Bo to zła sztanga była:)
O tym planie czytałem mieszane opinie więc mam szansę dowiedzieć się dzień po dniu jak to jest naprawdę.
Będą jakieś suple?
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Co do treningu też się zastanawiam jak to wyjdzie... Z tym że nie będę się kierował do końca procentami raczej przyjmę coś takiego :
80 pr. zastąpię 140kg
85 - 147.5
90 - 155
95 - 160
100 - 165
Zobaczymy co z tego wyjdzie... Warto spróbować każdego treningu, a te z mieszaną liczbą powtórzeń i ciężaru przekonują mnie jeśli chodzi o logikę treningu... Życie pokaże czy wart jest zachodu
Bo to zła sztanga była:)
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Siłownia - http://www.sfd.pl/t878173.html
CrossFit dla początkujących - http://www.sfd.pl/t865734.html
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
Jeszcze jedno zdjęcie, tamto słabo oddało stan sylwetki (kolega powiedział że wyglądam jak ektomorfik, trochę sadła na mnie wisi więc pozwolę się nie zgodzić). Natomiast kolejne będą już w ubraniu i raczej robione na siłowni (będą też filmiki)... To tyle na dziś, jutro znów do pracy...
Bo to zła sztanga była:)
Ogólnie kiedyś bym Ci powiedział, że nie warto robić ciężkich siłowych treningów na poczatku przygody z siłownią, ale jeden z trenerów trójboju przekonał mnie że jest odwrotnie... Poza tym pewnie nie zależy Ci na masie, ale na sile, w sportach walki ważna jest zwrotność... Pozdrawiam i będę zaglądał do Twojego dziennika!
Bo to zła sztanga była:)
Siłownia - http://www.sfd.pl/t878173.html
CrossFit dla początkujących - http://www.sfd.pl/t865734.html
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
Co do planu jest ściągnięty od ruskich także moc po nim może być. Dlaczego może osobiście nie stosowałem ale JUL 33 stosował i do 4 tygodnia szło w miarę ale później juz znacznie gorzej. BEz odpowiednich supli (BCAA, Glutaminy, odżywek białkowych, regeneracji może być ciężko). Jak pisałem plan jest od sąsiadów ze wschodu... resztę sam dopowiedz.
Jeśli chcesz osiągnąć pożądany efekt klatka priorytet triceps również a reszta light. Plan do łatwych nie należy.
Będę śledził jestem ciekaw efektu końcowego.
Powodzenia.
Powrót do korzeni :)