6.11.2020-Pull+dwójki
Wczorajszy rest był mocno potrzebny , po 3 dniach treningowych czułem się dosłownie jakby przejechał po mnie czołg.
Waga wskoczyła na prawie 111 XD dziś już 110. Dawno nie byłem tak zakwaszony.
Dzisiaj wypadł pull z dwójkami
Miska bez zmian więc nie będę jej znowu rozpisywał :)
Trening
45 min
cardio na czczo
1.wiosła nachwytem sztanga 120x10x10x10
2.sciaganie uchwytu neutralnie 3serie 10-12pow
3.wiosło siedząc wyciąg dolny 3serie 120kg x10-12
4.hammer na plecy 3 serie 10-12 pow
5.martwe na prostych (w miarę lekki ciężar ,wolna ekscentryczna ,mocne czucie) 3serie 12-15pow
6.Ugianie leżąc 10-12 (wolna ekscentryczna) Tutaj odpadłem
7.sisi 3 serie 12-15pow wolna ekscentryczna
8. Łydka
9.biceps modlitewnik 3serie 10-12 pow
10.uginanie na linkach wyciąg dolny 2 serie z rest pause