Pewnego dnia gdzies tak w polowie grudnia powiedzialem sobie - "no to teraz zawsze przed snem bede sobie robic po kilka pompek codziennie zwiekszajac ich ilosc tak do 30". Wiem, ze to nic takiego, ale zawsze cos. No i łoiłem tak do polowy lutego. Wtedy zawsze sobie zrobilem te 30 szybkich pompek. Nie chodzilo mi o zaden wiekszy trening nigdy - ale o taka moznosc zrobienia zawsze i wszedzie kolo 50 pompek.
No i wlasnie w polowie lutego czuje w barku, ze cos sie "zwieksza" - cos jakby jakas linka, ktora zaraz peknie. Hmm ale sobie tak mysle - a tam pewnie chwilowy bol... zrobilem chyba 20-ktoras pompke i... ala cholerny bol w ramieniu... Polozylem sie spac.
Kolejnego dnia wieczorem sobie mysle. Hmm to pewnie taki zwykly bol. Jak bede robic troche mniej niz zawsze tych pompek, to mi sie on pewnie jakos z czasem zneutralizuje. Po tygodniu sie okazalo, ze sie mylilem. Bol przybral na sile. Bol barka - raczej okolice stawu. Z tej racji postanowilem nie robic zadnych pompek przez tydzien. Ale wystarczylo, ze zaczalem obkrecac sobie reka dookola to czulem dziwny bol. Minal tydzien i sobie mowie - no! teraz to sobie zrobie ze dwadziescia pompeczek. Zrobilem i okazalo sie, ze bol wrocil i jeszcze wiekszy. Az ciezko mi sie spalo ;/. Teraz za kazdym razem jak obracalem reka dookola osi to slyszalem takie dziwne "chrupniecia" i zwiekszajacy sie bol. Postanowilem nie robic zadnych pompek do czasu calkowitego wyleczenia. Nie robilem zadnych pompek.
Po jakims czasie poszedlem na wf i mialem zrobic 10 pompek. Robie 7...8 i slysze <!!CHRUP!!>. Potem jeszcze biegalismy i obracalismy rece dookola osi i swoje ramie musialem przyciskac druga reka, zeby zmiejszyc bol i zeby mi dalej nie chrupalo(tak dziwnie i z bolem). Wracam do domu i nie moge w autobusie doslownie podrapac sie po twarzy, bo nie jestem w stanie uniesc reki.
Jestem kilka dni po tym zdarzeniu i po prostu boli mnie ramie nawet jak siedze przy kompie. Gdybym kilka razy obrocil ramie dookola osi, to by mi zaczelo tak dziwnie przeskakiwac z duzym bolem w stawie.
Pytanie: CO ROBIC? LEKARZ jaki? Masci? Cos na odbudowe chrzastki? To jest powazne? - Mi sie wydaje, ze tak... bo zawsze sie budze rano z duzym bolem, bo w nocy sie przewracam z jednej strony na druga - nie daje mi to spokoju.
HELP!!! - Potrzebuje tej reki :( - nawet w pilke nie moge bez tego grac, ani wiesziac firanek...