karate SHOTOKAN - dlaczego nie?!?!

Praca rąk taka jak jest w boksie jest tylko w boksie, trochę inna jest już kickboxingu dodatkowo zależna od formuły walki (semi, light lub full), inna jest też w karate bezkontaktowym jak i kontaktowym.


Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2007-03-04 15:24:42

Jodan - karate shotokan zakłada rozstrzygniecie walki jednym ciosem kończącym (czyli łup i przeciwnik lezy nie na zadawaniu sobie wielu lzejszych ciosow (jak karate kyokushin na przykład).

loot - garda karate bardzo sie rozni od tej z boksu. Pięści nie znajduja się przy skroniach, tylko sa wycelowane w przeciwnika, tak aby przy wykonywaniu ciosu mialy do pokonania jak najkrotsza droge.

Pięści nie znajduja się przy skroniach, tylko sa wycelowane w przeciwnika

wycelowane w przeciwnika? nie potrafie sobie tego jakos wyobrazić

Szil, przecież w kyokushinie jest full contact, mimo knockdownu. skąd więc te lżejsze ciosy?

loot - mniej wiecej tak http://hpbimg.towershukokai.co.uk/andy kamae.JPG

Jodan - troche zle to nazwalem. Kyokushin to oczywiście knockdown, zwykłe ciosy sa pewnie o podobnej sile jak w shotokanie (pewnie nawet mocniejsze). Ale mi chodzi o to, ze adept shotokanu przy pierwszej nadarzajacej sie okazji powinien zastosowac technike konczaca - pełna moc, kiai (okrzyk), kime (presja). Teoria jest taka, ze po zastoswaniu techniki konczacej przeciwnik nie ma prawa podjac dalszej walki (czyli lezy i kwiczy;)). Takie starcie nie powinno trwac dluzej niz 30 sekund. Za to osoba szkolona w kyokushin bedzie atakowac przy kazdej okazji, ale "zwyklymi technikami", takze mocnymi, ale bez takiego poswiecenia (ryzyka?) jak ktos z shotokan. Walka moze trwac nawet 90 sekund (dalej raczej nie ma sensu bo nogi siadaja Twg mnie tak to sie mniej wiecej ksztaltuje na ulicy. W sporcie pewnie tez podobnie, ale jak wiadomo sport w karate jest troche wykrecony

Teoria jest taka, ze po zastoswaniu techniki konczacej przeciwnik nie ma prawa podjac dalszej walki (czyli lezy i kwiczy"

Piękna teoria.

Jestem padnięta po narciarskim wycisku więc nie chce mi się rozwodzić, ale nie do uwierzenia, że ludzie jeszcze w takie rzeczy wierzą.
Shotokan jest obecnie sprowadzony głównie do formuły WKF, a tam się na ogół wylatuje za kontakt z maty.

Potencjalnie kończące może być każde uderzenie z kyoka, boksu, kicka czy MT, karate tradycyjne czy tam shotokan nie dysponuje żadną tajemną mocą w tym zakresie. Formuła full ma tą przewagę nie nie istnieje dysonans w tym co punktowane na zawodoach a tym co skuteczne.Uff.

Szil, walczący w Kyokushin zadaj podczas walki wiele takich "technik kończących". Mało która kończy jednak walkę.

bo nie znają teorii.

fantastyczna garda.
a jak nie krzyknie kiai to nie uda się technika kończąca?