Zapraszam-->http://www.sfd.pl/anittat-mój_dziennik_postępów;_-t403389.html
Fotosy marnej sylwetki;D str->1->10->13->19
a HITTA możesz dać ostro
i trzymaj dietę, po tyłek bedzie bity
--=Zanim zadasz kolejne pytanie na forum=--
http://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html
"Jak nie wiesz to się dowiedz, wpierw pomyśl potem powiedz..."
Zapraszam-->http://www.sfd.pl/anittat-mój_dziennik_postępów;_-t403389.html
Fotosy marnej sylwetki;D str->1->10->13->19
Meraviglia!
Dodatkowo dzień mi się zaczął kiepsko...wstałam bladym świtem, bo spać już nie mogłam i wyszłam z domu na HIIT. I niestety, ale przypałętał się do mnie bezpański wilczur, co prawda łagodny, ale jak rzep się mnie czepił i stwierdziłam że nie będę go prowokować moim bieganiem wróciłam więc zrezygnowana i zrobiłam tylko brzuch...ale na hitt się wybieram w dalszym ciągu oczywiście,za 2 godzinki.
Jutro natomiast dodaję 4 obwód moich zmagań z piłką, btw.bardzo przyjemny ten trening jest jak dla mnie_no i jedziemy dalej..
Zapraszam-->http://www.sfd.pl/anittat-mój_dziennik_postępów;_-t403389.html
Fotosy marnej sylwetki;D str->1->10->13->19
Bez wyrzutów, już za późno na nie, a i tak nic nie pomogą
Powodzenia za HIIT-cie i uważaaaj na zakrętach!
Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)
a z wyrzutami...HIIT los chyba sobie ze mnie drwi dziś!...zgodnie z planem ruszyłam pohiitować, ale podczas 4 interwału, a ściślej sprintu naciągnął ( czy jak to nazwać ) tak mi się mięsień w lewym udzie że kaplica... to był koniec treningu na dziś i z zesztywniałą lewą połową pokuśtykałam do domu nie wiem za bardzo o co chodzi....zaznaczę że nie biegam od paru treningów już po łuku, tylko na normalnej prostej jak drut polnej drodze i z prawą nogą jest wszystko ok. I pytanie, co teraz począć?...rozciągnąć, czy zostawić, bo nie za bardzo się na tym znam..przypuszczam że trzeba będzie trochę się lightowo potraktować teraz....no ale co z treningiem w dni bez hiit?...czekam na opinię kogoś z Was
Zapraszam-->http://www.sfd.pl/anittat-mój_dziennik_postępów;_-t403389.html
Fotosy marnej sylwetki;D str->1->10->13->19
Na mnie dobrze działało polewanie raz ciepłą a raz zimną wodą i tak na zmiane...ale niech sie fachowcy wypowiedzą
Ale mi naciągniecie po tyg. przeszło uzywajac tylko zabawy z woda
HIIT'a bym odpuscił az do wyleczenia
powodzenia
Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-05-12 19:55:44
"Miota nim jak szatan..."
Tak jak kolega wyżej maść rozgrzewające, sauna, ogólnie działanie ciepłem(nie zimnem!). Dobry jest termofor. Ale czekam na opinie osób bardziej zaawansowanych.
Wracaj do zdrówka!
Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)
*************************************************************
Dobry wieczór
Dzisiaj był dość lightowy dzień...ze względu żeby się nie przeciążać, a głównie tej nogi zrobiłam sobie brzuch i lekkie aeroby tylko, rozciąganie, ciepła kąpiel, termofor na kończynę i mam nadzieję że przejdzie
Wcześniej postanowiłam sobie, że nie będę tego robić, ale ciekawość wzięła górę i zmierzyłam obwody zważyć się jakoś już nie miałam odwagi hehe Na razie wyników nie ujawnię, pod koniec miesiąca wstawię pomiary i może jakie fotki, zobaczymy...
Dietki nie rozpisuję, bo ona ciągle taka sama, tylko wzrosło spożycie wody, ale to na plus...straszny gorąc..
Zmieniony przez - anittat w dniu 2008-05-13 22:50:57
Zapraszam-->http://www.sfd.pl/anittat-mój_dziennik_postępów;_-t403389.html
Fotosy marnej sylwetki;D str->1->10->13->19