no więc tak, pośladki spełniają zasadniczo cztery funkcję
- prostowników (w stawach biodrowych)
- odwodzicieli (uda w płaszczyźnie poziomej)
- przywodzicieli (uda w płaszczyźnie pionowej - dolne włókna)
- obrotową (biodra i miednicy na zewnątrz)
dlatego też skuteczniejsze w ich kształtowaniu będą te ćwiczenia które najlepiej wykorzystują ich funkcję, a więc
martwy ciąg na prostych nogach, good morning, wznosy tułowia w opadzie, reverse hyperextensions itd...
przysiad również jak najbardziej jest ćwiczeniem kształtującym (między innymi) pośladki, jednakże ich napięcie w trakcie przysiadu jest zdecydowanie niższe niż w ćwiczeniach powyżej wymienionych i podkładanie czegokolwiek pod pięty tego nie zmieni a jedynie zwiększy ryzyko kontuzji
zamiast zmniejszać ciężar po to aby kontuzji uniknąć lepiej zrezygnować z takiej metody i z jednej strony wykonywać przysiad prawidłowo, z właściwym (dużym) obciążeniem pozwalającym na maksymalizację pożytków płynących z tego ćwiczenia, a z drugiej stosować inne ćwiczenia lepiej niż on oddziaływujące na mm. pośladkowe, przede wszystkim takie które angażują w pełni mięśnie pośladkowe jako prostowniki a nie jako stabilizatrory