Szacuny
1
Napisanych postów
168
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2656
Witam! Z racji tego, ze nie udzielasz sie w dziale dla zaawansowanych (nie zebym sie ja za takiego uwazal ) pisze tutaj. Jeszcze pare dni temu nie mialem zbytniego pojecia o FBW, wiadomo split i tylko split, cwicze rok, jestem srednio zadowolony z efektow (odzywiam sie w miare dobrze, tzn. nie licze kalorii, weglowodanow, ewentualnie na oko ilosc bialka, ale jem rzeczy wartosciowe, tj. jajka, kurczak, tunczyk itd.) Ale do rzeczy strasznie mnie zaciekawilo to co piszesz, widac, ze masz pojecie (ja juz bym Ci dal moda, nie wiem na co inni czekaja ) i przekonalem sie do tego rodzaju treningu, wyciagnalem pare wnioskow i jestem zdecydowany. Tylko ja chcialbym sie rozwijac proporcjonalnie, wszystkie miesnie na wysokim poziomie , cos mi sie wiezyc nie chce, ze moglbym rozwinac biceps i triceps, nie cwiczac ich, niby pracuja przy innych ciezkich cwiczeniach, ale czy to wystarczajacy bodziec do ich wzrostu? Chociaz te dwie serie, tak jak mowisz "na upartego" moim zdaniem trzeba dodac (spac bym nie mogl, bojac sie o to czy moja lapa stoi w miejscu). Podobna sprawa przy udach, gdzie u mnie to juz w ogole bylby problem, juz teraz moj tylek jest za duzy w porownaniu do reszty ciala, a co dopiero jakbym cwiczyl tak jak proponujesz, czyli same przysiady, mc i wyciskania. Moj ojciec tez ma odstajacy duzy tylek, a ja poprzez silownie jeszcze bardziej, taka genetyka, dlatego musze dopi.er.dalac dwuglowy, czy naprawde mozesz mi zagwarantowac, ze rozwine je do takiego samego poziomu jak miesnie posladkowe i czworoglowe, wykonujac tylko martwy ciag, bez uginan w lezeniu?? Nie chce wygladac komicznie, co z tego, ze bede wielki, musze byc tez proporcjonalny (koledzy sie smieja z mojej wielkiej du.py ). I jeszcze co do tej wersji minimalistycznej, nie lepiej wykonywac wszystkich 5 serii z tym samym maksymalnym ciezarem? Bo tak to pierwsze 3 serie wynika z tego, jakby byly chu.ja warte, ewentualnie zmniejsza ryzyko kontuzji, ale co to za bodziec dla miesni? Mam nadzieje, ze odpowiesz i rozwiejesz moje obawy i watpliwosci, pewnie twoim zdaniem i tak sie myle
I jeszcze jedno, czy kregoslup i stawy w moim wieku 18 lat wytrzymaja takie obciazenia, nie chce pozniej sie borykac z problemami.
Zmieniony przez - Pacjent47 w dniu 2007-12-30 21:22:12
Szacuny
6
Napisanych postów
887
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
37426
ah znam znam stronke dziekowka nawet mam tam rejestracje na bestiach zreszta tez ale w bf jakos nie mialem czasu sie zglebiac co do bestii to juz przeczytane ;)
co do lekarza to moja dluga droga na bestiach jest opisana takze powtarzac sie nie bede, dluga przygoda, a i wiele nie jasnosci... jedyne co wyjasni ta sytuacje to rezonans na ktory czekam w kolejce
pozdrawiam
Zmieniony przez - x_pulse_x w dniu 2008-01-20 15:51:23
"Training is like life, you get your ups and downs(...)"
Szacuny
1
Napisanych postów
168
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2656
Łooo Jezus Maria, jescze polecasz glebokie przysiady, nie da rady robic takich do kata 90 stopni, ja naprawde mam taka genetyke, wszystko chude tylko du.pa wielka
Szacuny
11
Napisanych postów
682
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14788
według mnie to na dupie masz tłuszcz, bo mięśnie nie rosną w stronę przyczepów! Więc tyłek Ci się na szerokość rozrosnąć nie mógł... Może masz po prostu szerokie biodra?
Szacuny
11
Napisanych postów
524
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6187
Nie jestem Hardgainer ale identycznie jak ty bałem się przysiadów i treningów na nogi.. bo będe wyglądał jak godzilla na japońskich filmach wmawiałem sobie.
I wiesz co? Odkąd zacząłem robić przysiady nogi rozwinęły sie proporcjonalnie czyli część tylnia a nie tylko przednia jak podczas jazdy na rowerze(przez co wysmukliły sie optycznie) do tego moja spora dupa stała się obiektem klapsów wielu lasek dlaczego? Bo z trenowanej partii bardzo szybko zleciał tłuszcz... do tego jako bonus można dorzucić, że częściowo został on zastąpiony przez jędrne mięśnie.
Dlatego jakich byś bioder nie miał jeśli jesteś zdrowy genetycznie, twoja sraka (nawet szeroka) będzie sexy dla lasek jeśli będzie jędrna i umięśniona a nie zwisła i otłuszczona.
Brzmi zachęcająco?:D
Dlatego stary bierz sztange na kark i od zaraz ciskaj przysiady.
Ostrzegam tylko, że przez pierwsze 3 tygodnie może być kłopot z chodzeniem .
Zmieniony przez - Sadomaczo w dniu 2007-12-30 21:47:47
Kiedy zadasz pierwszy cios wiedz ,że o życie grasz...
Gdy zobaczysz pierwszą krew, mocno uderz jeszcze raz...
Szacuny
5
Napisanych postów
1208
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5942
Pacjent47
zacznijmy od twojego dylematu zwiazanego z proporcjami,symetria....
uwierz mi...o dziwo mniej z tym problemow maja wlasnie ci,ktorzy stosuja treningi calosciowe,niz ci,co specjalistyczne(splity).
szczegolnie dotyczy to nowicjuszy.
a teraz sedno sprawy.
mam zle i dobre wiesci.
zle:
jesli sytuacja przedstawia sie tak,jak opisales.
no coz...pogodz sie z tym.
genetyki nie przeskoczysz.
(ja tez kiedys myslalem,ze bede kulturysta)
przeciez nie bede ci doradzal,abys operacje plastyczna w wieku 18 lat z powodu zbyt duzych posladkow zrobil!
znajomi sie smieja?
zmien znajomych,skoro nie wiedza na co maja patrzyc.
wiem,taki wiek...
ja tez mialem(mam) komleksy...chyba kazdy je ma...
ale trzeba umiec z tym zyc!
dobre:
sprobuj spojrzec troszke inaczej.
jak bedziesz mial bardziej muskularna sylwetke(szerokie plecy,bary),to ta dupina bedzie wygladac na mniejsza-nawet jesli pod wplywem cwiczen urosnie jeszcze bardziej(na 100%).
teraz odnosnie cwiczen:
rezygnacja z przysiadow jest niedopuszczalna,gdyz to wlasnie one uruchomia machine anaboliczna twojego organizmu.
to jest najwazniejsze cwiczenie.
dlatego wykonywane jest tak czesto i w pelnej formie(niepelny przysiad obciaza niebezpiecznie kolana.niepelny zakres=wiekszy ciezar).
jedyna alternatywa,jaka mozna by bylo uwzglednic-jest zastosowanie przysiadow z przodu,gdyz one bardziej obciazaja przod uda,niz wersja tradycyjna.
tu masz link do prawidlowej techniki:
serie.
to jest tylko wersja wprowadzajaca.
caly czas musimy pamietac o progresywnym przeladowaniu miesni.
zaczynasz tak,a pozniej,w miare wzrostu wytrenowania-dokladasz i robisz np.3-4 serie progresywnie zwiekszajac ciezar(tak,jak na poczatku),a nastepnie zakladasz staly ciezar i robisz 3-5 serii.
nie mylisz sie.dobrze kombinujesz,ale na wszystko musi przyjsc czas.
spokojnie.
wiem,ze program z najciezsza,jedna,ostatnia seria wydaje ci sie luzacki,ale spokojnie,zaczniesz dzwigac wieksze ciezary,to juz tak rozowo nie bedzie.
uwierz mi.
stawy.
po to trenujesz,aby je wzmocnic,a najlepszym sposobem sa ciezkie cwiczenia zlozone ze sztanga.
serdecznie pozdrawiam.
PS.
a co do cwiczen na ramiona...
w jeden dzien doloz pompki na poreczach(triceps)-2-3 x max
a w drugi-drazek wasko(szerokosc barkow starczy)podchwytem-2-3 x max
to najlepsze,co mozesz wybrac.
Szacuny
1
Napisanych postów
168
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2656
To nie jest tlusta dupa tylko wlasnie umiesniona :P, zbytnio, sadomaczo, tyle ze ja robilem przysiady przez rok wlasnie, a nie ze nigdy nie robilem, tylko wersje do polowy wykonywalem i wlasnie tak mi urosła du.pa. Trening wygladal tak:
4 serie przysiadow
4 serie wyciskan na suwnicy
Dodam jeszcze, ze zawsze mocno mi sie pompuja posladki I nikt nie pisal, ze mam szerokie dup.sko, tylko odstajace, chociaz teraz wogole wyglada na wielkie.
A co do podciagniec na drazku i pompek na poreczach, nie zrobie ich za wiele, cienias jestem, wiec francuz w lezeniu i uginania ze sztanga moga byc?
Szacuny
1
Napisanych postów
168
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2656
Dziwnie jest tak nagle wszystko co do tej pory sie czytalo i "wiedzialo" odrzucic i uznac za wielka nieprawde. Ale juz Ci zaufam, tylko wiesz jak czlowiek tyle razy czytal, ze na mase odpowiednia ilosc powtorzen to 12-8 ewentualnie 6, to ma teraz obawy, czy 5 aby napewno rozwinie miesien tak jak nalezy, bo to przede wszystkim na tym mi zalezy, na muskularnej, poteznej budowie i oczywiscie PROPORCJONALNEJ do tego (celowo pisze wielkim literami, bo mimo twojego wczesniejszego postu mam ciagle obawy o to czy aby napewno rozwine swoje bicepsy i tricepsy tak jak inne partie), sila jest sprawa drugorzedna, oczywiscie nie zaszkodzi byc silnym przy okazji, ale nie zalezy mi na tym zeby np. popisywac sie przed kumplami, ze wycisne 180 kg czy tam 200 I jeszcze jedno na tym forum naczytalem sie juz tyle artow o klatce, ktora jak wiadomo dla wielu poczatkujacych jest najwazniejsza, dla mnie w pewnym sensie tez, co nie znaczy, ze mam zamiar rezygnowac z ciezkich cwiczen na nogi i plecy, czlowiek przeczyta, ze trzeba czesto zmieniac uchwyt sztangi, sztange na sztangielki, plaska na skos gorny, skos gorny na laweczke skosna w dol, trzeba robic rozpietki, bo to nie tylko dobry ruch rzezbiacy, ale o dziwo takze korzystnie wplywa na mase (tak tu przeczytalem) i teraz taki "zwykly zjadacz chleba" jak ja znowu bedzie sie obawial, czy wyciskanie sztangi na plaskiej zbuduje wielka, PELNA klate jak u Arnolda , dlatego czy nie lepiej zamieniac co trening plaska na skos w gore? Moglbys napisac cos dluzszego o rzekomych bledach, ktore wystepuja w dzisiejszych planach kulturystycznych (jesli bedzie Ci sie chcialo), napewno z checia przeczytam. I jeszcze raz te "lapy" czy poprzez same wioslowania i ciagi, moj biceps stanie sie wielki i imponujacy, szpiczasty jak u wielbionego przeze mnie i wielu innych amatorow Arnolda (wiem, ze nie bede wygladal jak Arnold, nie ta genetyka, nie jestem az takim amatorem i optymista, ale mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi Zreszta przeczytalem troche twoich postow i nie dalo sie nie zauwazyc, ze "gardzisz" dzisiejsza kulturystyka, ale o ile mi dobrze wiadomo, a czytalem co nieco, dawni mistrzowie pokroju Arnolda czy Lou Ferrigno lubili katowac swoje bicepsy i tricepsy, a ich rozmiary i ksztalt mowia same za siebie. I ostatnie juz pytanie, czy na "sile" nie moge dodac do planu tych 2 serii po 15 powt. ewentualnie 4 po 10 raz w tyg. wowczas uginan w lezeniu na dwuglowe, bo one juz odstaja od czworoglowych, mowil mi to chociazby kolega, ktory cwiczy juz 2 lata i wyglada znacznie lepiej ode mnie, takze pewnie cos tam wie.