jak ruszyc mięsnie ramion?><

mam pytanie do kolegów jak w temacie.
mianowicie poszukuje dla siebie cwiczen jakimi mozna ruszyc wzrost miesni ramion ?>,
dodam ze obecnie po uszkodzeniu l 4 nie moge juz robic przysiadów jak i martwego ciągu ma duzych cięzarach, wiec chiałbym skupic sie na eliminacji słabych punktów i na początku biore miesnie rąk.
doam ze stosowalem juz dize ciezary po 6 powt i dlugie odpoczynki, stosowalem tez gigant serie na biceps i triceps jednoczesnie po 2 lub 3 ciwiczenia bez przerwy./na malych ciezarach/.
moze ktos ma dobry trenig na miesnie ramion ktory dal mu efekty, przy podobnie do moich uwarunkowan ogranicznajacych wzrost miesni rąk
pozdr
mc

Nawet zawodowcy mają problemy

Jakiś czas temu też przestały mi iść łapy i ruszyło je dopiero wykonywanie dużych ilości powtórzeń w regresie.

Przy bicepsie musiałem zejść do ciężaru rzędu 30 kilo i na nowo go "wyczuć". Po wielu latach stażu zapominamy jak to było na początku i jedziemy swoimi "już wyrobionymi torami". Dlatego warto zacząć od małego ciężaru i na nowo wczuć się w trening, w pracę mięśni, zrobić ruch do połowy, zrobić kilka ruchów z zatrzymaniem co chwilę - właśnie po to by poczuć kiedy pracuje biceps a nie ramienno promieniowe lub cokolwiek innego. Do bicepsu polecam wyłącznie gryf prosty, łamany zbyt mocno angażuje inne mięśnie (kosztem bicepsu) a jest zbyt często używany bo "pozwala podnieść więcej". Zauważyłem u siebie przyrosty dopiero po takiej akcji i po wyeliminowaniu bujania i wysuwania łokci do przodu. Pamiętaj Marku, że z Ciebie kawał chłopa i zawsze organizm będzie miał tendencję do zaangażowania wielu mięśni pomocniczych by wykonać powtórzenie. Należy mu to uniemożliwić. Twoje "lekkie bujnięcie krzyżem" może zdjąć z bicepsu połowę pracy ( jak się targało w martwym po 300 kilo ).

Z tricepsem już jest nieco łatwiej, ale też trzeba pokombinować.

Reasumując:

1) Zrobić wszystko by pracowało wyłącznie to co ma urosnąć, nie barki, nie krzyż, nie ram-pro.
2) Zapewnić odpowiednie bodźce zmieniając ilości powtórzeń i ćwiczenia. Wiem oczywiście , że je zmieniasz, ale często ludzie wybierają sobie 4-5 ulubionych i dokonują zmian tylko w obrębie tej grupy. Ja się na tym złapałem. Przypomnij sobie 2-3 ćwiczenia, których nie robiłeś kilka lat albo nigdy i przestaw się właśnie na nie. Coś się na pewno znajdzie. Francuskie w siadzie lub staniu można zrobić n.p. na wyciągu, spróbowałem tego ostatnio po raz pierwszy w życiu i jak na sztandze robię spokojnie po 50kgx20, to na wyciągu wymiękłem przy 30kgx12 - a to znaczy, że jest mocno inaczej (a tego właśnie poszukujemy). Pamiętaj, że jeśli coś jest zbyt podobne do poprzedniego - to nie podziała.

Co do ilości powtórzeń to polecam spróbowanie zakresu 12-18 i regresji.

Pozdrawiam

https://www.sfd.pl/Porusz_swoje_bicepsy_!!!-t43126.html tu jest plan który stosowałem chociaż dla ciebie ciężko będzie coś wymyśleć z takim stażem intuicja sama podpowiada co najlepsze. jak dla mnie duża liczba powtórzeń 12 -15 na 80-90 % ale idzie opornie

Marek.c - szkoda byloby odpowiadać -nieco strzelając- więc oprócz tych ćwiczeń i metod, ktore wymienileś gdybys mogł opisać nieco ćw. i metody, ktore działały i ktore nie- na ciebie.
wtedy bedzie latwiej.
czy lepiej reagujesz na wiekszą ilość serii, czy mniejszą, wieksze obciążenia czy mniejsze itp.?

najlepiej gdybys wklejil poprzedni trening z jakimi partiami je cwiczyles jesli robiles po 6 pow to mojim zdaniem postawil bym na wiksza ilosc powtozen

Panie Marku
Wiem że nie ma zabardzo sensu porównywac mojego stazu do Twojego, ale mimo to spróbuje coś zaradzić ;)
Być może chodzi o takie błahe rzeczy jak poprawna technika. Często spotykam bardziej doświadczonych zawodników, którzy bujaja/szarpia podczas treningu bicepsów, a to już nie idzie w parze z poprawną techniką.
To na tyle, chciałem tylko pomóc ;)
pozdr

za dużo filmów oglądałeś

wszystkim kolegom dziekuje za odp.
co do mego treningu ramion
obecnie stosuje superserie ze schodzeniem z ciezarow
wyglada to tak
wyciskanie francuskie siedzac staram sie wykonac 12 do 15 powt do upadku, partner zdejmuje po talezu z kazdej strony i dalej wykonuje tyle powt ile dam rade, nast znow partner zdejmuje po talezu z kazdej strony i wykonuje na malym juz ciężarze jeszcze kilka powt. po nalozeniu na gryf obciązenia bez przerw wykonuje ugiecia ramion stojac również zdejmując 2 krotnie tależe . wykonujemy 3 takie podwojnie laczone serie.
kolejne 2 cwiczenia tez zachowaniem metody zdejmowanych obciązen to prostowanie ramion na wyciagu bloczkowym i ugiecia ramion na modlitewniku 3 serie.
po tym ramiona sa juz mocno spompowane wiec wykonujemy juz 1 cwiczenie na triceps dowolne np pompki na poręczach.
taki trening stosujemy co 2 raz ze wzgledu na mozliwosc przemeczenia. dodam ze suplementacja jest odpowiednia.

co sadzicie o tej metodzie ?>,
powiem ze pierwszy raz chce cwiczyc ramiona z tak dzuza intensywnoscia .

co do trenbingow z 6 powt w moim przyp dawalo to rezultat jedynie w przroscie sily nie4 bardzo masy. dodam ze moje rece sa dosc oporne, poza tym prze kilka lat ciwiczac pod katem sily w trojboju nie cieczylem prawie wcale bicepsow.

co do poprawnosci techniki
fakt naleze do ludzi cwiczacych dosc niedbale
potrafie szrp[ac ciezarem do gory by go powoli opuscic
nie doprostowuje lokci do konca itp

pozdr
mc

Marku- sprobuje się zstanowic na =d twoim tematem- jednak jeżeli nie trenowales zbyt intensywnie rąk to może sie okazać, że ta metoda jest za ciężka- może nie sugerowlabym rezygnacji z niej- aczkolwiek zalecałbym stopniowe jej wdrażanie.

mówisz, że po klasycznych ćwiczeniach- tzn. bez metod uderzeniowych tego typu - idzie raczej slabo.

jak długo wykonujesz ten -opisany przez ciebie trening- i jak na dzien dzisiejszy oceniasz jego efekty/szczegolnie w skonfrontowaniu to "tradycyjnego"- czyli tego o ktory powyżej/.?

wykonuje go dopiero kilka tygodni. rece sa mocno napompowane i czuc miesnie.
co do podobnych treningow to wykonywalem je ponad 10 lat temu /mowa o superseriach i tp/

owszem byly okresy kiedy przez kilka tyg wykonywalem superserie ale nie z taka intensywnoscia.
mysle ze po ciezkich treningach siłowych z zastosowaniem kilku powt i długich przerw, własnie mniejsze obciązenia jak i intensywnosc będą najlepszym bodzcem do zwiekszenia obwodów w ramionach
><?

pozdr
mc

najlepiej cwiczyc bicepsa z plecami co 5 dni

najlepiej dla kogo zobacz komu doradzasz