...
Napisał(a)
Dorotka, jak milo, ze sie w koncu pojawilas Pisz czesciej, rob wypiske z rehabilitacji- przeciez to tez trening Trzymam kciuki
...
Napisał(a)
Moze po tym, nawet krotkim okresie rehabilitacji bedziesz mogla sama powtarzac niektore cwiczenia we wlasnym zakresie. Zdrowiej szybko i zdawaj relacje.
...
Napisał(a)
Czasami ciężko jest zebrać się w sobie aby coś zrobić Będę zaglądała częściej aby czytać posty, artykułu (nie za bardzo wychodzi mi układanie posiłków, chociaż już to robiłam wcześniej) i blogi innych forumowiczów. A rehabilitacja opiera się na trzech zabiegach: diadynamika, pole magnetyczne i laser. Myślałam, że dostanę też ćwiczenia w basenie ale pani doktor była mało rozmowna. Po zadaniu pytania "Co się dzieje?" - jakby chodzenie o kulach było objawem samego zdrowia przepisała te zabiegi. Więc sama sobie dołożyłam basen jako ćwiczenie. Więc działam i się nie obijam. Dieta na razie kuleje ale będzie lepiej
meraviglia, Martucca i obliques dziękuję za słowa wsparcia
meraviglia, Martucca i obliques dziękuję za słowa wsparcia
...
Napisał(a)
hmmm, no wlasnie ... pare dni temu znajomy (lekarz), ktorego bola plecy, na moja niesmiala propozycje, by troche pocwiczyl i wzmocnil sobie ten odcinek ledzwiowy, stwierdzil : "Ja w takie rzeczy nie wierze" i lykna nastepna porcje srodkow przeciwbolowych...
Ech ci lekarze
Ech ci lekarze
...
Napisał(a)
Ja jako przykład takiego podejścia mogę podać mojego ginekologa, który zareagował zdziwieniem, gdy powiedziałam mu kiedyś, że zaczęłam chodzić na siłownię.
"Taaaak? A po co to pani? Nie lepiej przejść się czasami na dłuższy spacer? Myślę, że spokojnie wystarczyłoby to dla zdrowia. A tak, to będzie pani umięśniona i straci cały swój urok." - oto jego słowa
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2008-01-21 23:29:09
"Taaaak? A po co to pani? Nie lepiej przejść się czasami na dłuższy spacer? Myślę, że spokojnie wystarczyłoby to dla zdrowia. A tak, to będzie pani umięśniona i straci cały swój urok." - oto jego słowa
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2008-01-21 23:29:09
Meraviglia!
...
Napisał(a)
Goopi człowiek . Aż żal czytać o nich. No z własnego doświadczenia też znam parę przypadków
Mój blog treningowy: http://www.sfd.pl/Koluszek/BLOG-redukcja-t365743.html
...
Napisał(a)
będzie pani umięśniona i straci cały swój urok.
Oj, skad my znamy takie podejscie? Ja z kolei uslyszalam opinie, ze panie usportowione, o niskim %BF maja ogromne problemy z zajsciem w ciaze i jej donoszeniem Ciekawa teoria...
Znam tez przyklad dziewczyny, ktora po wypadku ma odcinek ledzwiowy kregoslupa wzmocniony srubami. Zaszla w ciaze i staje na glowie, zeby nie przytyc wiecej niz 8 kg, bo jej "kregoslup nie wytrzyma" Szkoda, ze i ona, i lekarz zapomnieli o cwiczeniach wzmacniajacych miesnie, bo to przeciez one trzymaja ten nieszczesny kregoslup i sprawiaja, ze "wytrzyma"
Hehe, a na marginesie powiem wam, ze w DK maja nieco inne podejscie... Ot, moja polozna zapytala mnie czy uprawiam jakis sport. Odpowiedzialam tak, a ona mi na to, ze nie ma na mysli "spacerku do supermarketu i z powrotem" . Kiedy zapytalam, czy moge jezdzic do pracy na rowerze, wywalila na mnie taaakie oczy i zapytala, dlaczego nie? Przeciez jeszcze nie obijam sobie kolan o brzuch
Oj, skad my znamy takie podejscie? Ja z kolei uslyszalam opinie, ze panie usportowione, o niskim %BF maja ogromne problemy z zajsciem w ciaze i jej donoszeniem Ciekawa teoria...
Znam tez przyklad dziewczyny, ktora po wypadku ma odcinek ledzwiowy kregoslupa wzmocniony srubami. Zaszla w ciaze i staje na glowie, zeby nie przytyc wiecej niz 8 kg, bo jej "kregoslup nie wytrzyma" Szkoda, ze i ona, i lekarz zapomnieli o cwiczeniach wzmacniajacych miesnie, bo to przeciez one trzymaja ten nieszczesny kregoslup i sprawiaja, ze "wytrzyma"
Hehe, a na marginesie powiem wam, ze w DK maja nieco inne podejscie... Ot, moja polozna zapytala mnie czy uprawiam jakis sport. Odpowiedzialam tak, a ona mi na to, ze nie ma na mysli "spacerku do supermarketu i z powrotem" . Kiedy zapytalam, czy moge jezdzic do pracy na rowerze, wywalila na mnie taaakie oczy i zapytala, dlaczego nie? Przeciez jeszcze nie obijam sobie kolan o brzuch
...
Napisał(a)
Ja bym sie bala na rowerze, jednak z brzuchem czlowiek juz nie jest mistrzem elastycznosci i sprawnosci, srodek ciezkosci sie przesuwa i kazdy glupi upadek moze byc niebezpieczny dla wystajacego brzucha .
Z tym "kobiecym wygladem" to normalnie teksty powalaja , znaczy idealem kobiety jest meduza, ta to nie ma miesni
Z tym "kobiecym wygladem" to normalnie teksty powalaja , znaczy idealem kobiety jest meduza, ta to nie ma miesni
...
Napisał(a)
absolutnie wracaj do domu, ale jazde rowerem przemysl, mimo wszystko. Jak pisza, wszytskie sporty dozwolone pod warunkiem, ze nie sa kontuzjogenne. Z rowerem nigdy nic nie wiadomo, nie raz sie zdarza, ze czlowiek z jakiegos powodu hamuje, traci rownowage itd. Najczesciej podeprze sie noga, ale.... Ja kiedys polecialam do przodu na rame bo facet na przeciw mnie zaczal wykonywac dziwny taniec (zamiast stac w miejscu), ja w lewo i on w lewo, ja w prawo on w prawo, by na niego nie wpasc musialam szybko skrecic i wpadlam w krzaki.
Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-01-22 13:16:36
Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-01-22 13:16:36
Poprzedni temat
JAK ZACZĄĆ ĆWICZYĆ - kilka porad
Następny temat
Po cyklu
Polecane artykuły