Trening cardio - warto wprowadzić?

witam od marca redukuje na ten moment -3kg jakos +/- na wadze. start byl 83.5kg dzis rano na czczo 79.8kg, nie robie cardio, miska trzymana 2500kcal

wzrost 173cm

jak redukowalem w 2021 z 73kg na 67 to nak***iałem interwały, krata na brzuchu była ale w bicepsie 33cm, na ten moment biceps 36cm około, nie wiem czy walić interwały czy po prostu trening siłowy + dieta żeby zrobić jako tako rekompozycje?

Nie baw się w rekompozycję tylko jak masz cel zgubić tłuszcz to redukujesz normalnie ciśniesz cały czas kardio żeby podbijać metabolizm na deficycie

Chciałbym jak najmniej mięśni stracic. Albo dobudować przy okazji..

Raczej co byś nie zrobił to na redukcji najprawdopodobniej ta łapa jeszcze i tak spadnie z centymetr czy dwa

Rekompozycja to strata czasu więc skup się na jednym celu czyli u ciebie redukcja najpierw, daj sobie siłowy trening 3-4 x w tyg jako baze i bodziec dla mięśni a cardio itp jak najbardziej dawaj jako dodatek

ok tak cisne juz od marca kcal liczone z głowa, waga leci ksiazkowo jak narazie, dzis na czczo 79.8

moze od marca zrobilem z 3 sesje interwalow bieznia 20min 8 rund 30s sprint 15-18 1min trucht 7-8

teraz dorzucam sesje 1x w tyg interwały.

Trening siłowy i dobrze dobrana dieta będzie podstawą kształtowania sylwetki. Jeżeli jednak chcesz dodać inne formy aktywności fizycznej, to jak najbardziej. Kwestia przede wszystkim tego, czy sprawi to Tobie przyjemność. Właśnie tym czynnikiem bym się kierował w pierwszej kolejności. Jeżeli na Ciebie to męczyć, to nie widzę sensu. Osobiście, lubię wysoką aktywność fizyczną. Kwestia tego, co lubisz Ty. Nie będzie to miało istotnego znaczenia pod kątem finalnych wyników sylwetkowych. Będzie miało np. na zdrowie, wydolność.

Jak masz możliwość to wprowadź cardio na ergometrze wioślarskim - czyni cuda, także na redukcji. Dwa cuda - utrata tkanki tłuszczowej i co najmniej powstrzymanie utraty tkanki mięśniowej.

Jakiś (wyrzeźbiony) Azjata na jakimś mało popularnym filmiku powiedział w temacie redukcji "Don't do easy exercises" ("nie rób łatwych ćwiczeń") i przynajmniej u mnie to się sprawdza. Ergometr, skakanka albo worek bokserski - ćwiczenia z wysokim tętnem (ale wcale nie HIIT - interwały) i tłuszcz zmniejsza się bez diety. Oczywiście siłownia też.


Zmieniony przez - Bobo1969 w dniu 2024-04-23 12:09:46