WITEK / Dziennik(TS) / wyciskanie -> nowe zmagania

Nie w koszulce nigdy nie wyciskałem, myślę że niedługo spróbuję bo ze sprzętem trzeba się powoli obywać, w tym sporcie trochę to trwa zanim się go dobrze wykorzysta...

Te 170 dotyczyło przysiadów do ławki, z klatką nie jest jeszcze tak dobrze

Oki, sory zle przeczytałem;) Edytuj posty taka karteczka z olowkiem;p bedzie czytelniej wpadnij do mnie;)

Pierwszy dzień drugiego tygodnia :

Przysiady do ławki
20/12 60/6 100/6 120/6 140/4 160/4
WL
70/6 100/6 130/2 140/4/4/4/4/4/4 100/6/6 (z zatrzymaniem 2 sek. na klacie)
Wyciskanie siedząc przód
50/6/6/6/6 (bardzo duży zapas potraktowałem to typowo na rozruszanie naramiennych )
Przedramiona 3s.

UWAGI : Trening naprawdę udany, zwłaszcza że przed treningiem miałem wycieczkę do US w celu złożenia PITA (łącznie ze 2h. przy dosyć wysokiej temperaturze). TCM naprawdę kopie i mogę polecić już po tej fazie treningu... Co do serii na 140 wszystkie oprócz ostatniej zdejmowałem sam i był zapas... Tak więc z nadzieją podchodzę do kolejnych treningów...

To tyle.

100/6/6 to jest dodane do treningu czy było juz ?

Zrobiłem dwie serie z zatrzymaniem bo uznałem że warto... Nie ma ich nigdzie w planie, ale moim zdaniem improwizacja się opłaca...

Ławkę masz bardzo mocną, siad widzę że też jest całkiem niezły. Zarzuć więcej na barki, takiej rozgrzeweczki zapewne nawet nie poczułeś

Siła mocna nie ma bata Na barki to minimum 80 kg

Z barkami trzeba zawsze uważać, przy takiej intesywności WL (3 razy w tygodniu) nie warto robić na dużych ciężarach, tylko tak żeby coś poczuć... Szczególnie jeśli barki przód robi się na dużych ciężarach to później może być problem ze zregenerowaniem się przodu naramiennych i kolejny trening WL może nie być udany... Obciążenie będę dodawał ale bardzooo powoli (na razie co 5 kg co tydzień)...

Trening nr 5 z 18
WL
70/6/6 100/6 130/2 140/2/2/2/2/2/2
WL Wąsko
100/3 110/3 120/3 130/2 135/2
Francuz
30/6/6/6/6/6
Biceps i lekko plecy

Trening bez rewelacji z gatunku lżejszych... tak jak myślałem czułem naramienne i nie wychodziło z dołu tak ładnie jak 2 dni temu... ale w dzień lżejszy nie ma to większego znaczenia... Do poniedziałku powinno się zregenerować, a ten trening już będzie bardziej wymagający