Zabrzanin / BLOG "Redukcja - Zabrzanin"

ale IMO dieta nadal lipa

jogurty i owoce a gdzie pełnowartościowe białka, ktore od samego rana powinno byc dostarczane.

i 4 dni bez wpisu, jest mi wstyd...
cały piątek latałem po supermarketach (kupowanie farby do malowania mieszkania) - rano jajecznica wieczorem kotlety z mielonej piersi kurczaka
sobota śniadania nie jadłem,potem długo nic, zjadłem pół pizzy, malowałem pokój (wspomnę o fakcie, że tak w połowie malowania była koncepcja zmiany koloru i szedłem do sklepu po nowe farby) do 3 rano potem 5 rano spać o 16 pobudka znowu jajecznica i trzeba było sprzątać dalej po malowaniu... nie miałem czasu by się wyspać i przygotować posiłki, jestem w dalszym ciągu zmęczony...
w poniedziałek też dieta nie trzymana 2 bułki z rana... i lipa

właśnie teraz przygotowuje posiłki na jutrzejszy dzień - nie są dalej niestety one perfekcyjne... ale się staram....

do jutrzejszego wpisu, pozdrawiam

a no lipa

jeżeli chodzi o wpis to jeszcze połowa biedy, ale gorzej z michą.

Trudno, wstawaj 40min wcześniej lub na noc rób posiłki

Tak dla przykładu do pracy mam na 6 00 więc GET UP o 4 20 i "papram" żarło na cały dzień (wyłączając kolację


No niestety takie uroki tego sportu, ale idzie się przyzwyczaić

dasz rade najgorsze za tobą też miałem problem z remontem ;] King gdzie pracujesz ?

Będę śledził. Tym bardziej że mam podobny problem.

Pozdro i życzę sukcesów...

DZIEŃ 8:
Dzisiejsze posiłki:
1. duże jabłko
2. sok warzywny
3. filet z mintaja 250 g
4. białko po treningu
5. filet z indyka 200 g plus sałatka z warzywami




Trening: HIIT 30 min na bieżni - lało się ze mnie...

Te 2 pierwsze to trudno nazwać posiłkami, poza tym brakuje jeszcze jednego pełnowartościowego posiłku.Tak w ogóle to nie chce mi się nic jeść....
Jutro sobie coś ułożę dogodnego pod siebie. W posiłkach więcej białka (więcej mięsa, jajek), więcej warzyw, więcej zdrowych tłuszczy + porządne śniadanie, które zjem w spokoju w domu, a nie w pośpiechu w pracy.
Jutro trening w siłowni.
Muszę zacząć wcześniej wstawać tak o 5.00.

King89 jestem pod wrażeniem, że wstajesz tak wcześnie i już zaczynasz pichcić. Gdzie pracujesz czy masz swobodę w pracy, żeby zjeść posiłek?
Ja pracuję tak, że to wygląda różnie teraz muszę pracować po 8 godzin dziennie do tego dochodzą nadgodziny (3 dodatkowe w tygodniu). A np. w marcu wyglądało to tak, że 9 godzin pracy obowiązkowej plus nadgodziny i dodatkowo 4 soboty, tak samo kwiecień - prze***ane

King89 jutro Ci podeślę na maila propozycję jednego dnia posiłków i proszę Cię o konstruktywną ocenę czy jest ok - widziałem w temacie Pereziusza, że potrafisz pomóc potrzebującym

Pozdr

Zmieniony przez - Zabrzanin w dniu 2008-07-15 21:34:38

Propozycję jadłospisu wpisz tutaj. Więcej osób będzie mogło pomóc.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że na jabłku i soku z rana długo nie pociągniesz?
Już na oko widzę bardzo mało kcal w Twojej diecie. To już ja (kobieta o wadze między 55-60) jem więcej i chudnę
Trochę samodyscypliny, lepszej organizacji czasu, a na pewno będziesz w stanie lepiej się odżywiać.
Na początku może być trudno, ale zapewniam Cię, że planowanie i przygotowywanie posiłków wchodzi w krew i przestaje być uciążliwe po pewnym czasie.

Powodzenia!!!

Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2008-07-15 21:44:01

co do posiłków (diety) to całość zamieść tutaj, wszyscy pomożemy



Perezjusz a takie tam sobie pracę wykonuję

fizyczna jeszcze

Tak dieta to podstawa
Rozładowujesz towar z tirów ?? :D

pracuję w firmie produkcyjnej


Ale i TIRA idzie nieraz załadować