DZIEŃ 1
No i się zaczęło. Na początek najbardziej obleśny posiłek dnia, który jem codziennie i tak zamierzam trzymać. Czyli owsianka na odrobinie mleka + 2 całe jaja + 2 białka.
SUPLEMENTY:
Tight, leucyna, Cell Pump i
l-karnityna wzięte przed Weiderem, potem brzuch (15 dzień), śniadanie i tableteczki z mojego magicznego pojemniczka
INNE:
Co do moich chaszczy - pomyślę nad tym, już dawno myślałem, czy by nie przejechać maszynką żeby skrócić włoski tak do 1 cm na przykład. Bo całkowicie to się na pewno nie ogolę, głupio to zabrzmi, ale mam cholernie wrażliwą skórę i wiem, jakby się to skończyło.
Pachy... no tutaj się porządnie zastanowię, bo rzeczywiście potliwość nieziemska i mimo, że nie daje jakimś aromatem niemożliwym, to jednak plamy na koszulce często są. Pomyślę.
Do podsumowania (jeszcze nie wiem, czy będę robił połowiczne po Tightcie) postaram się Was nie straszyć moimi zdjęciami, może czasem odsłonię kawałek bicepsa albo cuś innego
Ktoś pytał o zdjęcie Patrycji - niestety nie wyraziła zgody. Ale postaram się ją urobić, sama wybierze fotkę i może ją poznacie. A, i mojego ryja też Wam zamieszczę, żeby nie być anonimowy, nie mam nic do ukrycia. Wycięta twarz na "pozowaniu" to chęć oszczędzenia Wam min, które mogłyby zabić
Zmieniony przez - jakub.ch w dniu 2008-04-24 10:07:59
Zmieniony przez - jakub.ch w dniu 2008-04-24 10:09:26