Efekt Głodówki

Witam!Jak robiłam głodówki (oczywiście zdrowe) to po nich moja skóra była taka napięta, nie taka miękka ze względu na ubytki wody w organiźmie, a jak normalnei jem to skóra jets taka jak była, miękka sięzaczyna robić i za bardzo ''wypchana'' wogóle w ciele, dziewczyny na pewno wiedzą o co mi chodzi, podczas głodówki organizm tak jakby bardziej odwadnia się i skóra jest napięta, jędrna, chciałam się spytać jak można sprawić innym sposobem żeby była ona na całym ciele taka jak podczas głodówki właśnie,a mozę w moim ograniźmie za dużo wody się zatrzymuje?W takim razie jak sprawić żeby było ok?Bardzo proszę o odpowiedź.

Przede wszystkim trzeba poznac zasady zdrowego odzywiania i sie do nich stosować. Okolicznościowe głodówki można od biedy raz na jakis czas stosować, jednak z całą pewnościa nie jest to najlepszy sposob na utrzymanie jędrności i kondycji skóry. Zacznij od lektury postów podwieszonych, a jak czegoś nie bedziesz wiedziała to pytaj. Nie odwrotnie.
pozdrawiam

Nie rozumiem - przecież na głodówce należy pić bardzo dużo wody. Na pustyni te głodówki stosowałaś? Poza tym nie rozumiem jak odwodniona (wysuszona) skóra może być jędrna. Poczytaj może trochę o głodówkach zanim zaczniesz stosować, bo tylko sobie zaszkodzisz.
pzdr

Ok, dzieki za rady, zapytam inaczej - co można zrobić zeby zbyt dużo wody nie zostawało w organiźmie tzn zeby woda sięnei zatrzymywała w nim , bo to chyba mój problem i od tego czasem puchną mi łydki chyba i ogólnei całe ciało.Pewnie chodzi o układ limfatyczny?Co mogę zrobić?

napewno częściowo jest to spowodowane genetyką....a picie dużej ilosci wody własnie powoduje że jesteś jędrna....jeśli chodzi o żywność to napewno węglowodany powodują zbieranie się wody pod skórą oraz sód (głównie chodzi o sól)

"napewno częściowo jest to spowodowane genetyką....a picie dużej ilosci wody własnie powoduje że jesteś jędrna..."


Skąd to Panie takie "madrości" ludowe czerpiecie, a?

Do autorki posta: myslę, że te liczne głodówki mogły pozostawic efekt uboczny w postaci zmiany tempa metabolizmu oraz, jak sama zauwazyłaś, zmiany w obiegu limfy. Skutki uboczne zazwyczaj daja znać o sobie dopiero po pewnym czasie od zaprzestania danego procederu- w trakcie którego organizm jest tak zajęty naprawianiem szkód, że czesto nie ma czasu, żeby dac sygnał, że jest cos nie tak- i skutki te zazwyczaj mają dużo szerszy zasięg, niz mogło by nam sie wydawac...
Proponuje zacząć zdrowa, zbilansowana diete i wprowadzić nieco aktywności fizycznej- to jest podstawa do wyprowadzenia organizmu z tego zastoju, wjakim niewatpliwie teraz sie znalazł.

pozdrawiam

Dzięki Rothen:), macie jeszcze jakieś pomysły?

Dzieki coraMietka, niestety już sog nie chce pójsć, ale pomogliscie mi, nom, teżmyślę, że to przez ostatnimi czasy głodówki i teraz organizmowi trudno się przestawić chociaż przyznam ze ten problem przed głodówkami raczej tez miałam.

a można widzieć czym się różni zdrowa głodówka od niezdrowej? Na zdrowej nie je się zdrowych rzeczy a na niezdrowej nie je się niezgrowych? Zdowa dieta to dobrana do potrzeb i zbilansowana dieta a nie jej brak. Do tego dodajmy zdrowy tryb życia, który bynajmniej nie polega na bezruchu i będzie dobrze

Mi sie wydaje ze dieta niskoweglowodanowa bylaby dobra..ja po duzej ilosci wegla czuje sie wlasnie"miekka"a na niskich to taka hmm..jedrna i w ogole och i ach
ale tak powaznie niskie wegle sa lepsze masz w postach podwieszonych

jesli juz glodowka to w wersi crash diet