nie licz kalorii !!!

jak chcesz schudnac to poprostu jedz duzo ale odpowiedzni miszaj skaldniki

ja nie meszam bialka z weglami, i wegli z tluszaczami i bialka z tluszaczami tez jak najmiej sie da ( czyli wszystko z niczym )

ogranicz sol do minimum i pij duzo wody
nie jedz smazonych potraw

duzo wodyyyy

8:00 weglowodany
9:00 kawa
9:30 - 11:00 trening silowy
11:30 bialko
15:00 bialko
18:00 bialko

2 szkalnki soku warzywnego dziennie

dieta opiera sie glownie na miesach i rybach


moje wyniki to 12 kg w 6 tygoni i do tego silka ale bez areobow jak narazie, ale niedlugo sie zaczna

oczywiscie moge sie mylic, prosze o wszytskie opinie na temat tego sposobu odrzywiania, nawet te najgorsz, moze komus pomoze w zrzoceniu sadelka
pozdrawiam

Pomuc to moze w utracie zdrowia.

chodzi tu o diete rozdzielną?
zeby chudnąć niema cudów ujemny bilans i wszystko

twoj wynik to 12kg z czego 6 to miesnie :)

pomylka

cwicze 2 miesiace i widze postepy co do mojej muskulatury wiec w miesniu to raczej przybylo
mimo ze schudlem 12 kilo moje wymiary np: w kaltce czy w bicu praktycznie nie ulegly zmianie a przedramie np podskoczylo do gory

zastanawia mnie dlaczego mowicie ze miesnie maja spadac jesli cwicze 4 razy w tygodniu i jem duzo bialka
wydaje mi sie ze bialko je buduje i nie pozwala spadac oczywiscie przy odpowiedznim treningu
jak narazie jestem zadowolony, a moja sylwetk w duzym stopniu sie poprawila
jesli mowicie ze to zly sposob to dlaczego
mam kolezane dietetyczke i ona powiedziala mi ze liczenie kalori nia ma wiekszego sensu no chyba ze znacznie przesadzimy, wystarczy nie mieszac

moja dieta bialkowa glownie opiera sie na diecie miesno rybnej

piszcie swoje opinie i prosze wyjasnijcie mi to dokladnie, bo jesli popelniam jakies bledy to lepiej abym ich nie robil ( szkoda zdrowia )

thx pozdrawiam

oczywiscie to ze napisealem w tej diecie weglowodany czy bialko nie chodzilo mi o zadne odrzywki ( moglo wprowadzic w blad ) tylko o posilki wysoko bialkowoe bez dodatu np. makoaronu czy ryzu. puki co nie jem zadnych odzywek ani supli mysle ze narazie pociagne na tej mojej dietce oczywiscie jesli znow mnie za nia skarcicie to sie powaznie nad nia zastanowie.

pozrdawiam

Ciezko mi cos tu napisac ale posilkow masz troche za malo zeby utrzymac mieso na odpowiednim poziomie predzej czy pozniej ci poleci w dol. Dorzuc 1 lub 2 posilki bialkowe i staraj sie trzymac zalozen dietetycznych. Ja mialem podobna diete rok temu ale duzo bardziej "racjonalna" (przede wszystkim 6 posilkow). Pozdrawiam

A mnie osobiście bardzo się spodobało to www.sfd.pl/temat158622/
Taką dietką i treningiem chyba polecę
Pozdrowienia

Nie masz pojęcia o odchudzaniu! Najlepsze rozwiązanie to ograniczenie kalorii o ok.500 w stosunku do dziennego zapotrzebowania, ograniczenie tłuszczu i węglowodanów a zwiększenie ilosci spożywanego białka. Na słodycze też można sobie pozwolić ale w niewielkich ilościach. 1,2 dni przerwy w diecie i spożywanie normalnej ilości kalorii też nie zaszkodzi.

troche pojecia mam, nie licze kalorii a waga leci w dol a posilkow bialkowych mam 3 i to dosc pozywne, a czasam i przerwe sobie zrobie.
do tego dosc czesto sobie piwkuje, staram sie 3 - 4 nie przekaraczac i do tych piw nic nie jesc ( bo wtedy sie odklada)
a co do postepow mojego odchudzania to waga sie zatrzymala, a przystosty miesniowe widze dosc spore a tluszczu coraz mniej, wiec tluszcz znika a miesnie sie pojawiaja , moim zdaniem to bardzo dobra dieta, zmienie ja dopiero za jakies 2 miesiace, zrzoce juz praktycznie cale sado, i zaczynam brac kretke a wtedy zwieksze ilosc bialka w diecie, byc moze poprostu dokupie jakies odrzywki bialkowe, pozrdawiam