1 dzien:
4 x wysokie ciagi zarzutowe po 5 powt.
4 x wyciskanie sztangi sprzed glowy stojac 2-6 powt.
3 x wyciskanie sztangi zza glowy stojac 4-8 powt.
3 x wyciskanie francuskie(na triceps) lezac 3-7 powt.(gdy brat zechce mnie asekurowac to robie czasem jeszcze wyciskanie na lawce w waskim uchwycie)
1 dzien - drugie wyciskanei stojąc jest już zbędne. jesli czujesz ze Ci mało, to dorzuć 1-2 serie do pierwszego
Lub,
i to o wiele lepsze - podciąganie sztangi w opadzie tułowia - tzw "wiosłowanie w opadzie"
I z pewnością BRAKUJE albo jakiegoś rodzaju przysiadów, bądz Cwiczenia tylnej taśmy mięsniowej ze szczególnym naciskiem na mm prostowniki bioder/tułowia (skłony ze sztangą, marty ciąg,
przeciąganie linki wyciągu - patrz na zdjęcia w moim artykule o przysiadzie)
2 dzien
3 x rwanie 5 powt.
3 x przysiad wysoki 5 powt.
3 x wyskoki z polprzysiadu 6-7 powt.(bez obciazenia)
Dzien 2
OK - może dorzuć z 3 serie jakiegoś podciągania na drązku
+brzuch
3 dzien
4 x zarzut 5 powt.
3 x rwanie 5 powt.
3 x uginanie przedramion na stojaco w nachwycie 3-8 powt.(robie to na miesnie ramienne)
+ 3-4 x 3-5 przysiadu z przodu
+ jakieś podciąganie na drązku, bądz podciąganie w opadzie
i brzuch
Kurcze, miałem gdzieś fajne zdjęcie analizujące kinetycznie prace mm w czasie startu i biegu sprintera... ale teraz tego nie znajde. Ale rzuc okiem na ten szkic.
Tobie potrzeba, poza oczywiście siłą przedniej części ud, SIŁA prosotwników tułowia: pośladki, mięsnie dwugłowe oraz prostowniki grzbietu.
Innymi słowy, muskulatura calej centalnej/srodkowej częsci ciała, wliczając własnie brzuch i to z każdej strony, w SZCZEGÓLNOŚCI mm skośne brzucha (zobacz ze jest sporo rotacji tułowia szczególnie w trakcie startu)
Co do Martwego Ciągu - jest to ZA******E ćwiczenie, i zawszeze zastanawiam sie z kąd sie bierze ta jego niesława, bądz obawa przed jego wykonywaniem.
Tutaj chodzi JEDYNIE o to iż ruch rozpoczyna sie z MARTWEGO punktu (inaczej niż np w przysiadzie czy wyciskaniu na ławce gdzie sztangę sie opuszcza a dopiero pózniej unosi)
Zauważ ze za każdym razem jak robisz zarzut, wykonujesz w począkowej fazie rodzaj EKSPLOZYWNEGO martwego ciągu klasycznego, z tym ze sztanga dzięki pędowi podąża jeszcze wyżej aż na wysokość obręczy barkowej (jeśli jest to zarzut wysoki).
Możesz oczywiście też robić MC o prostych nogach, czy też ciągi rumuńskie.
Możesz robić MC ze sztangielkami, bądz na jednej nodze ze sztangielką
Podobnie jest z przysiadem.
MUSISZ robić przysiady do tego czym sie zajmujesz!!! I do tego musisz też robić głębokie, pełne przysiady!!!
Dobrą rzeczą, poprawiającą eksplozywność oraz siłę zrywową/startową będą opisane przeze mnie przysiady do/na pudle
Co do brzucha:
skłony tułowia ze sztangielką bądz talerzem
skłony boczne tułowia ze sztangą
skręty tułowia ze sztangą
skręty tułowia ze sztangielką/piłką lekarska w siadzie plaskim
wznowy nóg bokiem w zwisie
zobacz proponowany przeze mnie zestaw znowu w tym samym artykule o przysiadzie
Musisz przyłożyć sie należycie do ćwiczen mm brzucha gdyż te stanowią integrałną część Twojego pakietu siły która jest generowana przez w srodkowej częsci ciała.
Weż pod uwagę to co napisałem, uzupełnij raz jeszcze swój program i podeślij raz jeszcze do ostatecznej obróbki.
Pamiętaj, że Ty ćwiczysz dla funcjonalności Twego układu, nie dla jego estetyczności - dlatego nalezy trening wykonywać częściej (przysidy, ciągi, rwania, zarzuty, skłony ze sztangą, brzuch) i z mniejszej objętości.
Pozdrawiam,
P.S. aaaaaaa............ pamiętaj o kilku szybkich seryjkach wspięcia na palce w staniu - tego też Ci potrzeba w pogoni za eksplozywnością!