Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Pięknie moja droga
...
Napisał(a)
Dzięki Rion
Treningi są, jednak jak chyba u Was wszystkich jest kongo przedświąteczne. Od jutra rozpiski, dzisiaj życzę Wam wszystkiego dobrego, ciepła i jedzonka. Ja zaczynam święta z taką choinką, TGU na 37kg wymęczone.
Treningi są, jednak jak chyba u Was wszystkich jest kongo przedświąteczne. Od jutra rozpiski, dzisiaj życzę Wam wszystkiego dobrego, ciepła i jedzonka. Ja zaczynam święta z taką choinką, TGU na 37kg wymęczone.
...
Napisał(a)
Dziękuję Udało się rano wcisnąć jeszcze trening:
Double kettlebell squat
Serie rozgrzewkowe
8@12kg
8@16kg
5@20kg
3@24kg
3@28kg
Serie zasadnicze
3x3@32kg
Akcesoria
3 rundy
Double kettlebell bulgarian split squat 8/8@12/16/20kg
One legged RDL 8/8@20/24/28kg
3 rundy
Glute bridge 10@95/105/125kg
Pull ups 7
Mega, czułam siłę Jezuskową chyba . Bałam się tych 32 ale bardziej zarzutu niż siadów, poszło za pierwszym i dla pewności jeszcze dwie serie. Potem akcesoria, odkryłam że jednak się obijałam na bułgarach i RDL. Glute bridge dokładałam bo mnie ciekawiło kiedy E. odpuści, jednak jak się jej nałoży to podniesie i 125 i rekord przypadkiem wleci .
Pozdro i wesołych raz jeszcze
Double kettlebell squat
Serie rozgrzewkowe
8@12kg
8@16kg
5@20kg
3@24kg
3@28kg
Serie zasadnicze
3x3@32kg
Akcesoria
3 rundy
Double kettlebell bulgarian split squat 8/8@12/16/20kg
One legged RDL 8/8@20/24/28kg
3 rundy
Glute bridge 10@95/105/125kg
Pull ups 7
Mega, czułam siłę Jezuskową chyba . Bałam się tych 32 ale bardziej zarzutu niż siadów, poszło za pierwszym i dla pewności jeszcze dwie serie. Potem akcesoria, odkryłam że jednak się obijałam na bułgarach i RDL. Glute bridge dokładałam bo mnie ciekawiło kiedy E. odpuści, jednak jak się jej nałoży to podniesie i 125 i rekord przypadkiem wleci .
Pozdro i wesołych raz jeszcze
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
E. ledwie 60kg także ponad dwukrotność masy ciała.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Siemka,
Coś ostatnio gonię własny ogon . Dwa ostatnie treningi to pressy i TGU, co pamiętam to że na pressy się wkurzyłam bo o 28kg znowu mogę tylko pomarzyć, poszłam więc na sztangę. Coś lewy bark nie domaga, trzeba się nim zająć.
TGU natomiast cały czas się formuje i ewoluuje, znowu lekkie zmiany techniki. Wczoraj robiłam do ciężkiej dwójki i znowu przebiłam ostatni wynik, weszło 34kg na dwa. Także wszędzie progres poza pressem.
Wczoraj dużo pracy, po pracy seans saunowy, po seansie praca do północy z mojej winy bo się ostatnio przedświątecznie obijam a terminy gonią no i dzisiaj już pobudka po 6 i nie mogłam zasnąć. W planach był trening na popołudnie ale raczej nie ma sensu z tym niedospaniem. Mam nadzieję że jutro nie nadejdzie @, jak nadejdzie to roztrenowanie na koniec roku.
Poza tym odkopałam znowu mojego Polara i rozglądam się za butami do biegania (bo już zapomniałam że nie umiem i nie lubię i nawet mi się chce). Mam voucher na Allegro ale widzę że tam jest raczej butowa szara strefa więc pewnie wybiorę się do sklepu biegacza i będę udawać biegaczkę . Nowy rok nowa ja jak się patrzy .
Coś ostatnio gonię własny ogon . Dwa ostatnie treningi to pressy i TGU, co pamiętam to że na pressy się wkurzyłam bo o 28kg znowu mogę tylko pomarzyć, poszłam więc na sztangę. Coś lewy bark nie domaga, trzeba się nim zająć.
TGU natomiast cały czas się formuje i ewoluuje, znowu lekkie zmiany techniki. Wczoraj robiłam do ciężkiej dwójki i znowu przebiłam ostatni wynik, weszło 34kg na dwa. Także wszędzie progres poza pressem.
Wczoraj dużo pracy, po pracy seans saunowy, po seansie praca do północy z mojej winy bo się ostatnio przedświątecznie obijam a terminy gonią no i dzisiaj już pobudka po 6 i nie mogłam zasnąć. W planach był trening na popołudnie ale raczej nie ma sensu z tym niedospaniem. Mam nadzieję że jutro nie nadejdzie @, jak nadejdzie to roztrenowanie na koniec roku.
Poza tym odkopałam znowu mojego Polara i rozglądam się za butami do biegania (bo już zapomniałam że nie umiem i nie lubię i nawet mi się chce). Mam voucher na Allegro ale widzę że tam jest raczej butowa szara strefa więc pewnie wybiorę się do sklepu biegacza i będę udawać biegaczkę . Nowy rok nowa ja jak się patrzy .
...
Napisał(a)
Biegania nie rozumiem, ale podziwiam. Też co jakiś czas mam powroty do biegania….
...
Napisał(a)
Chyba większość z nas ma - zwykle szybko mijają.
1
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
Poprzedni temat
redukcja - prośba o podpowiedź
Następny temat
HANDSTAND - Pokochaj proces!
Polecane artykuły