BLOG Redukcja pod boks

Plecy dokuczają tak ze nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac a co dopiero cwiczyc. wykorzystam to na odpoczynek od diety i treningu do poniedziałku
w końcu za mną 10 ciężkich tygodni, waga rano 83kg

Waga rano 82,6 kg

Może jakiegoś fizjo odwiedź

zacząłem wczoraj robic jakies cwiczenia rehabilitacyjne, cos pomogło jak nie bedzie znacznej poprawy do poniedziałku to ide do lekarza,
waga 83,1 wczoraj troche podjadłem ciastek


Zmieniony przez - Tankerek w dniu 2020-03-21 07:43:26

Waga 84,4kg wczoraj wjechała pizza domowa na kolacje i jakies piwerka. cwiczenia rehabilitacyjne pomagają,plecy bolą mniej. Zaczynam znowu liczyc kcal bo to sie moze zle skonczyc jak potrwa jeszcze tydzien ;D te 2 kilo to węgle i woda ale podejrzewam ze kolejne dni mogą juz skutkować tłuszczem.

Zaległe podsumowanie

waga 84,4kg (+1,8kg)

treningi
1x boks w domu 10 rund
1bieg rozgrzewka 1km i 3 interwały x1km czasy 4:31s / 4:21s/ 4:16s

więcej nie mogłem plecy uniemożliwiły treningi, wracam od dzis do liczenia kcal, mam nadzieje ze pod koniec przyszłego tygodnia bede mógł zrobic cos wiecej niz cwiczenia rehabilitacyjne


Zmieniony przez - Tankerek w dniu 2020-03-22 12:07:13

Zdrowia.

lodzianin1

Zdrowia.

Dziekuje, generalnie jest już lepiej. waga rano 83,8kg od dzis zacząłem znowu liczyc kcal. raczej nie będę mógł sobie pozwolic na 2500 jak juz się tyle nie ruszam
ale postaram się zakrecic koło 2300 i zobaczymy co z tego bedzie.

Zaległy post za wczoraj
2456kcal /B 158g /T 76g / W 275g

Waga z rana 83,5 kg . Robiłem wczoraj też z 10min "rehabilitacji", codziennie jest coraz lepiej.

Czyli widać dobrze postępujesz