Co wazniejsze dieta czy trening? DO MLODYCH!

No to juz po raz drugi awansowalem na znawce


Pozdr

No to ja odświerze pościk zeby nowi przeczytali

Hehe.... dobry pomysl....
Czytac, czytac!


Pozdr

Witam!

Podam wam taki maly przykladzik z zycia wziaty jak mlodzi podchodza do supli i odzywek.

Podchodzi do mnie ostatnio na silce jakis bysiorek (waga ok 60kg) i pyta:
- Sluchaj co wziasc zebym troche masy zlapal?
No to ja standart:
- A diete masz?
Gosc twardo:
- No wiesz, codziennie pije litr mleka!
A ja z usmieszkiem dalej:
- OK, fajnie, no to powiedz mi ile masz bialka w tym mleku?
Bysiorek:
- Duzo...?

No i tak zawsze wyglada rozmowa....
Chca odzyweczki, suplementy a nie rozumieja ze bialko,wegle i tluszcze to budulec a np. kreatynka to tylko cos co przyspiesza troszeczke budowanie (taki murarz na dopalaczach).
Nie bardzo kumaja ze murarz bez cegielek (cytaj: bialek, wegli, tluszczow) nie zbuduje domu..... chocby nie wiem na jakich dopalaczach jechal (czytaj stackach
Syzyfowa robota....
A pozniej sa rozczarowni ze jakis tam supel 'nie dziala'....
Ehh....


Pozdr

To jest właśnie sedno problemu.Chłopaki piją mleko,jedzą po 5 jogurtó dziennie i trochę mało rosną,więc chcą sobie pomóc kreatyną... Ja też raz na jakiś czas spotykm się na siłce z tego typu pytaniami od "bysiorków"... Jeden mi narzakał,że klatka i plecy rosną,a biko nierośnie.Pytam,czy madietę.On oczywiście że nie i że nie będzie jej miał.Ale kupi sobie HMB... no nie wytłumaczysz,za żadne skarby.

Tak sobie jednak kiedyś myślałem,że ze mną było podobnie.Co prawda nie zaczynałem treningów w wieku 16 lat,jak wiele osób obecnie i nie chciałem łykac każdego supla,jaki był na rynku (a było ich wtedy kilkakrotnie mniej),ale dieta to było dla mnie puste słowo.Bywało nawet,że człowiek jadł posiłek 2 godziny po zakończeniu treningu.Ale jakoś tam się rosło,do pewnego momentu oczywiście.I kiedy w końcu (jakieś 1,5-2 lata temu) zacząłem stosowac naprawdę porządną dietę i wszystko poszło do przodu niesamowicie,pomyślałem: "a gdybym tak od początku przygody z kulturystyką przestrzegał tej diety,ciekawe jaki byłyby efekty". I zawsze od tej pory chciałem kiedyś spotkac jaiegoś małolata,któy by posłuchał moich rad o diecie i treningu,w efekcie czego wyrósłby na "potwora"
Ale w miarę czytania kolejnych postów typu "trenuję już 3 m-ce,nie mam diety,ale dużo jem i chciałbym wziąc kreatynę,która będzie najlepsza???" tracę nadzieję na taki obrót wydarzeń

ps.apropos gości uważających litr mleka po treningu za wspaniałe i wystarczające w zupełności źródło białka to powiem wam,że jest u nas taki koleżka na siłce.Ma najwyżej 19 lat,około 195 c wzrostu (albo i więcej),jest ogromny jak szafa i silny (chyba rugbysta). A wiecie co jest jego potreningowym źródłemem białka? LITR MAŚLANKI!!!! Także cuda również się zdarzają,ale ja bym na nie nie liczył.

organizm sie dostosowuje do warunkow - kiedys rosles bez diety, a proces ten przyspieszyles przejsciem na diete - sprobuj teraz zejsc z diety i rosnac dalej na pozywieniu, ktore kiedys spozywales - imo 2 miechy zastoju, a pozniej powoli powoli znowu zaczniesz nabierac miesni.
Zreszta ilu znam takich co zrobili cykle z kreatyny na jogurtach i im poszlo wiecej niz mi na diecie i suplach .

też znam takich co nie mają bzika na punkcie diet i rosną

Ja bym chciał podkreślić, że brak wiedzy jest bardzo czesto wykorzystywany przez sprzedawcow w sklepach z odzywkami, jest to dla nich świetny biznes. Dam przyklad jak koleś z bardzo dużą nadwagą chciał kupić jakieś suplementy do redukcji to mu koleś sprzedal bialeczko HiTeca (bo takie mu nie schodzily) chyba jakies 600g za okolo 80zl i jeszcze jak koles sie pytał "czyli jak bede to jadl to nie bede tył?" a na to mu koleś "spokojnie to białeczko jest bardzo dobre w walce z nadwagą", az mi rece opadły. Już nie wspomne o tych wszystkich chlopakach co mają kase i futrują sie gainerami i innymi odzywkami bezmyślnie zakupionymi.

Czorcia ty jestes z okolic Torunia to chyba wiesz o jakim sklepie mowa, kiedys nawet mowiles ze tam kupujesz

Malhas - jak ten szmaciarz wcisnął laikowi taki farmazon to Ty zareagowałeś chociaż?

Witam!

Don Pawson - calkowicie sie z toba zgadzam. sog

Malphas, wiesz z tym bialkiem to tak nie do konca przekret... duze ilosci bialka spozywane jednorazowo przyspieszaja przemiane materi a tym samy dzialaja w pewnym sensie jak suplement/odzywka pomocna przy odchudzaniu.
Inna sprawa ze sa inne srodki ktore gosc powinien takze polecic...
Ale patrzac na to jeszcze z innej strony - za glupote sie placi.... szkoda ze ten gosc najpierw nie poszukal informacji na interesujacy go temat tylko idzie do sklepu i mozna wcisnac mu wszystko co sie chce...
Kiedys nie mozna bylo znalezc duzo informacji na temat diety, supli, treningu itp.itd. a dzisiaj jest pelno gazet we wszystkich kioskach, jest internet itp.
Szkoda gadac....


Pozdr