"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
mogłeś złamać przegrodę. Na Twoim miejscu poszedłbym z tym do laryngologa. Ja kiedyś zaniedbałem i teraz po latach muszę nadrabiać.
...
Napisał(a)
Wątpie, chyba ze masz coś z chrząstką. Jaki problem pójść do lekarza?
...
Napisał(a)
hmm, no wlasnie sie chyba przejde to lekarze, nie zaszkodzi. nos po nocy wyglada jakby prosciej ale boli przy dotykaniu. oby sie okazalo ze nienaruszony...
aha no yhy nono tak
...
Napisał(a)
Witam. W piatek kolo 22:30 polamali mi nosa. Karetka zabrala mnie na chirurgie ze zdjecia wyniklo zlamanie z przemiszczeniem. Po 1 dniu wypisali ze szpitala i kazali przyjsc za 5 dni az zejdzie opuchlizna. Dodam ze nos byl polamany w bojce po pijaku.
1. Kiedyś miałem już lekko pukniety nos i został troszeczke krzywywowaty. Czy ma to coś do rzeczy w przypadku kolejnego złamania i nastawienia?
2. Czy mogę ubiegac sie o odszkodowanie (byłem pijany)
3. Być może ten czlowiek z ktorym sie bilem wniesie o wszczecie postepowania (po niego tez przyjechala karetka). Czy mogę iść na obdukcję i nie mówić co sie stało? Albo powiedzieć że nic nie pamiętam?
1. Kiedyś miałem już lekko pukniety nos i został troszeczke krzywywowaty. Czy ma to coś do rzeczy w przypadku kolejnego złamania i nastawienia?
2. Czy mogę ubiegac sie o odszkodowanie (byłem pijany)
3. Być może ten czlowiek z ktorym sie bilem wniesie o wszczecie postepowania (po niego tez przyjechala karetka). Czy mogę iść na obdukcję i nie mówić co sie stało? Albo powiedzieć że nic nie pamiętam?
************************************************************************************************************************
************************************************************************************************************************
************************************************************************************************************************
...
Napisał(a)
1. Nos nastawia sie albo w ciagu tygodnia od zdarzenia albo po pol roku, wiem bo wlasnie czekam az minie pol roku. Do tygodnia - bo w tydzien tak kosci sie zrastaja mocno ze poznie juz ich sie nie lamie i trzeba czekac az sie zabliznia do konca, chociaz zrosniecie trwa do 2miesiecy.
2. zalezy od polisy.
3. raczej musisz powiedziec, nie wiem czemu nie chcesz tego zrobic, powiedz ze sie biles i ich wiecej nie bedzie interesowalo, nie zostanie to wykorzystane przeciwko Tobie. Ja niejedno krotnie mowilem ze sie bilem i tylko sie usmiechali.
pozdrawiam ;)
2. zalezy od polisy.
3. raczej musisz powiedziec, nie wiem czemu nie chcesz tego zrobic, powiedz ze sie biles i ich wiecej nie bedzie interesowalo, nie zostanie to wykorzystane przeciwko Tobie. Ja niejedno krotnie mowilem ze sie bilem i tylko sie usmiechali.
pozdrawiam ;)
...
Napisał(a)
Akurat najlepszy motyw jest powiedzieć, że Cię napadli... najczęściej robią to chlopaki co nosy maja na treningach polamane...
...
Napisał(a)
ojj... cos duzo tych złamań nosa... Ja jeszcze nie miałem złamanego nosa i mam nadzieję, że nie będę miał. Kiedyś jak się biłem to był lekko stłuczony i minimalnie czubek przesunięty. Farba mi poleciała i tydzień czasu chodziłem z nosem wielkim jak kapusta. Nie byłem u lekarza i teraz nie widze problemu.
Chłopaki musimy bardziej na siebie uważać!!! Założę się, że większość przypadków złamań nosa była po pijaku... Ja kiedyś dostałęm mocnego strzała po pijaku, naszczeście trafiony w kość policzkową... Dlatego nie pić na mieście!! tylko w domu w swojej ekipie!! sprawdza się
Zmieniony przez - kick-bili w dniu 2008-04-10 10:33:29
Zmieniony przez - kick-bili w dniu 2008-04-10 10:33:37
Chłopaki musimy bardziej na siebie uważać!!! Założę się, że większość przypadków złamań nosa była po pijaku... Ja kiedyś dostałęm mocnego strzała po pijaku, naszczeście trafiony w kość policzkową... Dlatego nie pić na mieście!! tylko w domu w swojej ekipie!! sprawdza się
Zmieniony przez - kick-bili w dniu 2008-04-10 10:33:29
Zmieniony przez - kick-bili w dniu 2008-04-10 10:33:37
...
Napisał(a)
Siemka, nos połamałem 10 dni temu. Nie byłem jeszcze u zadnego specjalisty, dzisiaj mialem umowiana wizyte jednak z powodu nadmiaru spraw nie udało mi sie dotrzec do niego. Jesli chodzi o nos to dostałem pełną puszką piwa a potem porządnego laczka w nocha od jakiegos paparucha jednak byłem po duzej dawce procentów wiec nie miałem nic do powiedzenia po czterech dniach sam sobie nastawiłem nosa troche sie bałem bo słyszałem, ze po 2 sie zrasta(bzdura) złapałem trach i z literki c zrobił sie w miare prosty nos do tego ten garbik :( no coz stalo sie i musze z tym jakos zyc.. jednak mam ostry katar, potrawy straciły smak, prawie nic nie czuje(chyba, ze to cos ma intensywną woń) ogólnie zycie straciło smak, dlatego ide do laryngologa :P i teraz mam takie pytanko czy jak dostanie skierowanie na zabieg przegrody czy mozna za jednym razem upiec 2 pieczenie na jednym ogniu :D ? tzn zrobic plastyke + przegrode czy nfz nie refunduje plastyki?
...
Napisał(a)
co do kataru- bedziesz go miec, bo ja mialem za kazdym razem, a po ostatnim zlamaniu- dosc mocnym, nos mi sie zatyka tak ze ledwo oddycham:)
ja bylem w prywatnej klinice u laryngologa. powiedzial mi ze nos sie operuje w ciagu 10dni, albo po uplywie 6miesiecy. wiem ze w tej prywatnej klinice zrobiliby mi i plastyke i przegorde za jednym razem, nie wiem jak w publicznych szpitalach. plastycznych operacji nfz nie refunduje, wiec przygotuj sie na wydatek rzedu paru tysiecy.
a jesli chodzi o operacje samej przegrody to w publicznym szpitalu bedzie za darmo na nfz.
pozdrawiam
ja bylem w prywatnej klinice u laryngologa. powiedzial mi ze nos sie operuje w ciagu 10dni, albo po uplywie 6miesiecy. wiem ze w tej prywatnej klinice zrobiliby mi i plastyke i przegorde za jednym razem, nie wiem jak w publicznych szpitalach. plastycznych operacji nfz nie refunduje, wiec przygotuj sie na wydatek rzedu paru tysiecy.
a jesli chodzi o operacje samej przegrody to w publicznym szpitalu bedzie za darmo na nfz.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Chłopaki musimy bardziej na siebie uważać!!! Założę się, że większość przypadków złamań nosa była po pijaku...
Jesli chodzi o nos to dostałem pełną puszką piwa a potem porządnego laczka w nocha od jakiegos paparucha jednak byłem po duzej dawce procentów wiec nie miałem nic do powiedzenia
No i co ja mówiłem?? Ale podziwiam Cie za to, że sam sobie ułożyłeś nos... normalnie gość pokroju Rambo
Jesli chodzi o nos to dostałem pełną puszką piwa a potem porządnego laczka w nocha od jakiegos paparucha jednak byłem po duzej dawce procentów wiec nie miałem nic do powiedzenia
No i co ja mówiłem?? Ale podziwiam Cie za to, że sam sobie ułożyłeś nos... normalnie gość pokroju Rambo
Poprzedni temat
ŁAMANIE DESEK I INNE...
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- ...
- 35
Następny temat
Film z walki:Jones vs Tarver
Polecane artykuły