jutro przeczytam cos naskrobał i jak zle to w******l
chodziło mi o zastosowanie -jesli tak jest dobrze, a piszesz że tak- tych ćwiczeń, które opisałeś czyli rozpiętki, pompki na poreczach i zwykłe pompki/chyba w takiej kolejności/, ale tylko w jednej serii dopompowywującej/bo raczej taki cel ci przyświeca gdy to wykonujesz/- bo wiecej jest zbyteczne, a nawet może być szkodliwe gdy zależy ci na osiągnięcie pewnego rodzaju "consensusu" pomiedzy masą, siłą i wytrzymałością.
pozdrawiam!
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
ps
i tak najlepiej pompuje wyciskanie sztangielek:)
Ale brak tu pewnej magicznej rzeczy: metodyki... co prawda kazdy wie ze nalezy wprowadzac zmiany, ale nie zawsze wiadomo jakie! Pytanie wiec co dalej?
Jest na to wiele sposobow ale tylko co ktorys tam daje rezultaty!
A oto maly autorski komentarz/upgrade:
1) cw 1 : cwiczysz 3 tygodnie i masz postepy. Plan wiec dziala! Ale od 4go tygodnia moze byc ciezko! Pozniej kiedys tam nastapi stagnacja. Pierwsze cwiczenie jest kluczowe: jesli idziesz w nim na maxa mozesz uzyskac mniejsze postepy niz idac malymi kroczkami. Radze tak:
W RAZIE STAGNACJI:
-przez jeden trening odpusc sobie klate zupelnie, albo zrob tylko sztangielki i to lzej niz zwykle!!!!!!. Miesnie nie zmaleja a nabiora sil zyciowych!
-zmniejsz na poczatek ciezar o 10%, a serie i powt na 5*5 !
-dodawaj po 2,5 kg na tydzien
-kiedy dojdziesz do stagnacji powtorz operacje, ale zamiast 5*5 zrob 4*4, w nast cyklu 3*3, w nast 2*2 a w nast 1*1 .. pozniej wszystko od nowa i masz zmniejszenie ciezaru o 40% i 7*7 , 6*6, 5*5, 4*4, ... Masa przechodzi plynnie w sile, a o ile mam nosa bedziesz silny! pozniej znowu masa plynnie w sile!
2) Cw 2: sztangielki zazwyczaj sa wyciskane tak jak sztanga, nachwytem. sproboj chwytu neutralnego a wszystko moze sie odmienic. Co trzeci tening zamiast sztangielek daj sztange na skosie szeroko na tyle samo serii i powt, SCIAGAJ LOPATKI. Pozwoli to na odblokowanie sie i da fundamenty sily pod uzywanie ciezszych sztangielek w przyszlosci!
3) Seria skladana: sadze ze zwykle pompki wiecej tu psuja niz daja pozytku!
Kiedys cwiczylem w bardzo podobnym ukladzie ja Twoj ale seria skladana wygladala nastepujaco:
Rozpietki na 30stopni skosie*15powt + wyciskanie tych samych sztangielek na tej samej lub plaskiej lawce. Gdy do tego dodalem 15 powt przenoszenia lezaac ta sama sztangielka przegialem pale i zle na tym wyszedlem!
apokalipsa probowal juz Ci wyjasnic cos co najlepiej zobrazuje zdanie:
"wytrzymalosc zabija sile"! JESLI ROBISZ POWYZEJ 15 POWT TO RYZYKUJESZ JEJ SPADKI. OKOLO 30 TYLKO BAAAARDZO MALY CIEZAR NIE "ZABIJE" SILY!
Caly trening jaki podalem jest tylko przerobka takiego jaki lubisz/robisz.
Pamietaj ze pompowanie miesni na sile/na chama nie daje nic! Jak sie napompuja w odpowiedzi na mniej powt a wiekszym ciezarem i trzymaja pompe pare godzin to znak ze raczej bedzie przyrost! Pompa ktora zamienia sie w sflaczenie po kwadransie "miesiwo" to znak "7 lat chudych"...
Pozdrawiam i zycze udanych treningow!
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Wodyn Twoja metoda wydaje mi sie jak najbardziej dobra i na pewno ja wyprobuje przy stagnacji. Powiedzcie tylko(Apokalipsa, Wodyn) jakie byscie zastosowali cwiczenie zamiast mojej "superserii"?
Jutro(jesli dobrze pojdzie) przyjdzie dostawa nowego sprzetu i bede mial nowe porecze. Moze w tym wypadku najpierw zrobic rozpietki a potem na zakonczenie pompki na poreczach z jakims wiekszym ciezarem by wykonac maks. 10 powtorzen czy cos kolo tego? Jak byscie to widzieli?
Superserie jak juz musisz robic to rozpietki skos 15p + wyisanie neutralne 15p poziom, ten sam ciezar... albo po prostu to co robisz bez zwyklych pompek!
Postepy powinne byc poki nie idziesz na maksa! np na dopompowanie zrob 3*12 na poreczach kiedy mozesz np po 17. w nast tygodniu dodaj tylko 1-2 powt mimo ze mozesz wiecej.. Ta zasada odnosi sie tez do innych cwiczen i ciezarow. Bylem przecietniakiem poki robilem zawsze do ost powtorzenia!
Ale poki co zluzuj z "superseria".. Tak naprawde sie nazywa "seria skladana".. No i patrz czy idzie do przodu w pierwszych 2ch cwiczeniach! pozniej sie okaze czy potrzebujesz zmian!
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
No wlasnie jak to jest bo wiele szkol uczy tego by robic do ostatniego powtorzenia, sa jednak ludzie, ktorzy tego unikaja widze, ze do takich nalezysz. Jednak chcialbym sie dowiedziec dlaczego tak? W jaki sposob wymuszone powotrzenia wplywaly na to, ze byles przecietny?
-blokady psychiczne bo wiem na ile mnie stac a nie powinienem miec tej swiadomosci
-zla technika na koniec srii powodowala utrwalanie zlych naykow
-zle nawyki przerazaly mnie na tyle ze budowalem nastepna warstwe "niewidocznego muru"
-plus czasem zwykle przetenowanie metaboliczne badz nerwowe
to temat jednego z postow w planach
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!