Konkretna masa żeby się nie zalać po redukcji

Witam.
Aktualnie skończyłem redukcje na jakos 2200 kcal i trwała ona od początku grudnia(zaczynałem z 2900).Makroskłądniki do 250g białka 40g tłuszczu i reszta węgle. W DT 2500kcal w DNT 1950kcal.
Wygladało to tak ze 4x fbw
POn push 1
wt pull 1
czw push2
pt pull2
Aktualnie zastanawiam się nad takim doborem kalorii:
DT: 3000 kcal 250g białka 50g tłuszczy i 350g węgli
DNT: 2700 kcal 50g tluszczy i jakos 280g wegli.
Nie będzie to za mało ale nie chciałbym stracić tej sylwetki i być na delikatnym plusie kalorycznym

W jakim celu spożywasz aż tak dużą ilość białka? Spokojnie wystarczy 2 gramy na kilogram masy ciała. Nie ma potrzeby spożywania aż 3 gramów na kilogram masy ciała. Tłuszcze z kolei minimum 1 gram na kilogram masy ciała.

Jeżeli wychodzisz z redukcji i ujemnego bilansu kalorycznego, to wejdź przez jakiś czas na zerowy, a nie od razu na dodatni.

Berberynę ewentualnie możesz łączyć z r-ala/ala do posiłków z dużą ilością weglowdanów. Chrom zbędny.

https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_R-ALA-opis39134.html

Jeżeli tak wychodzi Ci z wyliczeń, to przyjmij takie założenia i obserwuj.
Jak sylwetka nie będzie się zmieniać to dodaj nieco kcal i tyle.
Niemniej taka ilość białka niekoniecznie będzie miała uzasadnienie u osób trenujących rekreacyjnie,
natomiast większa ilość tłuszczów da Ci większe pole manewru przy modyfikacji/urozmaiceniu posiłków/przepisów.

Jak dla mnie zdecydowanie za mało tluszczy . Tłuszcz stanowi bardzo ważny składnik diety i nie należy jego spożycia przesadnie ograniczać, gdyż jest to po prostu niemądre i niezdrowe. Bez odpowiedniego spożycia tłuszczu trudno jest pokryć zapotrzebowanie na witaminy A, E, D i K oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Dodatkowo dieta typu „low fat” jest zazwyczaj niesatysfakcjonująca kulinarnie, gdyż odtłuszczone posiłki są po prostu niesmaczne. Natomiast podczas budowy masy zdecydowanie wystarczy Ci 2 g białka / kg

Zupełnie się nie zgadzam z tym co flex pisze
1. To nie jest dieta beztłuszczowa, tylko tłuszczu jest 50 g waga jest 78 więc około 0,7 na kg masy ciała, więc jest optymalna ilość
2. Często po dokładnym obliczeniu tłuszczu, jest go więcej, ponieważ te same produkty mogą mieć różna zawartość tłuszczu np. pierś z kurczaka może mieć 1 albo 2 g, płatki owsiane, jajka itp
3. Dieta może być bardzo smaczna z taką ilością tłuszczy jak najbardziej, smakowitość też jest mocno indywidualna
4. Oczywiście można się pokusić o danie 1 g na l kg, ale to będzie po prostu kolejna zmiana w planie, która będzie stanowić jego progres, a nie diametralną zmianę bo to będzie 28 g tłuszczy więcej
5. Wszystko zależy jaki tłuszcz, czym innym będzie 50 g tłuszczowych nasyconych, a czym innym jedno i wielonienasyconych

Generalnie tłuszcze czerpie z jajek, oraz staram się zjesć jeden posiłek z tłustej ryby dziennie( zależy kupuje mrozone chyab firmy abramczyk). Do tego twaróg półtłusty oraz okazjonalnie mieso wolowe lub wieprzowe. Wybieram te tłustsze z tego powodu ze smażę je bez tłuszczu i wtedy sie fajnie wytopi wszystko i na tym cebulka i fit burger gotowy. Zastanawiam się własnie czy wyżej podbić tłuszcze z powodu tych wegli. DO każdego posilku biore chrom oraz berberyna 250mg ,zeby poprostu mnie nie muliło

Ja patrzyłem na pierwsza informacje gdzie było napisane ze masz 40g węgli
Jednak nadal uważam ze 1 g tluszczy powinno być .
Jeżeli masz problem z dostarczeniem takiej ilości węgli to zdecydowanie możesz podbić tłuszcze do 1,5 g / kg masy ciała .

https://www.sfd.pl/-t1135648.html - Źródła tłuszczu w diecie.

Pamiętaj tylko o zachowaniu proporcji kwasów tłuszczowych .
Jeżeli nie jesteś zawodnikiem to nie musisz stosować hardcorowych rozwiązań dietetycznych . W trakcie trwania diety możesz sobie jeszcze te proporcje makro zmienić .

Sam miałem tłuszcze 0,8 przy 100 kg na redukcji.

Kalorie dobierałeś czy to zostało przez Ciebie wylicozne ? Po redukcji Twe zero kaloryczne zmienia wartosć.

Najlepiej będzie jak sam na sobie metodą prob i bledów sprawdzisz, jedną mase zrob na niższych tłuszczach a następna na troche wyższych , zobaczysz sam jak organizm reaguje, jakie samopoczucie , energia no i jakie efekty ..
Dochodzi kwestia taka że przy nizszych tłuszczach znacznie więcej leci węgli a tu już z czasem może pojawić się problemn ich dostarczaniem , u mnie przy 500g węgli już nie dawałem rady i musialem podniesc tłuszcze .


Stad spawdza się teoria że zabawa sylwetką to nie jest sezon a dłuuugie miesiące .

No własnie tak sobie dobrałem według artykułów. Jak miałem redukcje to srednio 2200 kcal z cardio 4x 30 min. Ale gdy zamykali siłownie to 3 tygodnie temu przeniosłem się do piwnicy w domu ( płaska skosna stojaki hantelki ogolnie to z czego korzystam na zwyklej (brakuje amszyn ale zastepuje to guma lub prowizorycznym wyciagiem) to obciałem na 1900 średnio kcal 250g białka oraz 40g t reszta wegle. I teraz sokoro mogło mi sie zero przesunąć to może średnio dam 2700 kcal? około 2900 na DT i 2500 DNT. Dodam że tarczyca jest w górnej normie po badaniach oraz reszta morfologia lipidy jonogram trzustka w normie. jedynie watroba lekko wysoko ale z racji e wizyt lekarz przepisał heparegen rano i wieczorem przez 3 tygodnie. Kolejna rzecz to zawsze na redukcji u mnie leciało do posiłku chrom 200 mg (50-85g wegli) oraz berberyna 250mg . Zostawić też tak na masie w celu poprawy wrazliwości?

nie ma co obcinać jeśli zmieniłes trening na piwnince, taka samo intensywny można zrobić trening.

Wylicz na nowo, nie strzelaj na slepo w kalorie