nie robiłbym stałej ilości powt
bo jesli jesteś w stanie wykonać taki plan,tzn że w pierwszej mogłes zrobić ok 25 powt
jeśli przyjąć te 25 za max robiłbym mniej więcej
25,23,20,17
potem np ten szerszy rozstaw (bo niby łatwiejszy)
i np 20,17,15
*oczywiście nie trzymaj się takich ilości powt, to tak dla zobrazowania tylko
----------
dalej za jakiś czas, gdzy twój max wzrośnie
zaczynaj od np pompek z uniesionymi nogami na szer barków, później zmiana rozstawu,
po czasie znowu powrót do klasycznych, z tym że z dodatkowym obciążeniem, następnie z uniesionymi nogami na podwyższeniu z obciążeniem itd..
dzięki temu nie przyzwyczaisz się za szybko do wysiłku,
chociaż prędzej czy później i tak dojdziesz do takich ilości powt,że niekożystnie będzie to wpływało na motywacje,wtedy dobrym nowym bodźcem będzie sztanga/sztangielki
ps
po długim czasie
pompki tyrają i pompują okrótnie,mnie dziś np spompowały konkretnie 4 nawet nie maxymalne serie, robione na mniej niż 50% dawnej max ilości powt,ale widać masa większa,siła również,kondycyjnie za to ni ***a nie zrobie tyle co pare lat temu