THC a przyrost masy - pytanie

No trafia się tak. I dzięki takiemu czemuś przestałem palić.
Paliłem niecały rok, pewnego razu spaliłem jaranie z jakimś gównem, halucynacje itp i kompletnie poryty dekiel przez 2 dni myslalem ze śpie i zaraz się obudze. nieciekawie. od tego czasu (czyli czerwiec) nie pale i czuje isę znacznie lepiej. jak paliłem miałem zupełnie inne zdanie na ten tamat, ale przestałem też bo widziałem co się robi z moim łbem.
Zależy to też od konkretnej osoby, weźmy np 4 osoby. rok, półtora roku temu mogłem z nimi sie dogadać, teraz z 3 zero kontaktu, kompletna zawiecha a z 1 nic nie jest [pali non stop], zero negatywnego wpłytu, wszystko ok.
wybór nalezy do Was. ja na szczeście w miare szybko się wycofalem i tego też Wam zycze.

Do ziółka czesto dosypywana jest (szczegolnie w duzych miastach) heroina (tak slyszalem) zeby uzaleznic. To po tym sie ma takie krzywe akcje. (osobiscie sie nigdy nie spotkalem ale wiem ze cos takigo jest)

x.X.x:
(osobiscie sie nigdy nie spotkalem ale wiem ze cos takigo jest)

Jezeli paliles to bardzo prawkopodobne ze sie spotkales bo u nas jset praktycznie sama chemia :) a jak miales fart to moze paliles ze dwa razy naturalna konopke :P :)

zgadzam sie opinia, ze to co u nas sie kupuje to nie sa porzadne blanty tylko scierwiony chemicznie skun i dlatego sieje takie spustoszenie... palilem w holandii a te polskie goowno p.i.e.r.d.o.l.e.

Błażej05 - nie zrozumiales mnie. mialem na myśli ze nie spotkałem sie z dodatkiem heroiny w zielsku. O chemicznych skunach wiem... ale na to nic nei poradzimy...
hera jest tylko w rzadkich przypadkach dodawana, w celu uzaleznienia.

Zmieniony przez - x.X.x w dniu 2006-11-28 22:55:44

x.X.x owszem zielone i "trafka" nie są za bardzo szkodliwe i może też nie uzależniają ale uwierz ze ty czystej trafki czy zioła nie dostaniesz bo już takiego nie ma , wszystko to jest syf mieszany z chemią itp.

Bodek to sciema....

Też myślę, że mała jest szansa na dorwanie czystego zioła (chyba, że ktoś ma krzaka w doniczce ), więc to, że ktoś dostał zapaści to raczej nic dziwnego. Czyste zioło może i nie jest takie szkodliwe, ale praktycznie nie ma czegoś takiego jak "czyste zioło"...

Przeciez nie napisałem nigdzie, ze pale czyste ziółko...
Zioło chemiczne - skun wyhodowany przy pomocy i z duzymi dodatkami chemii to nie to samo co zielsko mieszane z hera. Hera jest dodawana bardzo rzadko w celu uzależnienia "palacza" bardzo szybko, a jak powszechnie wiadomo heroina jest najbardziej uzalezniajacym narkotykiem.

Ja wiem ze pale "brudne", chemiczne skuny, ale osobiscie nigdy nie spotkalem sie z dodatkami hery. (i mam nadzieje ze sie nie spotkam)
Heroina w ziolku wystepuje zazwyczaj w duzych miastach)

Tak czy inaczej nasza maryska wplywa negatywnie na przyrost masy :)