Mam problem z nadwagą (w sumie teraz to chyba już otyłość). Chciałbym zgubić parenaście kg... Obecnie ważę 95kg, a docelowo chciałbym się zamknąć w przedziale 78-80 kg. 4 lata temu pokonałem ten sam problem - schudłem 17 kg. Korzystałem z diety diety BeBio Ewy Chodakowskiej. Męczy mnie jednak ta dieta, a raczej gotowanie - po osiągnięciu oczekiwanej wagi nie miałem w ogóle tkanki mięśniowej (człowiek patyk...). Z tego powodu chciałbym zacząć ćwiczyć na siłowni aby uniknąć tego błędy ponownie. A teraz po kolei...
1. Mam 171 cm wzrostu, 95 kg wagi. Wiek 33 lata. Tłuszcz odkłada mi się głównie w brzuchu/biodrach/nogach.
W tyg chcę jeździć na rowerku stacjonarnym 5x 45min w tętnie 110-120.
Dodatkowo 3x w tyg chcę ćwiczyć mięśne tj. pon (klata, barki, triceps), śrd (plecy i biceps), pt (nogi i brzuch).
2. Mam ułożoną dietę dzienną od bebio w następującej konfiguracji:
Kcal 2 400 kcal
Białko 72 - 120 g
Węglowodany 270 - 420 g
Tłuszcze 53 - 88 g
Cholesterol do 300 mg
Błonnik 25 - 40 g
Moim celem jest zrzucanie tkanki tłuszczowej i jednoczesne budowanie mięśni, tak aby po zrzuceniu kg odsłoniło się wyrzeźbione ciało. Docelowo chciałbym ważyć około 78-80 kg. Znajomy trener personalny sugeruje abym zwiększył dzienną porcję białka do 180 g (około 2g/kg masy). Kłóci się to z informacjami, które podsyła mi wujek google.
Podpowiedzcie mi proszę ile g białka powinienem pochłaniać dziennie aby uzyskać cel wyżej opisany. Jestem otwarty na sugestie, jeśli coś waszym zdaniem powinienem jeszcze zmienić.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Z góry dzięki.
Zmieniony przez - msn88 w dniu 2022-01-25 22:36:01