TWOJA CHWILA PRAWDY

Wydaje mi sie, ze biceps zwiekszyl sie z 24cm do 26

Cwila obecna.... prawie rok przerwy poświęcony piciu spirolu i pysznych browarków :( czas cos z tym zrobić :(

flex1976 nudzi mi sie i Tyle chcialem sie pochwalic moimi osiagami buahaha musisz przyznac ze jesli chodzi o piersza fotke i np 4 to sa efekty :D

Plecy mam straszne to musze przyznac ale 4 miesiace i powinno być ok

:p

nie tykam T3 a jak ktoś ma zamiar się tym bawić to przypomnijcie sobie Holdera...trochę z nim na ten temat rozmawiałem. Oczywiście to nie tylko T3 w jego przypadku ale wg mnie to jeden z niebezpieczniejszych środków przy niewłaściwej diecie.
Mój najmocnieszy cykl spalający to efedryba w dawce 150mgED - kofeina 600mgED, nie licząc 3,4 kaw i to wszystko na diecie keto.
Ale nie polecam takiego połączenia na zbyt długo, obecnie podobnie jak Uriel wolę schodzić wolniej ale mniejszym kosztem...zresztą w zeszłym roku wyglądałem zbyt "płasko". Teraz tak nie chcę...
A przy połaczeniu aero, spalaczy, siłowni i diety wychodzi mieszanka zabójcza.
Tak dla przykładu - obecnie ważę jakieś 86-87kg a ostatni mój tydzień wyglądał pod kątem jedzenia tak:
I - 30g serwatki
II - 100g wędliny z indyka + 50g sera białego + pomidor +3g omega3
III - 150g piersi z kurczaka z grilla + ogórek zielony + 3g omega3
IV - przed treningiem 30g serwatki
V - 150g piersi z kurczaka + mizeria z 2 łyżeczek śmietany i ogórka zielonego
VI - 50g wędliny z indyka + 100g sera białego + 2 jajka + 3g omega3

do tego 2x maxiwit, 2 x vit Bcomplex 2X 2 capsy TSE

A trening obecnie robię 3 x w tyg na przemian coś takiego

wersja A
każdego ćwiczenia po 6-4 serie w zależności od grupy - 15-20 powt
1. wyciskanie na ławeczce sztanga lub sztangielki
2. triceps na wyciągu ( w górę lub w dół - zmieniam w zalezności od chęci i mocy )
3. Podciąganie na drążku lub wyciągu lub wiosłowanie sztangą
4. Biceps sztanga lub sztangielki ( często modlitewnik )
5. Barki - wszelkiego rodzaju unoszenia, najcześciej w siadzie bokiem
6. Przysiady
7. Uginania nóg w leżeniu przodem na maszynie
8. Wspięcia na palce.
Odpoczynki do minuty między seriami, nigdy nie dłużej.

Wersja B
Dokładnie to samo ale z mega ciężarem, którym nie zrobię więcej jak 8-6 powt. poza seriami rozgrzewki, w której robię 15-20powt. Odpoczynki do 2-3 min między seriami.

I takie treningi pociągnę do końca lipca, wtedy zrobię 2-3 miesiące przerwy od siłowni, podleczę stawy, nabiorę szybkości i elastyczności itd...

Spróbójcie na takim żarciu tak poćwiczyć - wieczorem padacie na pyski myśląc tylko o jedzeniu.

Aha, w weekend - wszystkie chwyty dozwolone, jedzenie do woli ( lody, słodkie bułki itp...)

No i zapomniałem o aerobach - 1,5h rower z rana przed pracą w dni bez siłowni.

Tak sobie to w tym roku wymyśliłem i daje radę

Uriel - priv odbity.


Jak jużnie mogę wytrzymać bez jakiejś "uzywki" to kupuję orzechy w ostateczności paluszki z sezamem... i pepsi light
Można się przyzwyczaić żyjąc od weekendu do weekendu...

Zmieniony przez - lessie w dniu 2006-06-22 07:17:28

Postaram się namówić żonę na sesję zdjęciową to pokażę Wam aktualną formę po weekendzie....

Zmieniony przez - lessie w dniu 2006-06-22 07:19:07

To jest wlasnie lessie...po prostu lessie

Sog

a gdzie golonka w tej diecie?

j/Aleks.

Zmieniony przez - e0r w dniu 2006-06-22 10:20:19

oj tam na dalszych fotach jest bardziej opalony