Fit & Emil back to reality...

Ja osobiście gdy tracę motywację stosuje mikroprzerwy 3 dniowe, wracam jak nowy Bóg i chcę gryfy giąć inna sprawa gdy życie w dupę daje i żadna przerwa wtedy nic nie da.
Ale wtedy siadam i zastanawiam się co jest dla mnie ważne i ustalam listę priorytetów, to pomaga uwierz.
Ostatnio w rankingu wygrywa mój synek roczny i to mnie cieszy.
Powodzenia i sił w walce zwanej życiem.

Bywa i tak że popadamy w odrętwienienie,ale nie ma co z tym walczyc,to musi samo przejsc.Miałem tak samo jak ty gdy siedziałem w armii,nie widziałem celu i po co to robie:/.Najgorsze nie są wykończenie fizyczne i stres,najgorsze jest to jak ktoś tobie zabierze cel i wiare,bo wiara umiera ostatnia.Możecie się śmiac,ale ja też wyznaje te ideały co Fit,ale nei wróże przyszłości ziemi.Wszystko sie wali i je.bie,u nas upału w Austarlii ciężka zima,a Izrael znowu wojne wywyołuje.Ciekawe kiedy Stwórca się wkurzy i powie dosyć?

Zmieniony przez - Litwin25 w dniu 2006-07-22 08:21:07

Czas się podnieść stanać do otwartej walki ze samym soba i własnymi słabościami by być bliżej marzeń i ich spełniania... nie można żyć w maraźmie by codzień budzić się bez celu. Tak być nie może trzeba zrobić rachunek sumienia przemyślec co sprawiało mi przyjemność do czego daże co chce osiągnąć by móc kiedyś walczyć z najlepszymi...

Dziś zrobiłem leciutki trening pleców z Darkiem Karpińskimwpadłem go odwiedzić i zrobić trening. Jej kurcze ale motywacja by nie stać w miejscu !!! poprstu WOW kurde energia niesamowita gdy się widzi ile on osiągnał jtrud w to wsadził i że jest to możliwe. Uwierzyłem znów, że nadejdzie kiedyś taki dzień gdzie to ja będę z siebie dumny że coś zrobiłem że odwaliłem kawał dobrej roboty.

I nawet wtedy gdy już najbliźsi zwątpią kiedy sam bede miał dość trzeba się podnieść nie patrzeć na złe strony trzeba patrzeć w przyszłość bo gdzieś tam jest to czego pragniemy do czego dażymy. Coś co sami chcemy sobie udowodnic by się róźnić by czuć się spełnionym...

DAM RADE MUSZE dlaczego musze ? BO CHCE BO TO moje marzenie MOJ CEL !!

Nadszedł czas sprzeciwu, powstań...
Wystawię na próbę swój charakter, bedę walczył z tymi ograniczeniami. Nie pozwolę by konwencjonalny sposób myslenia miał nademną władzę. Ale będę walczył, sprzeciwię się grawitacji. Jeżeli upadnę, to zaraz powstanę. Życie jest krótkie i każda minuta przybliża nas do jego końca. Na czas który zostałgl mi dany, wybrałem i związałem się z takim stylem życia. Te słowa to kontrakt który związał mnie z tym sportem.

Zmieniony przez - FIT w dniu 2006-07-22 18:11:22

Nic dodać nic ująć,dąż do wyznaczonych celów,bo tylko to się liczy,tylko pamietaj nie kosztem innych.

Jezu ale plecy.

Wreszcie jakieś plecy zrobiły wrażenie na miętkim .

Fit-pytanie mam.Odnosnie tej czarnej treningowej koszulki z Olimpu.Od dawna miałem oko na taki krój-gdzie ja zakupiles?Pozdrawiam,bartek.

Witam wieczorową porą,

Gdy już dziś ochłonąłem, gdy odpocząłem na działce, gdy zdałem sobie sprawę że kulturystyka to mój styl zycia że to jest własnie to co lubie że to jest to do czego dąże wracam do gry! trzeba dalej walczyć dalej zmagać się z własnymi słabościami dalej iść przed siebie wkońcu to nie jest kara nie moge tego tak traktować bo to jst mój sens życia to są moje marzenia które kiedyś chce spełnić i z każdym dniem gdy dam ciała z dieta dzień jest stracony nic się nie przybliżam do upragnionego ideału trzeba się wziaść w garść i iść do przodu bo tak tylko będzie dobrze tylko tak jest sens ćwiczyć bo wiem wtedy że kroczek po kroczku bedę bliżej !!

Z ta myślą kładę się spać by jutro wstać zjeść iść do pracy i później zrobić porzadny trening gdzie już nie będę oszukiwał samego siebie aa skróce sobie trening nic się nie stanie bo odrobie g**** prawda nie odrobie bo gdzieś tam jest osoba która nie obija się i będzie lepsza odemnie...

Już rozplanowałem treningi
beda wygladac nastepująco:
Tydzień zaczynam od barków, przerwa, lapy, przerwa, nogi, klatka. przerwa plecy. nie wystarczy mi niestety tygodnia wiec ostatni trening bedzie przechodził na przyszły tydzień by zachować odległość od treningów

Co do pleców Darka ojjj poprstu jedne z najlepszych pleców jakie widziałem !! PEŁNA KLASA !!

Koszulka jest zwykla olimp sam ja przerobilem troche obcinajac kolnierzyk mozna ja kupic na stronie olimpu bodajrze.

Tak więc do jutra

I pamiętaj Fit,ze najwazniejsze sa marzenia-i dazenie by je spelnic.Trenuj nawet gdy kumple nie cwicza-zycie kulturysty to droga samotnika-nie ma kolegów z drużyny którzy Ci pomogą,gdy cos nawalisz to bedzie tylko twoja wina.Wiec zbieraj dupe i do roboty od poniedziałku.trzymaj się.bartek

A ja zabawie się w mysliciela;p."Bo nie ważne jest by złapac króliczka,tylko by go gonić".Pamietaj o tym Fit.