W styczniu zdecydowałem się pójść do dietetyka. Zrobiłem badania krwi podstawowe plus parę dodatkowych. Pani dietetyk ustawiła mi dietę. Wszystko fajnie szło. Od lutego do maja zrzuciłem 12 kg jednak wtedy pojawił się problem. Będąc na kolejnej wizycie po 1.5 miesiąca waga nieznacznie drgnęła - 1 kg. Po kolejne wizycie w połowie lipca różnica wynosiła już tylko 300 g. Co prawda analizer INBody pokazuje, że tracę tłuszcz a zyskuję masy mięśniowej jest tak jak ostatnio jest to -1.2 kg tłuszczu, +0,7 kg mięsa i trochę wody więcej. Te różnice są niewielkie zwłaszcza, że zaczynałem redukować ze 120 kg a teraz waga stoi w okolicach 108 kg - jest dużo do zredukowania - według analizatora 32 % fatu. Dieta jak policzyłem przykładowe dni obliczona na +/- 1900 kcal dziennie. Czy problemem może być to, że w maju wróciłem do treningu na siłowni i organizm "broni" bo jest zbyt niska podaż kalorii ? Dodam, że ćwiczę 3 razy w tygodniu bieżnia plus FBW. Trening to 12 min rozgrzewki na bieżni tempo 6 km/h. Następnie FBW: wyciskanie sztangi na ławce płaskiej/wyciskanie na maszynie, przysiady ze sztangą/przysiady na maszynie, martwy ciąg/ściąganie drążka, wyciskanie żołnierskie sztangi/wyciskanie hantelek siedząc, uginanie ramion ze sztangą łamaną/ uginanie na maszynie, prostowanie ramion na wyciągu/ prostowanie ramion na maszynie, przyciąganie kolan do klatki w zwisie. Obciążenie jest dla mnie duże. Czasami ciężko skończyć trzecią serię. Po tym wskakuję na bieżnię na 1 godz. tempo 6.5 km/h. Będę wdzięczny za pomoc. PS. micha trzymana. Dietetyczka stwierdziła, że może za późno zacząłem jeść kolację. Do tej pory jadłem do 20 a teraz nawet po 21 potrafię zjeść.
...
Napisał(a)
Witam.
W styczniu zdecydowałem się pójść do dietetyka. Zrobiłem badania krwi podstawowe plus parę dodatkowych. Pani dietetyk ustawiła mi dietę. Wszystko fajnie szło. Od lutego do maja zrzuciłem 12 kg jednak wtedy pojawił się problem. Będąc na kolejnej wizycie po 1.5 miesiąca waga nieznacznie drgnęła - 1 kg. Po kolejne wizycie w połowie lipca różnica wynosiła już tylko 300 g. Co prawda analizer INBody pokazuje, że tracę tłuszcz a zyskuję masy mięśniowej jest tak jak ostatnio jest to -1.2 kg tłuszczu, +0,7 kg mięsa i trochę wody więcej. Te różnice są niewielkie zwłaszcza, że zaczynałem redukować ze 120 kg a teraz waga stoi w okolicach 108 kg - jest dużo do zredukowania - według analizatora 32 % fatu. Dieta jak policzyłem przykładowe dni obliczona na +/- 1900 kcal dziennie. Czy problemem może być to, że w maju wróciłem do treningu na siłowni i organizm "broni" bo jest zbyt niska podaż kalorii ? Dodam, że ćwiczę 3 razy w tygodniu bieżnia plus FBW. Trening to 12 min rozgrzewki na bieżni tempo 6 km/h. Następnie FBW: wyciskanie sztangi na ławce płaskiej/wyciskanie na maszynie, przysiady ze sztangą/przysiady na maszynie, martwy ciąg/ściąganie drążka, wyciskanie żołnierskie sztangi/wyciskanie hantelek siedząc, uginanie ramion ze sztangą łamaną/ uginanie na maszynie, prostowanie ramion na wyciągu/ prostowanie ramion na maszynie, przyciąganie kolan do klatki w zwisie. Obciążenie jest dla mnie duże. Czasami ciężko skończyć trzecią serię. Po tym wskakuję na bieżnię na 1 godz. tempo 6.5 km/h. Będę wdzięczny za pomoc. PS. micha trzymana. Dietetyczka stwierdziła, że może za późno zacząłem jeść kolację. Do tej pory jadłem do 20 a teraz nawet po 21 potrafię zjeść.
W styczniu zdecydowałem się pójść do dietetyka. Zrobiłem badania krwi podstawowe plus parę dodatkowych. Pani dietetyk ustawiła mi dietę. Wszystko fajnie szło. Od lutego do maja zrzuciłem 12 kg jednak wtedy pojawił się problem. Będąc na kolejnej wizycie po 1.5 miesiąca waga nieznacznie drgnęła - 1 kg. Po kolejne wizycie w połowie lipca różnica wynosiła już tylko 300 g. Co prawda analizer INBody pokazuje, że tracę tłuszcz a zyskuję masy mięśniowej jest tak jak ostatnio jest to -1.2 kg tłuszczu, +0,7 kg mięsa i trochę wody więcej. Te różnice są niewielkie zwłaszcza, że zaczynałem redukować ze 120 kg a teraz waga stoi w okolicach 108 kg - jest dużo do zredukowania - według analizatora 32 % fatu. Dieta jak policzyłem przykładowe dni obliczona na +/- 1900 kcal dziennie. Czy problemem może być to, że w maju wróciłem do treningu na siłowni i organizm "broni" bo jest zbyt niska podaż kalorii ? Dodam, że ćwiczę 3 razy w tygodniu bieżnia plus FBW. Trening to 12 min rozgrzewki na bieżni tempo 6 km/h. Następnie FBW: wyciskanie sztangi na ławce płaskiej/wyciskanie na maszynie, przysiady ze sztangą/przysiady na maszynie, martwy ciąg/ściąganie drążka, wyciskanie żołnierskie sztangi/wyciskanie hantelek siedząc, uginanie ramion ze sztangą łamaną/ uginanie na maszynie, prostowanie ramion na wyciągu/ prostowanie ramion na maszynie, przyciąganie kolan do klatki w zwisie. Obciążenie jest dla mnie duże. Czasami ciężko skończyć trzecią serię. Po tym wskakuję na bieżnię na 1 godz. tempo 6.5 km/h. Będę wdzięczny za pomoc. PS. micha trzymana. Dietetyczka stwierdziła, że może za późno zacząłem jeść kolację. Do tej pory jadłem do 20 a teraz nawet po 21 potrafię zjeść.
...
Napisał(a)
Cześć!
Nie chcę krytykować Twojej dietetyczki, ale spożywasz zdecydowanie za mało kalorii jak na siebie, biorąc pod uwagę również swoją aktywność fizyczną.
Najpierw oblicz swoje zapotrzebowanie korzystając z tego wzoru -> https://www.sfd.pl/-t276436.html
Gdy wyliczysz zapotrzebowanie warto zadbać o odpowiedni podział makroskładników:
Białko powinno być na poziomie 2-2,5g na kg masy ciała. 1g białka to 4 kcal. Źródłami białka są: mięsa/podroby/ryby/jaja/twarogi/sery/odżywki białkowe.
Tłuszcze powinny stanowić 30% kaloryczności Twojego żywienia. Stanowią one podstawę w budowie gospodarki hormonalnej. 1g tłuszczu to 9kcal. Źródłami tłuszczu są: mięsa/ryby/jaja/podroby/orzechy/nasiona/pestki/nabiał/oleje(oliwa/kokosowy/awokado)
Węglowodany powinny stanowić resztę z kalorii, które pozostały po obliczeniu. 1g węglowodanów to 4kcal. Żródłami węglowodanów są warzywa/owoce/bulwy(ziemniaki)/pseudozboża(ryże/kasze)/zboża.
Staraj się regularni ucinać kalorie co 7-10 dni po 200-300kcal.
Nie chcę krytykować Twojej dietetyczki, ale spożywasz zdecydowanie za mało kalorii jak na siebie, biorąc pod uwagę również swoją aktywność fizyczną.
Najpierw oblicz swoje zapotrzebowanie korzystając z tego wzoru -> https://www.sfd.pl/-t276436.html
Gdy wyliczysz zapotrzebowanie warto zadbać o odpowiedni podział makroskładników:
Białko powinno być na poziomie 2-2,5g na kg masy ciała. 1g białka to 4 kcal. Źródłami białka są: mięsa/podroby/ryby/jaja/twarogi/sery/odżywki białkowe.
Tłuszcze powinny stanowić 30% kaloryczności Twojego żywienia. Stanowią one podstawę w budowie gospodarki hormonalnej. 1g tłuszczu to 9kcal. Źródłami tłuszczu są: mięsa/ryby/jaja/podroby/orzechy/nasiona/pestki/nabiał/oleje(oliwa/kokosowy/awokado)
Węglowodany powinny stanowić resztę z kalorii, które pozostały po obliczeniu. 1g węglowodanów to 4kcal. Żródłami węglowodanów są warzywa/owoce/bulwy(ziemniaki)/pseudozboża(ryże/kasze)/zboża.
Staraj się regularni ucinać kalorie co 7-10 dni po 200-300kcal.
Polecamy również: Redukcja masy ciała - jak pozbyć się tłuszczu?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Już jakiś czas temu szukałem rozwiązań na forum i widziałem ten wzór. Wyszło mi 2878 kcal.
...
Napisał(a)
A uwzględniłeś aktywność fizyczną?
...
Napisał(a)
To zacznij od tej liczby i powolutku schodź z kalorii.
...
Napisał(a)
Działaj! Na początku możesz mieć lekkie podbicie wagi, ale później będzie powolutku schodzić.
...
Napisał(a)
dodam tylko, że nie wartyo sugerować się wynikami które podają wagi analityczne, błąd potrafi być bardzo duzy
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
FighterXDziałaj! Na początku możesz mieć lekkie podbicie wagi, ale później będzie powolutku schodzić.
Już dzisiaj podbijam o te 1000 kcal. Wyliczenia zrobione na B T WW.
DJ_DoDododam tylko, że nie wartyo sugerować się wynikami które podają wagi analityczne, błąd potrafi być bardzo duzy
Pani dietetyk mówiła, że na takim analizatorze to nawet Lewandowskiego badają i błąd to jedynie +/- 2% :D
Jednak dobrze czytać i pytać.
...
Napisał(a)
trzeba zamienić Panią dietetyk
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
DJ_DoDotrzeba zamienić Panią dietetyk
Może ta dieta była dobra ale na czas pandemii gdzie siłownia zamknięta i nic nie ćwiczyłem. Wtedy dość ładnie leciało.
Poprzedni temat
Redukcja tkanki tłuszczowej - brak efektów
Następny temat
Mierzenie efektów budowy mięśni
Polecane artykuły