PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźFeel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Postaram się Tobie satysfakcjonująco odpowiedzieć.
Po pierwsze,jeśli chodzisz na judo TYLKO dlatego,żeby dało Ci t ocoś w samoobronie,to lepiej sobie daruj.
Jednak judo może okazać się w samoobronie bardzo skuteczne. Po pewnym czasie skończą się rzuty (na treningach oczywiście) z uległym partnerem,zaczną się rzuty na oporze, z cięższymi przeciwnikami itp.
Pamiętaj,że w razie napadu powinieneś unikać spięcia i po prsotu uceikać. Jesli się nie uda, wtedy blokujesz kopnięcie/uderzenie, szybciutko podcinasz (przy kopnięciu) lub rzucasz na rzut obrotowy (przy uderzeniu) i jeszcze szybciej uciekasz. Skuteczna technika pozwoli Ci na zyskanie czasu do ucieczki,a przy poprawnie wykonanych rzutach na beton wykluczy całkowicie przeciwnika. Czy warto? - moim zdaniem tak,judo bardzo dobrze może się sprawdzić w samoobronie,jesli nie spanikujesz.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
2)zapoznaj sie z regulaminem działu w postach podwieszanych-aco zatym idzie wypełnij swój profil (ugóry masz pasek gdzie wybierasz zakładkę "forum" a potem już tam masz profil)
3)pisze sie TAEKWON DO
To chyba tyle co do spraw formalnych a co do twojego pytania:
Codo samego Judo jest to fantastyczna sprawa i mogę ci powiedzieć byś spokojnie ja trenował bo w połączeniu z np.betonem daje naprawdę fajne efekty co zrozumiesz już niedługo jak będziesz dalej sumiennie trenował (co zresztą przybliżyła ci już Saida) ,ja ze swojej strony proponowałbym ci dorzucić do tego coś uderzanego jeszcze np.boksik i wtedy naprawdę bedą fajne efekty!Tylko jak już wcześniej wspomnieliśmy musisz SUMIENNIE trenować a nie po dwóch miesiącach trenowania już wątpić
Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2007-11-11 21:30:30
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
http://www.smog.pl/wideo/13544/zadarl_z_nieodpowiednim_gosciem/
Ten co go zaatakowano wcale nie był mistrzem, choć znał się trochę na rzeczy. Wiadomo, to tylko filmik z netu więc nie bierzcie tego jako wyrocznie, bardzo wiele zależy od przeciwnika (gorzej, jak jest ich kilku). Przede wszystkim trzeba unikać sytuacji zagrażających i niebezpiecznych, jak da się to unikać walki -świetną techniką jest sprint ;-P W ostateczności walka, ale polegająca na utorowaniu sobie drogi i brać "nogi za pas"
Ps. Jeszcze jeden film "zapasy w akcji" -tym razem kobieta broni się przed zbirem Można spekulować na ile to prawdziwa sytuacja, ale faktem jest że to całkiem realna sytuacja, aczkolwiek nie nauczy się tego dziewczyna na niedzielnej szkółce samoobrony -musiałaby być rasową zawodniczką by to się udało.
http://pl.
Zmieniony przez - Siwy29 w dniu 2007-11-11 22:24:06
--
Spartan Kraków - Kuźnia ludzi ze stali
zapasy.krakow.pl
EDIT:no musiała trenować bo w szkółce niedzielnej nie uczą suplesów pozatym wielu niedoświadczonych zapasiorów przy takim rzucie nie korzysta z siły nóg a przy ciężkim przeciwniku albo przy nie zasilnym rzucającym to włączenie nóg to podstawa ,a piszę otym bo jej właśnie dzięki temu tak ładnie wyszło
Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2007-11-11 22:31:22
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Po technikach ktorych nas ucza od razu widac, co moze sie sprawdzic, a co nie. Pewne jeżeli chodzi o samoobrone są stratą czasu i bał bym sie prubowac je wykonac na przeciwniku, ale sa rowniez takie, po przecwiczeniu ktorych (odpowiedznio dlugim oczywiscie) mozna na pewno zaskoczyc przeciwnika i sposcic mu łomot :P. (przynajmniej z tego co zaobserwowałem)
Ale jak już powiedziałem, nigdy specjalnie nie interesowało mnie mordobicie, treningi są dla mnie sportem mającym poprawić kondycje fizyczną, dobrą zabawą i przyjemną odskocznią
Tak to już w życiu bywa.. raz pęka serce, raz prezerwatywa :D
--
Spartan Kraków - Kuźnia ludzi ze stali
zapasy.krakow.pl
dobrze się sprawdza
morsito napisał:Wszyscy mowia mi ze nie mam szans zebym przepisal sie na cos uderzeniowego zebym umial sie dobrze bic
bzdury gadają.W walce 1 vs 1 wiecej szans ma parterowiec (oczywiscie pod warunkiem że korzystają głównie ze swoich styli i że będzie to naprawde solówka).
A tak z ciekawosci...zapytaj jakie mają argumenty na to że parterowiec nie ma szans...
morsito napisał: Jednak ja wole cos chwytanego jak judo bardziej na rozum
w każdej SW trzeba myśleć,w uderzanych jak boks czy kickboxing również.
morsitonapisał: Podoba mi sie to co robimy na matach jednak tam kazdy daje sie dobrowolnie rzucic gdy trenujemy rzuty.
najpierw musisz nauczyć sie wykonywac prawidłowo daną technikę,stąd ułatwienia w postaci braku czynnego oporu,gdy już się nauczysz tego to kolejnym krokiem będzie wykonanie tej techniki na oporujacym rywalu.
morsitonapisał: Chodze dopiero 2 miesiac podoba mi sie ale nie wiem czy po 2 3 latach chodzenia nie poradzilbym sobie z kims kto trenowal troche k 1 czy tekłowondo
nie dowiesz sie dopóki nie potrenujesz tych 2-3 lat.
morsitonapisał: Chcialbym abyscie odpowiedzieli mi czy dam sobie rade z kims na ulicy czy sa rzuty ktore mi pomoga na ulicy i czy wogole dam sobie rade wyprowadzic jakis rzut.
czy dasz sobie rade???Nie wiem,to zależy od zbyt wielu czynników
Czy jakies rzuty Ci pomogą???TAK
Czy dasz rade wyprowadzić jakiś rzut??? Po pewnym okresie(jakim to zależy od wielu czynników) solidnego treningu jak najbardziej TAK.
saida napisała:a przy poprawnie wykonanych rzutach na beton wykluczy całkowicie przeciwnika.
a wiecie w ogóle co to jest beton???
To jest "sztuczny kamień" powstały przez powiazanie stosu okruchowego spoiwem
to taki mały offtop,bo sie właśnie ucze jakichś pierdół z budownictwa
renegat44napisał: pozatym wielu niedoświadczonych zapasiorów przy takim rzucie nie korzysta z siły nóg a przy ciężkim przeciwniku albo przy nie zasilnym rzucającym to włączenie nóg to podstawa ,a piszę otym bo jej właśnie dzięki temu tak ładnie wyszło
myśle że jakby gościu ważył w granicach stówki to by jej juz tak łatwo nie poszło...
misalnapisał: fajnie sposrod codziennych zajec poswiecic troche czasu na jakis sport, dostac wycisk i wrocic obolałym do domu
masochista
misalnapisał: Ale jak już powiedziałem, nigdy specjalnie nie interesowało mnie mordobicie, treningi są dla mnie sportem mającym poprawić kondycje fizyczną, dobrą zabawą i przyjemną odskocznią
i za zdrowe podejście łap soga
ale pamiętaj,jak się dowiem że oszukiwałeś to wróce tu z banmaszynką
a co do filmików...
pierwszy jest kozacki,zawsze lubiłem ogladac zapasiorów w akcji
drugi natomiast już tu był,ale i tak jest spoko.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-11-12 22:13:23
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Uwierz mi Queblo ,że przy prawidłowej technice (czyli min użyciu siły nóg)mogła by dać radę (może nie tak płynnie jak na tym filmiku ,ale mogła by dać) Wiem ,że tak bo sam kiedyś poświęciłem lwią część treningu by to sprawdzić
Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2007-11-12 23:34:30
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"