SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

WITEK / Dziennik(TS) / wyciskanie -> nowe zmagania

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8475

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
animal
Siła na ławce może być, ale daleko mi do miażdżącej jak ma GENIU czy WZOREK

Dzisiaj jestem po weselu więc trening może wyjść średnio ale chyba pójdę (trzeba zrzucić nadmiary kaloryczne )

Bo to zła sztanga była:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
Trening dzisiejszy
WL 1/2
60/12 90/8 110/4 120/4
WL
137,5/2 152.5/4/2/2 155/2
WL 25,50,75,100
70/7,6,6
Barki
40/6/6 50/6 60/6
Przysiady
40/12 60/6 80/3 90/3 100/2 110/2
Plecki na wyciągu siedząc - 2 ćw.
Brzuch i rowerek

Trening nie był zły, chociaż nie zregenerowałem się po ostatnich i tak naprawdę powinienem go zrobić w poniedziałek... 152.5 szło dość lekko, ale 5 raz by nie poszedł... Pozostałe serie robiłem z zapasem ruchu (tu już była full technika, w pierwszej serii skupiałem się bardziej na ilości ruchów (by zamierzone 4 weszły))... 155 tak na próbę pod kątem przyszłych tygodni (poszło bez większych problemów)... Barki zrobiłem na 6 ruchach na małych ciężarach (robię bez oparcia więc ciężary mniejsze)...
We wtorek/środę zrobię trening prawdopodobnie na 155kg 3 serie po 2 ruchy potem 2-3 serie dociskań, w czwartek/piątek wąski na 2 ruchy (ciężar prawdopodobnie do 145kg)... w niedzielę atak na 155 (cel zrobienie 4 powtórzeń)... To tyle... Wiem że jestem niestały w swoich postanowieniach ale teraz ćwiczę po prostu jak mam ochotę nie trzymam się sztywno planów i założeń... Możliwe że w niedzielę wrzucę pierwszy filmik na 155... Na pewno nie będzie to full technicznie wykonane ale to już sobie sami ocenicie...

Bo to zła sztanga była:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1341 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 26265
Chętnie zobaczę walkę z takim ciężarem.Jeszcze jakby było full technicznie to już wogóle pełen szacun
Dasz radę się zregenerować jeżeli miałbyś tylko jeden dzień na regenerację?Znaczy pod warunkiem że trening zrobisz piątek-niedziela.Myślę,że łatwiej mogło by być czwartek-niedziela.No ale czasami nie ma czasu wolnego.Bywa.Walcz dalej!

"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie

http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Senegroth POWERLIFTING
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 9543 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 61854
Wiciu ładnie, ładnie. Może jakies filmiki co
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
Dziś:
WL 1/2
70/12 90/8 110/4 120/4
WL
137.5/2 155/2/2
dociski (do butelki średnica 10cm)
160/2 165/1 170/1
prostowniki, brzuch i rozciąganie

Trening lżejszy, czułem plecy po niedzielnych przysiadach(zawsze czuję plecy, chyba najsłabsza moja partia mięśniowa)... Pomysł z butelką nienajlepszy bo mimo wszystko przesuwa się ona pod ubraniem i koncentrowałem się nad tym by mi nie uciekła za bardzo do przodu Docisk jak na pierwszy raz może być, czuć że nie byłem jakiś czas na maksymalnych ciężarach... Zobaczymy co przyniosą piątek i niedziela

Bo to zła sztanga była:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 454 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11644
Witek, dobre treningi

Załatw sobie jakiś taki klocek albo kilka zbitych deseczek do docisków, bo z butelką jest troche kiszka, przynajmniej dla mnie

Mam jeszcze do Ciebie takie pytanie i nie sugeruj się niczym tylko powiedz mi tak od siebie, czy lepiej żebym dalej startował w 75kg czy robił wage i przeszed już na jesień w 82,5kg lub nawet wyżej?
Mam właśnie taki troche dylemat a zbijanie wagi już mnie troche nie bawi, tylko wtedy trzeba będzie troszke więcej dźwigać...

Pozdrawiam!

Nigdy się nie poddawaj!!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
Myślę że nie ma po co się męczyć bo blokujesz swój rozwój zbijając cały czas wagę... Ja bym spróbował na Twoim miejscu od 82.5 i pożyłował tam z 2-3 sezony aż stwierdzisz że osiągnąłeś max i potem ewentualnie kat. 90kg... Tak bym to widział, ale ze mnie na razie żaden zawodnik, a tym bardziej trener

Bo to zła sztanga była:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
Dzisiaj był trening wąskiego wycisku...

WL wąski chwyt (45 cm)
20/30 60/6 80/6 100/6 120/4 130/3 140/2 142.5/2 145/2
Pompki na poręczach
25/6 40/4 45/4/4
Francuz
40/8/8/8
Dwa lekkie ćwiczenia na plecy i obręcz barkową

Z treningu jestem zadowolony, odbywał się w strasznym gorącu (o 15 godzinie) i po wczorajszej grze w piłkę, po której czułem plecy i nogi i trochę mi to przeszkadzało w wygodnym ustawianiu się na ławce... Do niedzieli wszystko powinno się zregenerować i zobaczymy jaka moc będzie... cel przypominam 155 na 4, szanse są, ale nie mam jakiegoś strasznego ciśnienia...

Geniu, po jeszcze chwili przemyślenia wydaje mi się że najlepsza dla Ciebie byłaby kat. 90kg... W 82.5 jest kilku dobrych (bardzo dobrych nawet jak Wegiera czy Palcowski) zawodników, natomiast w 90 po 1-2 sezonach ćwiczeń walczyłbyś o złoto... Wiadomo Markwat czy Obcowski nie są łatwymi przeciwnikami, ale przy raw wycisku 200kg i dobrym opanowaniu koszulki myślę że miałbyś duże szanse... A 200kg to spokojnie myślę że byś robił już po niedługim czasie...
No i zawsze jest to kategoria Cieriego Tak to widzę od siebie, po prostu Twój wzrost moim zdaniem predysponuje Cię minimum do 90kg i będą tu sukcesy... Tak jak byś mógł napisać ile siły tracisz na zbijaniu wagi (ile przeciętnie musisz zbijać) i ile daje Ci koszulka (ew. jakiego modelu używasz)...

Bo to zła sztanga była:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 454 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11644
OK Witek, zrobie tak jak piszesz na 99%
Tylko nie wiem, czy na jesień zechce mi się startować i się odpowiednio przygotuje jak na 82,5kg (chciałbym wtedy ważyć przynajmniej z 85kg po obiadku )
Później może być też 90kg ale to już dużo czasu zejdzie na taką wagę... a rywali jacy by niebyli to nie ma co się bać tylko trzeba podejmować z nimi walkę i robić swoje
Ja uważam, że Wegiera zbyt dużych ciężarów nie powyciska... poza tym zdziwiłbyś się ile tym niby najlepszym pomagają koszulki, z f6 potrafią z 50-60kg dorzucić ale to tylko nieliczni...

Co do mojego wyciskania w koszulkach to jest różniej najgorzej że wyciskam troche innymi technikami w koszulce i bez niej(koszulka troche wymusza ruch) i często nie ma takiego porównania ale bez koszulki przy wadze ok.79kg 185kg pocisne ale jak się przygotowuje do zawodów bo tak to jestem słabszy
w koszulce przy tej wadze 79kg 210kg idzie elegancko, 220kg w szczycie formy mogłoby pójść ale nie próbowałem tyle, bo co chwile były zawody i nie chciałem się przetrenować, pojawia się też wiele błędów związanych z opanowaniem koszulki...
jak zbijam to troche słabnę ale chyba nie tak dużo zależy jak się przygotowuje... 5kg napewno ale więcej jak 10kg to raczej nie... gorzej jest z koszulką bo jak łapa spadnie to koszulka robi się luźniejsza i już inaczej w niej się wyciska(mniej) i tu zawsze jest największy problem i z jej założeniem i ułożeniem po zbiciu tej wagi... a jakbym nie zbijał tyle to wyniki na zawodach byłyby bardziej pewne a tak często jest loteria, albo się uda albo nie, a im więcej się zbija tym trudniej o powtarzalność wyników...
a wyciskam obecnie w f6 42, wolałbym żeby nie było tych koszulek...
Najgorzej, że teraz troche nie mam ochoty ćwiczyć pod zawody(przez to co robi pzkfits) i musze sobie to wszystko dopiero jakoś poukładać i odnaleźć motywacje i może to troche potrwać(kilka miesięcy to min.)... a im bliżej sesji na studiach tym moje morale są coraz słabsze

Życie pokaże jak to się potoczy,a różnie się w nim układa, bardzo możliwe, że szybciej się ożenie lub wyjade za granice do roboty niż znów wystartuje na zawodach pzkfits

Nigdy się nie poddawaj!!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 235 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2548
No Wegiera teraz bez sprzętu na jakiś zawodach w Czechach -> 180kg! Jak na to że za miesiąc są MŚ to bardzo słabo... Myślę, że Wegiera byłby dla Ciebie do zagięcia geniu, a to by było coś bo od czasów Grabskiego nikt go chyba nie pokonał! Tego Ci życzę!

Bo to zła sztanga była:)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening ... prosze o rady

Następny temat

Trening 3 dniowy(4 w zapasie).

forma lato