Dziekuje sergiusz. Takiej determinacji to jaj eszcze nigdy nie mialem. ;]
...
Napisał(a)
Moj staz sportowy to byly 3 lata treningow koszykowki po 6,7h tygodniowo + obozy 2,3 do roku . Niestety duza przerwa i jest jak jest. Tamten trening mialem wykorzystywac lecz ludzie z dzialu trening mowili ze nie jest zbyt dobry. Sprobuje ulozyc sobie plan cos w stylu jak Jarot napisal.
Dziekuje sergiusz. Takiej determinacji to jaj eszcze nigdy nie mialem. ;]
Dziekuje sergiusz. Takiej determinacji to jaj eszcze nigdy nie mialem. ;]
...
Napisał(a)
Heh to sobie potrenowalem ;] . Wlasnie dostalem telefon ze jest miejsce w kolejce na operacje. Prawdopodobnie w piatek bede ja mial i 3-6 miesiecy w domu. Straszne.. lecz sie ciesze. Dziekuje wszystkim za pozyteczne rady co do treningu.
Mam pomysl.. bo ja z ta noga nie bede mogl chodzic a czy jezeli mialbym laweczke czy moglbym cwiczyc na niej w jakis sposob inne partie miesni bez nog?
ps. ale mam pietra. ^^
Mam pomysl.. bo ja z ta noga nie bede mogl chodzic a czy jezeli mialbym laweczke czy moglbym cwiczyc na niej w jakis sposob inne partie miesni bez nog?
ps. ale mam pietra. ^^
...
Napisał(a)
mozesz cwiczyc wszystkie partie procz nogi poza cwiczenia na stojaco, zadnego wciskania na barki, podciagania w opadzie itd. dasz rade ;)
...
Napisał(a)
YodoNk, co się boisz ? Wal w to twardo i nie łam głowy. Raz się żyje raz umiera. Jesteś zaszczepiony na żółtaczkę ?
Co do cwiczeń to zapewne spece szpitalni będą początkowo odradzac jakąkolwiek aktywnosc fizyczną i dobrze. Myślę, że dopiero gdy rozpoczniesz rehabilitację będzie można pomyślec o jakichś treningach na górną partię. Zapewne zdarzało Ci się napinac mięśnie nóg przy wyciskaniu klaty, czasami robimy to nieświadomie chcac dopiąc swego. Ja bym podszedł do tematu delikatnie i z rozwagą. Zapewne wyciskanie gryfu nie przyniesie problemów, ale zapewne szybko dojdą na niego dwa krzyczące krążki - łatwo przecenic swoje możliwości . Szanuj zdrowie, na cwiczenia przyjdzie czas.
EDIT: Może kup sobie ściskacze do dłoni, będziesz cwiczył delikatnie przedramiona .
Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-07-11 18:43:21
Co do cwiczeń to zapewne spece szpitalni będą początkowo odradzac jakąkolwiek aktywnosc fizyczną i dobrze. Myślę, że dopiero gdy rozpoczniesz rehabilitację będzie można pomyślec o jakichś treningach na górną partię. Zapewne zdarzało Ci się napinac mięśnie nóg przy wyciskaniu klaty, czasami robimy to nieświadomie chcac dopiąc swego. Ja bym podszedł do tematu delikatnie i z rozwagą. Zapewne wyciskanie gryfu nie przyniesie problemów, ale zapewne szybko dojdą na niego dwa krzyczące krążki - łatwo przecenic swoje możliwości . Szanuj zdrowie, na cwiczenia przyjdzie czas.
EDIT: Może kup sobie ściskacze do dłoni, będziesz cwiczył delikatnie przedramiona .
Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-07-11 18:43:21
...
Napisał(a)
Pewnie masz racje . Narazie trzeba sobie odpuscic.. a po rehabilitacji wracam do klubu + silka i nie ma bata . haha.
ehh.. Czemu sie boje? Bo moj wfista mial ten sam uraz i przy pierwszej operacji zle mu cos zrobili w drugiej spieprzyli lekotke ( jakos krzywo bylo ) a trzecia musial miec bo chrzastka bylo wytarta .
No ale nic. Ufam mojemu lekarzowi ( wkoncu to on sie opiekuje plywakami polskiej reprezentacji )
To ide sie wyszalec dopoki jeszcze moge.. :)
ehh.. Czemu sie boje? Bo moj wfista mial ten sam uraz i przy pierwszej operacji zle mu cos zrobili w drugiej spieprzyli lekotke ( jakos krzywo bylo ) a trzecia musial miec bo chrzastka bylo wytarta .
No ale nic. Ufam mojemu lekarzowi ( wkoncu to on sie opiekuje plywakami polskiej reprezentacji )
To ide sie wyszalec dopoki jeszcze moge.. :)
...
Napisał(a)
1-1,5kg , nie wazylem sie w tygodniu. Ale wiem ze mozna bylo wiecej przy wiekszej ilosci cwiczen.
Polecane artykuły