Chciałbym zadbać o odżywianie. Obliczyłem sobie wstępnie zapotrzebowanie i staram się teraz rozpisać posiłki tak, by pasowały mi w grafiku. Pracuję w godzinach 8-16, ale z domu wychodzę o godzinie 7 więc chciałbym zrobić trening oraz zjeść 1.posiłek przed tą godziną.
Chciałbym celować w 6 porannych treningów w tygodniu. Zależy mi też na poprawieniu kondycji biegowej. Wybrałem jakiś podstawowy trening (Trening biegowy).
Trenuję MMA i zastanawiam się czy jeśli i tak teraz redukuję, lepiej będzie robić jakiś FBW czy może np.kalistenikę? Do treningów z żelastwem mam zaufanie, w treningu kalistenicznym mało doświadczenia, teoretycznie mógłby być dobrym wyborem, bo nie zajmie mi dużo czasu (przynajmniej na początku) - a mógłbym wyrobić dobre podstawy w ćwiczeniach typu pompki, podciąganie, dipsy, aby np.po wakacjach wejść na cięższe crossy / obwody. Co byście wybrali?
Wyliczyłem zapotrzebowanie i rozpisałem na razie pierwszy posiłek - owsianka ze skyrem, orzechami i banan. No i widzę to na kilka sposobów - teoretycznie mógłbym zjeść np.banana, ogarnąć się, pójść na trening i od razu po treningu resztę. Wiem, że nie ma sensu jeść całego posiłku przed treningiem, bo dużo błonnika, wiadomo jak to się skończy :D Ewentualnie mogę zjeść cały posiłek po treningu czy nawet w drodze do pracy, bo idę jakieś 4km więc jest czas. Jak to rozwiązać najlepiej?
Miłego dnia!
P.S. Może ewentualnie już zacząć wykonywać te podstawowe crossy typu Cindy, Angie, itp. - bazujące na podstawowych ćwiczeniach? 3x w tygodniu - wybierać benchmarki?
Zmieniony przez - diraf w dniu 2022-07-13 13:04:18