[BLOG] Krzych666 - Road to 60 w łapie :)

Ostatnio ciągle dopada mnie jakieś przeziębienie, przez co ostatni trening ramiennego był miesiąc temu - ale co tam, dołożyłem 2.5 kg, żeby nadrobić zaległości i jazda, młoty się same nie zrobią


Ramienny 04-02-2020

Młoty przy ciele sztangielką


65x6+4
52x12+6
52x10+8
42x16+8
42x16+6
22x20
22x20
22x20

Trzy ostatnie niby wszystkie po 20 powtórzeń, ale w każdym na końcu była walka, po prostu ostatnie powtórzenia były już mniej lub bardziej zarzucane.

Sztangielka już fajnie wygląda








Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-02-05 10:49:53

zkręcame z piątek hantelki fajnie wyglądają, niedługo gryfu zabraknie, dziesiątkami już tak wygodnie się nei robi

Takie kombo 62kg ładnie wygląda ...też kupiłem sobie dłuższe skręcane gryfy , ale u mnie mieści się tylko 5 x 5kg z każdej strony .

Młotki to moje ulubione ćwiczenie , jednak już teraz muszę robić małymi ciężarami max do 40kg i to jeszcze mam cykora.
Kilka lat temu miałem operację polegającą na odcięciu górnego przyczepu bicepsa i przyszyciu go na tytanowej kotwicy w innym miejscu......
Nigdy go nie urwałem , tylko naciągnięty przyczep wsuwał się w szczelinę barkową i powodował blokadę kiedy odchylałem ramię w tył wzdłuż tułowia....przy próbie powroty ręki był straszny strzał jakby się łamały kości , a to się okazało że to przyczepik
Lewy biceps jest nieco mniejszy i słabiej się napina , ale funkcjonuje

Sorki za mały spamik

Jest kawał habala. Podziwiam zapał.
Życzę powodzenia, chociaż futryny już pewnie bokiem są przechodzone
Ja tez zamierzam trenowac do usranej śmierci pozdrawiam

Krzychu, moze wrzucaj czasem jakis filmik z treningu? Jestem ciekaw jak wygląda technika, bo ta na pewno jest już perfekcyjnie dostosowana pod Twoją budowe. Staż robi swoje.

ronie220

Krzychu, moze wrzucaj czasem jakis filmik z treningu? Jestem ciekaw jak wygląda technika, bo ta na pewno jest już perfekcyjnie dostosowana pod Twoją budowe. Staż robi swoje.

Podejrzewam że technika na takim ciężarze , jest dość specyficzna .....praca całym ciałem nie unikniona.

W Z O R EK

ronie220

Krzychu, moze wrzucaj czasem jakis filmik z treningu? Jestem ciekaw jak wygląda technika, bo ta na pewno jest już perfekcyjnie dostosowana pod Twoją budowe. Staż robi swoje.

Podejrzewam że technika na takim ciężarze , jest dość specyficzna .....praca całym ciałem nie unikniona.

W sumie obaj macie rację. Ogólnie technika na pewno nie jest zła, jednakże wciąż się uczę i staram się ciągle ją korygować, ponieważ cały czas trzeba się uczyć. Za moich czasów wyciskanie na klatkę robiło się "gilotynowo", czyli kąt pomiędzy ramieniem a tułowiem wynosił około 90 stopni. Teraz jest to uważane za błąd i stosuje się raczej 45 stopni - a do tego retrakcja i depresja.

Przy młotach przeważnie jest tak, że pierwsze wejście na większy ciężar to walka o przeżycie, natomiast z każdym kolejnym treningiem jest lepiej i po jakimś czasie technika oraz ilość powtórzeń jest już na tyle dobra, że znowu można dołożyć na kija. Pamiętam, jak kiedyś 40kg było ciężkie, później przy 50kg pisałem Czawajowi, że łapy urywa, a teraz jest już 65 . Generalnie przy młotach lekko pochylam się do przodu i drugą ręką opieram się o coś, żeby odciążyć cały tułów. Oczywiście na pewno jest tutaj dodatkowa praca barkiem, ale tragedii nie ma Za jakiś czas zacznę robić filmiki, tylko że ćwiczę w domu i nie bardzo mam jak ustawić telefon :)


Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-02-06 12:21:16

krzych666

Za jakiś czas zacznę robić filmiki, tylko że ćwiczę w domu i nie bardzo mam jak ustawić telefon :)

no to jest argument o wartości ujemnej :) - co innego na komercyjnej, wstyd przed nagrywaniem - w domu możesz przecież gdziekolwiek go ustawić

Krzychu ja też trenuję cały czas w domu i nagrywam swoje filmiki......zanim kupiłem statyw , to po prostu opierałem telefon na drugiej ławeczce i podpierałem np. opaskami

Ale u Ciebie to siłownia w domu taka że niejedna publiczna może pozazdrościć sprzętu.