TEST: Poprawić siłę klaty by Boguc - podsumowanie s. 48

te serki pychota sa !!!

polaco - to kotlety ugotowane.

Tak serki z biedronki są pyszne

pzdr i dojscia do sety;)

dzieki - dzisiaj wypis wrzuce

Jesz więcej niż słoń

Hehe, ma iść

Uwielbiam serki wiejskie xD widać że wiesz co dobre

ladnie Boguc oby tak dalej


Boguc jesli ty jesz jak slon to ja nie chce zobaczyc lodowki Ibok'a hehe


cisnij grubo i 100 kg na koniec w piatkach bedzie

Hehe, Ibok to pewnie ma ze 3 lodówki, zeby to wszystko pomieścić
Dzięki - dam z siebie wszystko

TAK BYŁO W DNIU 27 (treningowym):

Wypis z treningu:

Start o 18:05
1. Klata - wyciskanie na płaskiej:
42kg x 5, 47kg x 5, 52kg x 5, 57kg x 5, 62kg x 5, 67kg x 5, 72kg x 5, 77kg x 5, 82kg x 2 !!!!
2. Martwy ciąg:
67kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5
3. Uginanie ramion ze sztangielkami:
18,75kg x 5; 18,75kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5;
4. Szrugsy na atlasie (wyciagu dolnym):
10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15,
5. Przedramię - uginanie przedramion ze sztangielką podchwytem:
12,5kg x 30
6. Przedramię - uginanie przedramion ze sztangielką nachwytem:
6,25kg x 30 prawa ręka i 25 lewa ręka.
Koniec o 19:40


Dla porównania wypis z treningu sprzed tygodnia:

1. Klata - wyciskanie na płaskiej:
42kg x 5, 47kg x 5, 52kg x 5, 57kg x 5, 62kg x 5, 67kg x 5, 72kg x 5, 77kg x 5, 82kg x 1 !!!!! !!! !!
2. Martwy ciąg:
60kg x 5, 60kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5
3. Uginanie ramion ze sztangielkami:
18,75kg x 5; 18,75kg x 5; 18,75kg x 5; 18,75kg x 5; 18,75kg x 5;


O treningu:

Jestem zadowolony. Dzisiaj na treningu zrobiłem 2 powtórzenia na aktualnym rekordzie!!! A najważniejsze wcale nie poszły tak ciężko
Do martwych ciagów dołożyłem, ale robię je bardzo lajtowo, z ogromnym zapasem (kiedyś robiłem na 100-110kg).
Ładnie tez poszła siła na bica. Szrugsy dzisiaj zrobiłem na atlasie na wyciagu dolnym. Jeśli zrobi się je tak czasami dla odmiany dla sztangi dobrze wchodzą. Czuć kapturki . Kluczem jest przytrzymanie w punkcie największego napięcia
Przedramiona zrobiłem sztangielkami - dobrze paliło

Ogólnie o całym dniu:
Dzień miałem cały wolny - siedziałem w kompie albo czytałem sobie ksiażkę. Motywację mam ogromną, szczególnie właśnie w dniu kiedy robię trening na 5 powtórzeniach, bo wiem, ze wtedy pracuje już na swoich "rekordowych" cieżarach . W ogóle ten trening jest wspaniały. Wizja przyrostów motywuje i pozwala na notowanie coraz lepszych wyników. Kto się waha - już teraz moge go śmiało polecić. Co najlepsze nie bójcie się o masę. Przy takiej diecie jak moja idzie bardzo ładnie. Klata jest pełna, zbita Po prostu czujesz się świetnie i bez żadnych shocków nie możesz się doczekać nastepnego treningu