Jestem tu nowy ale mam ponad roczny staż i doświadczenie na siłowni. Mam do was chłopaki takie jedno pytanie. Czy jest to wogóle możliwe aby przybierać systematycznie masy mięsniowej bez jednoczesnego przybierania masy tłuszczowej. Zastanawiam się nad tym od dłuższego czasu, oglądają tych wszystkich kulturystów, szczególnie polskich, gdzie zdjęcia są robione na siłowni jak sobię ćwiczą, i czy oni wogóle kiedyś są bardziej otłuszczenie niż na zdjęciu?
Zawsze jak ćwiczyłem to z mięśniami przychodziło trochę tłuszczu, nie zebym się spasł ostro, ale czy jest możliwe żeby od razu miec tak ładne mięśnie? Bo patrze też niekiedy na otaczających mnie ludzie i widzę że mają ładny zarys i masę, a wiem, że nie rzźbili się, tylko jadą cały czas na masę. Czy to też zależy od genów?
Czy aby to osiągnąć stosuje się w masówce jakieś aeroby, czy jest to bardziej zależne od wręcz perfekcyjnej diety?
Co o tym myślicie?