SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak czesto i jak duzo pijecie?

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15759

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 892 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17942
nie pije gdy trenuje, czasami jedynie lampka wina a tak to nic więcej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 12202 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 152586
Ja juz nie pije bo zrozumiałem ze nie warto.

Podaj że piwo mie!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 242 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1892
Ja pije tylko 3 razy w roku:
- w niedziele
- w święta
- w dni powszednie

Czyli zawsze :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 12202 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 152586
hehe

Podaj że piwo mie!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1323 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 21774
hM.... alkohol...
Kiedyś, jak byłem młodszy, to tylko czekałem na 18 urodziny, żebym sam sobie mógł alkohol kupować, a nie musiał iść ze starszym kumplem...
Jednak od 18 urodzin, kiedy niby "mogłem" pić... przestało mnie to tak "jarać" jak niegdyś.
Owszem, chodziło się czasem (średnio raz na 2 miechy) na 2-3 piwka z kumplami, ale to nie byo to. Od tego sylwestra postanowiłem: "nie piję".
Po 1 - alkohol nie jest wymagany przez mój organizm do sprawnego funkcjonowania.
Po 2 - zakładając nałóg - czy naprawdę warto być niewolnikiem czegoś, co nie jest przydatne?

A te argumenty "nie chcę tracić młodości" czy też "po co omijac imprezy" sprawiają, że się śmieję... niestety, jest to śmiech przez łzy...

Jesli dla was
Młodośc = alkohol
Imprezy = alkohol
To naprawdę nie mamy o czym rozmawiać...

Podsumowując:
Każdy ma swój wybór. Ja osobiście bardziej szanuję ludzi, którzy nie piją... nie dali się presji otoczenia, w którym ponad 95% osób to pijący.

"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
w 100% popieram Edgara Sog 4 you
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1323 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 21774
Unixos

Dzięki, nie odbiję z wiadomych przyczyn (brak abona)... :)

"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 829 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12115
Ktos tu popada juz w przesadyzm.Nie kazdy kto siega raz na tydzien po piwko przed impreza jest alkoholikiem.A ludzi ktorzy tak jak ja wypija czasem (z umiarem, raz w zyciu przegialem z alkoholem i nigdy wiecej mi sie to juz nie zdarzylo i nie zdarzy) juz nie szanujesz??Bez przesady, nie kazdy kto pije od razu "poddal sie presji otoczenia".Pozaty trzeba sie nauczyc rozrozniac alkoholizm od "pojscia na piwko". Pozdro dla radykalow :p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1323 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 21774
Po 1 dzięki za pozdro :P

Po 2 - wiesz, dla mnie nie jest daleką drogą od "raz w tygodniu parę piwek" do alkoholizmu. To tak jakby powiedzieć - spoko, on tylko pali trawkę, nie jest narkomanem. Przesada ? Oczywiście. Ale ma to swój plus... jaki?
Znasz powiedzenie "przezorny zawsze ubezpieczony"? Jeśli tak to sam sobie możesz odpowiedzieć. Wiesz, ja też mam w swoim otoczeniu ludzi pijących, bynajmniej nie alkoholików, ale zdania swojego nie zmienię... zresztą, palacze papierosów też nie zaczynali od 1 paczki dziennie... :P :D

Po 3 - nie napsiałem NIGDZIE że nie szanuję ludzi, którzy sięgają po alkohol. Tylko że większy szacunek mam do niepijących.

Po 4 - dla mnie KAŻDY, kto nie potrafi się bawić bez alkoholu (a paru takich "agentów" tu chyba było) jest alkoholikiem, bo jest w pewen sposób od niego uzależnoiny.

Po 5 - "Bez przesady, nie kazdy kto pije od razu poddal sie presji otoczenia". Możliwe. Ale za to KAŻDY, kto nie pije, tej presji się nie poddał :D No chyba że w jego otoczeniu byli sami abstynenci, w co wątpię :D

Po 6 - pozdro dla pijących alkohol :D

"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 758 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 21983
Mnie całe szczęście nie ciągnie do alkoholu, jakoś nie lubie w przeciwieństwie do wiekszości moich znajomych. Teraz się zaczną 18-stki w moich klimatach i trzeba bedzie jakos sie odpędzać od propozycji "Kubuś ze mną sie nie napijesz ?" Niech moc będzie ze mną:D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

AAA

Następny temat

Trener

WHEY premium