Mialem na mysli wplyw szokowego bodzca treningowego na gwaltowny
przyrost masy miesniowej.
MASY OWSZEM, ALE WLOKIEN WOLNYCH I MAGAZYNOW KOMORKOWYCH ORAZ UNACZYNIENIA.
Sprinterzy, kolarze, narciarze i wielu innych maja nogi budzace respekt pomimo dlugotrwalych intensywnych treningow.
ZAPOMINASZ ZE CWICZA DOSC MOCNO TE NOGI.. NA SILOWNI.
A ZE TRENING JEST DLUGOTRWALY I INT TO AKURAT DLA NOG NIE ROBI ZLE.
GDYBYS TAK POTRAKTOWAL BICEPSY TO NA PEWNO BYS SIE PRZELICZYL.
A tak jak pisze dzi na forum utarly sie pewne schematy.
Wedlug jednego z nich, zbyt wielkie angazowanie konkretnej partii miesni bez odpowiedniej przerwy regeneracyjnej nie powinno dac rezultatow.
WIESZ, W PLANIE KTORY WYKONYWALES, TZN 15 10 5 JEST TAKI TRICK ZE SKORO "5" ROBISZ RAZ NA TYDZIEN / POLTORA TO ODPOWIEDNIE STRUKTURY ODPOWIEDZIALNE ZA SILE MAJA DLUGA PRZERWE. STRUKTURY ODPOWIEDZIALNE ZA WYTRZYMALOSCZAS SA UAKTYWNIANE NA KAZDEJ SESJI PLUS EW W DNIACH BIEGANIA / AEROBOW.
STRUKTURY POSREDNIE SA ... "PO SRODKU"
Czekalem raczej, liczac minn. na Twoje indywidualne i nowe na forum podejscie do treningow, na jakies wytlumaczenie tego faktu.
MOJE "NOWATORSTWO" OPIERA SIE NA ZNAJOMOSCI PODSTAW A NIE SPOSOBOW.
NA TYCH SAMYCH FUNDAMENTACH JEDEN ZBUDUJE DOMEK Z GLINY A KTO INNY ZBUDUJE BUNKIER.
Wieksze zaangazowanie konkretnych wlokien miesniowych czy cos?
A CO W TYM NOWATORSKIEGO?
NIC.
POZA TYM BYLO W ODPOWIEDZI..
Jestem przekonany, ze "odpowiedni" trening z pewnoscia bedzie skutkowal lepszymi przyrostami silowymi.
Jednak nie oszukujmy sie ilu z nas naprawde lubi cwiczyc nogi?
WIERZ MI ZE SA TACY, JA DO NICH NALEZE .. ALE TYLKO OD CZASU DO CZASU...
WCIAZ SZUKAM ODPOWIEDNIEJ TECHNIKI I KOORDYNACJI DLA NOG, JAK JUZ ZNAJDE BEDE JE ZAWSZE LUBIL...
Prawie zawsze istnieja jakies bariery, ktore w konsekwencji skutkuja brakiem tej "odpowiedniej" intensywnosci.
Lenistwo, strach przed obciazeniem,obawy czy przeciwskazania zdrowotne, widac to w co drugim poscie o treningu nog.
OWSZEM, DLATEGO POLECAM WIEEEELE SERII BEZ ZALAMANIA. SZCZEGOLNIE ZAS W PRZYPADKU NOG...
Zastanawialem sie wiec nad jakims sensownym przelozeniem "treningu narciarskiego" na silownie.
Czy to by zdalo egzamin i jesli tak lub nie to dlaczego?
ZDA EGZAMIN CO DO WLOKIEN WOLNOKURCZLIWYCH I OBJETOSCI REZERW ENERGETYCZNYCH. DODA NIECO KOORDYNACJI RUCHOWEJ.
JESLI JEDNAK KTOS JEST JUZ BAAARDZO ZAAWANSOWANY "UDOWO" TO JUZ MOZE NIECO POPSUC SPRAWE, PRZESADA JEST CZASOWO BEZKARNA U NOWICJUSZY.
USTAL SOBIE LIMIT RTRENINGU BIEGANIA/ROWERU/ NART I BEDZIE TO ZNAKOMICIE WSPOLGRALO.
JESLI PRZESADZISZ TO NIC Z TEGO.
METODA PROB I BLEDOW..
UWZGLEDNIJ ZE CO POZIOM ZASADY GRY SIE ZMNIENIAJA...
Co do silowni to licze na lepsza a dynamike to powinno przelozyc sie na lepsze treningi i w konsekwencji wieksze wyniki.
JAK WYZEJ, ZASTOSUJ ZASADE JAK W HIIT. NIE PRZEKRACZA 10-12 MINUT
Choc i wynikow silowych jestem pewien, a taka pewnosc to juz wiecej jak polowa sukcesu prawda? ;-P
PEWNOSC ... JAK TO POLICZYLES ? ?
SPRAWDZ TO.. NIE ZAPRZECZAM ALE POPRAWA SILOWA WG MNIE BEDZIE WYNIKALA Z WIEKSZEJ MOZLIWOSCI PRZEJSCIA MARTWEGO PUNKTU I EW KOORDYNACJI/UNERWIENIA/AKTYWACJI ZANIEDBANYCH WLOKIEN...
NIE BADZ ZBYT PEWNY TEGO, NIE TRAC RESPEKTU DO CIEZAROW.
POZDR