Mam 17 lat. Zawsze miałem nadwagę. Wciągu 6 miesięcy udało mi się stracić sporo kilogramów (przy wzroście 182 cm ważę 75 kg, schudłem 13 kg samą dietą).
Teraz, kiedy moje ciało już nie jest takie tłuste, mam kolejny kompleks, bo tym razem jest ono strasznie wiotkie i słabe (i gdzieniegdzie mam jeszcze tłuszcz. Pomyślałem, że wezmę się za siebie (koledzy z mojej klasy mają mięśnie wyglądające estetycznie (nie za duże, nie za małe). Z tym, że oni oprawiają sport), żeby zwiększyć tkankę mięśniową i zredukować tkankę tłuszczową. Kolega doradził mi, żebym na początek rano i wieczorem robił 50 brzuszków i pompki (codziennie o jedną więcej). Problem tkwi w tym, że ręce mam tak słabe, że nie potrafię zrobić zgrabnie nawet jednej (jedną potrafię, ale strasznie kaleczenie). I moje pytanie brzmi: jak mogę wzmocnić swoje ręce, zanim przejdę do pompek?
Bardzo mi na zależy na waszej pomocy.