Wyczynowi sportowcy to inna bajka, bo tam eksploatacja organizmu jest całkiem inna, dochodzi też doping.
Wiadomo że z wiekiem wszystko funkcjonuje slabiej - ale wlasnie, co to znaczy z wiekiem? Niestety tego argumentu w kontekscie odchudzania, metabolizmu, spalania tkanki tłuszczowej itp używa się często w stosunku do osób 40-50 letnich, a nawet 30-letnich, a tak naprawdę czysto fizjologicznie te procesy dopiero zmieniają się w sposób znaczne u osób wiele starszych, po 60-tce.
Metabolizm zwalnia z wiekiem - tak, to prawda, ale realnie po 60-tce.
Produkcja testosteronu u mężczyzn spada z wiekiem - tak, to prawda, ale to tez dzieje sie pozno o ile ktos się dobrze prowadzi, dobrze je, sypia, regeneruje itd.
W takim wieku jak kolega nic się nie dzieje o wiele gorzej bo jest już taki stary, jest to kwestia właśnie tego prowadzenia się, w jakiej jest formie metabolicznej, jak wygląda jego życie, sen, jaka jest jakosc diety itd. W tym wieku można zrobić super atrakcyjną estetyczną sylwetkę, zbudować fajna mase miesniowa, obniżyć BF, być sprawniejszym. Czysto życiowo u wielu osób w tym wieku dochodzą czyste problemy egzystencjonalne, praca, stres, dzieci, rodzina, brak czasu na jakościową diete, większość osób odżywia się byle jak, no i potem statystycznie jest tak że większość czterdziesto pięćdziesięciolatków jest formie słabej
Nie jest to kwestia oceny takiego postępowania, po prostu życie czasem układa się tak że mimo chęci nie da się pewnych rzeczy przeskoczyć.
Kolego, możesz dociąć mocno z czasem i zejsc nisko z bf, jak będziesz chciał, wiek cię póki co nie ogranicza, ale raczej inne czynniki, z takich podstawowych które od razu rzucają się w oczy jest brak odpowiedniej masy mięśniowej by mocna redukcję zrobić skutecznie i w miarę zdrowo. Pomyśl nad dołączeniem treningu siłowego, w tym momencie zwiekszajac kalorie do zerowego bilansu, jakbyś zaczął konkretniej trenować siłowo, to sylwetka by się znacznie poprawiała tym bardziej że jesteś początkujący.
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2024-02-13 20:55:43