[Blog] Wyzwanie LCHF (keto) - low carb od str 38

więcej kcal pewnie by pomogło wrócić do pełni sił

Pewnie jakiś tłusty rosół by pomógł. Ale nie było sił żeby wyskoczyć na zakupy a żona tak pracuje że się tylko mijamy w tym tygodniu

Dzień jedzenia

Dosyć monotematycznie

Jaja + kiełbasa
"Jogurt śmietankowy" + pestki i frużelina
I znowu jaja
+ Kawa z mct

Makrosy
B 103 T 132 W 23 kcal 1700

Dzień jedzenia

Jaja + zupa brokułowa
Podrabiany jogurt grecki + 65g orzechów laskowych
300g mielonego + 200g fasolki
+ Kawa z mct

Makro
B 120 T 120 W 33 kcal 1750

Cześć!

Jak podsumujesz te ostatnie 3,5 miecha na LCHF? Pasuje ci to?

J79

Cześć!

Jak podsumujesz te ostatnie 3,5 miecha na LCHF? Pasuje ci to?

Podsumuje Ci od początku :)

Blog ma 3.5 miesiąca, ale ja odżywiam się już ponad 2 lata stylem LCHF.

I przez te dwa lata to było brudne keto ...

Ketokocura oglądałem prawie od samego początku na YT . Jak nie wiesz o kim mówię to możesz zobaczyć jak to kiedyś tam wyglądało. Tylko golonki , boczek , tłusta kiełbasa wszystko najlepiej polane tłuszczem ...
Później na Fejsie gdzie byłem w różnych grupach widziałem fotki ludzi jak wstawiają boczek albo pływającą w tłuszczu wątróbkę .
Poziom wiedzy ludzi był beznadziejnie niski . Opuściłem te wszystkie grupy bo to do niczego nie prowadziło .

Teraz to poszło trochę w innym kierunku i dobrze :) Trochę książek też przeczytałem swoją drogą ...


Najbardziej mi pasowało jak jadłem 2 posiłki dziennie - to było brudne keto. Parówki , ser , kabanosy ,boczek, majonez . Było szybko i bardzo prosto.

Szybko zauważyłem u siebie znaczący przypływ energii . Brak zjazdów jak to miało miejsce wcześniej . "Mgła mózgowa" odeszła . Szybciej i łatwiej mi się myślało, pamięć też stała się jakaś lepsza .
Ale co mnie najbardziej zaskoczyło w swojej osobie, to df że stałem się bardziej opanowany . Przestałem się denerwować tak szybko jak kiedyś . Zacząłem lepiej kontrolować swoje emocje ( na fakcie )

Pasuje mi to, ale cały czas się uczę . Moje posiłki cały czas ewoluują .
Tak na prawdę jestem cały czas na początku drogi :)

Dieta jest trudna. I naprawdę nie dla każdego . Ja myślę czy nie wejść po redukcji na jakiś low carb z ładowaniami ww. Co by tu ukrywać lubię słodkie czy makaron .
Można kupić makaron keto albo zrobić z cukini ale to nie to samo . I tyczy się to całej gamy innych produktów . Mam wszystko przetestowane przez 2 lata ...
Na forum tego nie widać ale tak było . ..

Miało być wyzwanie keto - ale powiem szczerze przez 2 lata maksymalnie udało mi się utrzymać 4 tygodnie gdzie nie podjadłem węgli .
Dieta nie jest dla każdego a już wogle jak masz dużo znajomych albo dużą rodzinę gdzie jest masa okazji do celebrowania . To bardzo utrudnia sprawę .

Będę trwał w stylu low carb .
Keto - chyba mi się nie uda :)
Pozdrawiam :)

Dziękuję ci bardzo za wyczerpującą odpowiedź.

Sam jestem na LCHF od roku.

Wiem dokładnie, o czym piszesz w sensie samopoczucie i odczuć.

Sam również nigdy lepiej się nie czułem jak na tej diecie.

Spróbujcie Anabolic Diet

FighterX

Spróbujcie Anabolic Diet

Jaki tam rozkład makro jest?

Anabolic Diet to coś czego będę próbował po Nowym Roku .
Taki model będzie mi bardzo pasował .
W tygodniu niskie węgle a w weekend ładowanie .
Bo nie oszukujmy się , tak to mniej więcej u mnie wygląda