anittat-mój dziennik postępów;)

Wiecie dziewczyny, ja tu czegos nie rozumiem. Czy wy w ogole rozgrzewacie sie przed HIITem, czy tak sobie biegniecie? Bo ja mam wrazenie, ze o rozgrzewce tu nie ma mowy i stad wszystkie problemu. Przede wszystkim nalezy podejsc do HIITa jak do kazdego treningu. Pierw rozgrzewka, powiedzmy te 10min biegu, no chyba, ze wczesniej robilyscie brzuszki np. pozniej rozciaganie miesni nog konieczne i dopiero potem mozesz stawac do HIITa, 4min na podniesienie tetna do 80% i jedziesz z koksem

Zapewne Obli rację masz Co prawda u mnie jakaś tam rozgrzewka była..ale właśnie, "jakaś tam"..niezbyt porządnie to wyglądało i jest teraz tego skutek. Nigdy po prostu nie lubiłam ani się rozgrzewać ani rozciągać, ale więcej tego błędu nie popełnię

A z nogą już lepiej, niedługo myślę że wrócę do hiit...
A dziś trening piłkowo-siłowy + 15 min. rozgrzewki i 30 min aerobów po

Dietka:

I.omlet:
jajo
2 białka
30g słonecznika
łyżka oliwy

mała kawa, trochę mleka
omega3
magnez

II.
20g ryżu brązowego
gotowane udko kurczaka

III.
białko

20g ryżu paraboiled
mięsko j/w

IV.
łyżka oliwy
talerz świeżych warzyw
pierś z kurczaka 100g

V.
warzywa
100g twarogu
białko
omega3

B/T/W
I.36,5/33,5/7,7/478
II.19/7/15,3/270
III.42/8/21/402
IV.17/19,7/0/323,6
V.42/7/8,5/230
Razem ok.156,5/75/52,5/1700
Miłego i słonecznego dnia!

Witam::)
ostatnio mnie nie było, mam nieco utrudniony dostęp do internetu, więc trochę ciężko jeśli o wpisy chodzi...ale pracuję cały czas;)
Jeśli chodzi o moją nieszczęsną nogę, to już całkowicie przeszło i wszystko gra, ale na razie zamieniłam hiit na dłuższe aeroby, bo i tak u mnie leje non stop:/
niedługo przydałoby się jakieś podsumowanie...szczerze mówiąc ja widze nie wielką różnicę...tak na oko bo nie mierzyłam na razie..coś tam spadło, ale powoli idzie..ale mamy czas;)zobaczymy co da się jeszcze zrobić przez następny miesiąc:)

Najważniejsze, że noga cała i zdrowa
Wracaj do nas i informuj o postępach and so on..
Co do pomiarów, to mnie one tylko stresują dlatego znacznie ograniczyłam częstotliwość, no i nie myślę o rezultatach i głodzie--->wtedy szukam jakiegoś bardzo ciekawego zajęcia

3mam kciuki!

Słusznie prawisz:) też się nie mierzę zbyt często, trening i dietka weszła w krew, jak chleb powszedni.....i chyba nigdy nie byłam bardziej zadowolona z siebie w życiu, mimo że nie jest to jeszcze "to";)buziaki

Witam, witam

Koniec miesiąca się zbliża, postanowiłam więc że wrzucę powoli małe podsumowanie. Miałam co prawda zrobić to dopiero za tydzień, ale dość słabo w ostatnich dniach się czuję, zrobiłam sobie 4 dni regeneracji, a jutro dalej .... od przyszłego tygodnia chciałabym zacząć nowy trening i tu mam gorącą prośbę do OBLI, gdybyś kochana mogła mi znów dopomóc byłabym wdzięczna. Dziś wrzucam fotki, pomiary napiszę jutro, żeby było na czczo. Wraz z nowym programem, myślę że zmodyfikuję nieco dietę i chyba powolutku będę dodawać, bo już nieco bardziej odczuwam potrzebę jedzenia...myślę że przez następny miesiąc wystarczająco jeszcze trochę "zjadę" z resztą tłuszczu i potem już bardziej będę chciała przyrzeźbić.

To na dziś chyba tyle, pozdrawiam;)


Zmieniony przez - anittat w dniu 2008-05-26 22:42:15


Zmieniony przez - anittat w dniu 2008-05-26 22:43:38

Zmieniony przez - anittat w dniu 2008-05-26 22:44:04

Zmieniony przez - anittat w dniu 2008-05-26 22:44:24

Oj slicznie wygladasz. Szczuplejesz w oczach.
A musisz obcianac tak wszystko dookola, ladniej widac, gdy osoba ma tlo
jutro pomysle nad treningiem

Oj taki komplement w Twoich ustach dziękuję..hmm...no dobrze, dobrze, następne postaram się zrobić na jakimś gładszym tle, bo tam jest wszystko

Jak dla mnie ciało rewelka
Zauważyłem ,że większość dziewcząt na tym forum mają ładne ciała ,a marudzą

Miło mi Smotruchos;)
Ja tam nie narzekam....w każdym razie JUŻ przestałam bo znika mi moja znienawidzona "galaretka" z ud...możecie się śmiać, ale poważnie, przekleństwo gdy się chce założyć krótkie spodenki;-P Kobietki pewnie rozumieją