TEST: MASA Na Xpandach by kamiru pods.str.41

Kozak tort Wygląda trochę jak piernik Nie zły dodatek do diety

Spóźnione... najlepszego!

WYPIS Z TRENINGU :
Poprzedni trening klatki na stronie 23

Łydki:
-Wspięcia na palce (tym razem na maszynie): 4x 12-30 powtorzen

Klatka:
-Sztanga skos w gore średni chwyt: 12*55kg ,10*60kg, 7*65kg,
-Sztangielki na plaskiej mlotkowo: 12* 23,5kg ,12* 23,5kg ,10*23,5kg,10*26kg
-Brama: 12*25kg, 9*30kg, 9*30kg, 9*30kg

Biceps:
-Uginanie sztangielek z supinacja: 12 *16kg ,10*16kg, 8*16kg, 8*18,5kg
-sztanga na modlitewniku: 12*30kg,10*32,5kg, 10*35kg, 8*37,5kg

Przód barków:
-Wyciskanie sztangi zza głowy (stojąc): 12*35kg,10*40kg,10*40kg, 7,5 ( )*45kg


Uwagi:
Trening dzisiaj przebiegal calkiem fajnie, tylko czuc juz zmeczenie. Ze wzgledu na dosyc dobra regeneracje, nie czuje zmeczenia jako takiego, ale treningi ida coraz oporniej, a ciezary czesto nie chca juz isc do gory...
Zaczynajac od skosu w gore na klatke zrobilem tylko 3 serie, bo w czwartej nie zrobilbym zamierzonej liczby powtorzen. Za to w kolejnym cwiczeniu udalo mi sie w koncu dolozyc 2,5 kg na kazdy hantel. Na kocu brama, ktora ze wzgledu na zmeczenie poszla dosc opornie i moznabylo przejsc do kolejnych partii. Wyciskanie zza glowy stojac nie przysporzylo duzo problemow nie liczac ostatniej serii, ktora byla bardzo ciezka (nie mogle wywalczyc ostatniego, osmego powtorzenia, a cwiczac sam, nie mialem nikogo do pomocy). Na bica rowniez zdecydowalem sie na ostatnia serie cwiczyc wiekszymi hantlami- 18,5kg, moj rekord! Na sam koniec modlitewnik z tymi samymi ciezarami co ostatni i troche brzucha, po treningu carbo, a w domu potreningowy. Zaraz jade do dziewczyny zawiesc jej troche tortu urodzinowego.


***


ramboszcza
Zgadzam sie- faktycznie wyglada jak piernik, ale wewnatrz niewiele ma z nim wspolnego.

Saib__
Dzieki!





Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-01 18:02:54

Sorki ze spoznione:(:( ALe wybacz:*

Najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


PzDr.!

zdrowia !!

ja mam 20 lat y masz 20 lat. ...


a on ma dozywocie ...

tararara

Kurrr myslałem że ty masz już 21 Spóźnione ale szczere NAJLEPSZEGO

Dzisiaj miałem tylko jedne zajecia na uczelni, wiec dieta jak do tej pory trzymana na dobrym poziomie. Duzymi krokami zbliza sie koniec TESTu. Trening sobotni bedzie prawdopodobnie ostatnim, lub przedostatnim bo jak juz kiedys pisalem karnet mam do poniedzialku 5 marca. Dalej natomiast nie dostalem probki shocka, ktorego chcialem przetestowac jeszcze w tym cyklu. Czuje jak zwykle bardzo solidne zakwasy na klatce i na bicach. Przod barkow takze bolesnie przeszkadza, natomaiasy lydki- nietkniete.

góra-forte & niwix & ramboszcza
Dzieki.

EDIT:
Noi sobie przepowiedzialem- niedawno przyszla paczuszka i to nie tylko z zapowiedziana probka shocka, ale tez z masa innych probek- super!





Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-02 16:16:37

no to zrobisz dzien animal'a tak jak ja hehehe

Kamiru!Nie obraz sie ale apart mi nawala..I wstawilem twoje foto bo ten sam sprzecik dostalem!!A gdybym mial sparwny apart bym wstawil ze swjego!

Ja jakies prawa autorskie moge usunac..............heeee



Pozdro Byku!

Niedawno wrocilem od dziewczyny, gdzie wsunalem kilka zapiekaneczek i popilem profi whey masem (znowu czekolada- ohyda). TEST dobiega konca, a wypowiedzi coraz mniej... Jutro prawdopodbnie ostatni trening.


Pitt
Rozplanuje to sobie jakos po cyklu dopiero pewnie, ale jutro shock.

góra
Nie ma problemu, ladnie Ci sie fota wkomponowala.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-02 23:54:04