy pompkach na poręczach pochyl się do przodu i wczuj w pracę mięśnia piersiowego...to takie rady ode mnie z własnego doświadczenia może ktoś ma inne zdanie ale mnie pomogło.

Zmieniony przez - gautatyr w dniu 2008-07-25 21:35:52

widze ze zdania podzielone z tym prostowaniem łokci! sory ze nie do tematu

nie powinno sie prostować łokci blokowanie stawu łokciowego prowadzi do jego przeciążania i zmniejsza napięcie w ćwiczonym mięśniu piersiowym

pozdro

Najlepsze rady na temat wyciskania otrzymasz w dziale
"Wyciskanie, dwubój i trójbój siłowy".
Są tam goście, którzy przy wadze ciała np. 70 kg wyciskają na ławce 170 kg.

Zmieniony przez - Darek62 w dniu 2008-07-25 22:26:19

ale oni sa trojboistami i trenuja trojboj

a my jestesmy kulturystami i ksztaltujemy cialo poprzez cwiczenia silowe

a ze sila rosnie to sprawa drugorzedna wydaje mi sie

wyciskajac nie prostujemy lokci, j./w przeciazamy lokiec i tracimy napiecie w miesniu, 2x na minus, ja wlasnie dzieki zastosowaniu tej techniki ruszylem znow klatke

Zmieniony przez - mcmel w dniu 2008-07-25 23:48:36

Dla autora wątku, jak widać, nie jest to sprawa "drugorzędna".
I jeśli np. przez 8 czy 10 tygodni potrenuje klatkę bardziej
jak wyciskacze i podgoni z 10 kg ,stanie się jakaś tragedia ?

własnie tak mu napisałem aby tych łokci nie prostował

Ok wielkie dzięki za poświęcenie trochę czasu :) łokci staram się nigdy nie blokować bo także mam przeświadczenie że bardzo obciąża to stawy. Z ciężarami nie szaleje. Zaczynam od rozgrzewki później 1 seria 45kg, 2 seria 50kg a 3 seria 60kg tak wygląda mój trening na płaskiej ławce. Jeżeli uważacie że mam odstawić wycisk na skośnej hantlami.. w takim razie dorzucę te pompki na poręczach. Tylko jak miałoby to wyglądać ? w serii A - płaska ławka 3 serie a po niej pompki na poręczach i w tym dniu już bez tricepsa ? zaś w zestawie B -? co mam robić ?

Najpierw możesz robić progresje na płaskiej (dolny odcinek tutaj też pracuje zawsze można go potrenować później w kolejnych cyklach jeśli kształt mięśnia nie jest odpowiedni),później progresję na +30-45 stopni,rozpiętki (możesz ustawić minimalny skos ławeczki),a na koniec zarzuć pompki na poręczach 3-4 x max.Może inni doradzą inaczej ale jak dla mnie to dobry zestaw i powinien klatkę ruszyć.
P.S
Po rozgrzewce zrób streching jeśli go nie robisz,też pomaga dużo,stań tyłem do ściany oprzyj na niej dłonie na wysokości pasa i staraj się robić przysiady,wypinając klatkę do przodu i wczuwając się w pracę mięśnia piersiowego,3 serie po kilkanaście powtórzeń.

Zmieniony przez - gautatyr w dniu 2008-07-26 13:33:32