Panowie - no właśnie - żeby nie robić wody z mózgu ludziom, to znaczy nie zmuszać ich do kombinacji z wieloma parametrami, wymyślono odżywki węglowodanowe o zróznicowanej wchłanialności. Aby uniknąć dyskusji, czy są one lepsze, czy gorsze od glukozy, to przynajmniej przyjmijmy, że na pewno są praktyczniejsze.
Quasi - muszę to dodać - zgodnie z moją wiedzą... Porcja glukozy zaraz po treningu upośledza odkwaszanie. Do niedawna nie zwracano uwagi na pH. Ale nowe badania jednoznacznie wskazują, że wysoka kwasowość sprzyja katabolizmowi, bo enzymy proteolityczne funkcjonują tylko przy wysokiej kwasowości. Dla tego w nowych preparatach wspomagających stosuje się tzw. endo pH kontrol - miksy substancji buforujących. Dla tego też często zaleca się spożycie porcji węglowodanów, nie bezpośrednio po treningu, ale 15-20 min. po jego zakończeniu, kiedy już duża częśc kwasu mlekowego jest zutylizowana.
S. Ambroziak