Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
Wosjkowyy
Mogę jeszcze wtrącić tutaj sprawę mleka ? Lepiej wybierać mleko bez laktozy czy zastąpić je migdałowym? Bo zawsze piłem zwykle ale cera cierpiała po czasie
jeżeli nie masz żadnych nietolerancji to nie ma żadnych przeciwwskazań do tego żebyś pił normalne mleko od krowy z laktozą, jednak jeżeli czujesz że Ci nie służy to albo metodą prób i błędów wyeliminuj to co Ci szkodzi, albo zrób badania żeby to potwierdzić, we wszystkich innych przypadkach nie ma po co przepłacać za migdałowe czy inne mleka
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
wszystko fajnie, tylko nie wiem czy akurat bataty z serem będą dobrym pomysłem, już lepioej dać bataty i do tego kupiić np z lidla miks sałat, wkroić mozarelle, podlać oliwą z oliwek, jakieś tam przyparawki. I nie muszą to być bataty, tylko normalne ziemniaki, tyo najgorszy fastfood akurat który wymieniłeś wg mnie, burgera oczywiscie mozna dobrego zrobić, czy jakiegoś kebaba. Pizza znowu to samo, same węgle praktycznie, no chyba że ich Ci brakuje to ok.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
13
Napisanych postów
503
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
6809
Wiecie ile mniej więcej gospodarka woda będzie dochodziła do siebie po powrocie na węgle ? Z tydzień/dwa powinno być już Ok? :D bo zrobiłem eksperyment z tymi niskimi węglami na tej redukcji (to był błąd Haha)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33113
Napisanych postów
23184
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278098
Wosjkowyy
Wiecie ile mniej więcej gospodarka woda będzie dochodziła do siebie po powrocie na węgle ? Z tydzień/dwa powinno być już Ok? :D bo zrobiłem eksperyment z tymi niskimi węglami na tej redukcji (to był błąd Haha)
Kwestia kilku dni i powinno się wszystko wyrównać , zazwyczaj juz po 3 dniach wszystko wraca do normy ale i moze po tygodniu , zacznij na nowo prawidłowo funkcjonowac i nie myśl o tym czy powrór do normalnosci zajmie 3 czy 7 dni . Rób swoje a ciało samo wszystko wyreguluje
Szacuny
13
Napisanych postów
503
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
6809
Siema Panowie pytanko a bardziej prośba o radę. Długi i skrajnie wysoki deficyt był,podjadlem przez 2-3 dni bardzo dużo i niezle podlalo woda. Jeżeli chce wejść na mase to muszę przez 1-2 tyg trzymać ten deficyt żeby wode i zaległości puściły i wtedy stopniowo zaczynać mase - czy mogę już wejść na 0 kaloryczne i ta woda podskórna sama się ustabiluzue po jakimś czasie ? Bo leci deca w tle od tygodnia
Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100280
Cześć, Wejdź na deficyt ponownie niech wszystko zejdzie,poprawi się wrażliwość insulinowa, apetyt również oraz pewnie trawienie i wtedy na spokojnie możesz nie tyle co wchodzić na zero kaloryczne tylko po prostu np. Odjąć cardio i wtedy w następnych krokach dodawać jedzenia, bo jak po ostrym jedzeniu podlało wodą to nie ma sensu dodawać od razu 1k kalorii,u niektórych fajanie się takie odbicie sprawdza ale nie dla każdego jest to optymalne
Szacuny
13
Napisanych postów
503
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
6809
Dzięki :D Jeszcze jedno pytanko bo zrobiłem eksperyment z low carbem - mogę wejść na ten deficyt ale z wyższymi węglami niż były? Przyznam szczerze ze reudkcja byla tak długa i tak mocno suchy byłem/jestem ze ciężko już wytrzymać z tym żarciem Haha
Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
Wosjkowyy
Siema Panowie pytanko a bardziej prośba o radę. Długi i skrajnie wysoki deficyt był,podjadlem przez 2-3 dni bardzo dużo i niezle podlalo woda. Jeżeli chce wejść na mase to muszę przez 1-2 tyg trzymać ten deficyt żeby wode i zaległości puściły i wtedy stopniowo zaczynać mase - czy mogę już wejść na 0 kaloryczne i ta woda podskórna sama się ustabiluzue po jakimś czasie ? Bo leci deca w tle od tygodnia
wszystko zależy od poziomu tego Twojego podjadania, bo można podjeść i wyjść o 1000kcal więcej niż miałeś założone, a mogłeś polecieć po grubości i pakować w siebie po 10000 kcal dziennie. Jeżeli opcja pierwsza to kilka dni na niższych kaloriach i powinno wrócić do normy, jeżeli natomiast poleciałeś i pakowałeś w siebie ogromne ilości jedzenia to na tym deficycie musisz posiedzieć troszkę dłużej nawet tydzień lub dwa, żeby wrócić do stanu poprzedniego, wtedy w pierwszej kolejności po tym wejdź na zero posiedź tydzień dwa i dopiero zacznij dokładać żeby wejść na dodatni bilans
Szacuny
13
Napisanych postów
503
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
6809
Myśle ze po 10k wchodziło te 2-3 dni Hahha o dziwo łapy wyglądają 1000 x lepiej niż wyglądały…większe uczulone nabite - ale brzuch galaretka Haha :)
Także mogę posiedzieć na deficycie - ale mniejszym niż na tych kcal co kończyłem redukcje ? I węgle zwiększyć na koszt tłuszczy. Posiedzę tak z tydzień lub więcej - utne cardio bo teraz codziennie będzie wlatywać i zaczynamy od zera