Pierwszy raz trening C na siłowni, i jest o wiele lepiej, szczególnie przy HT
Dużo ćwiczeń mobilizujących biodra, aktywujących całe ciało. Jestem zadowolona.
1. Problemem był chwyt dłoni, a nie cała reszta. Dłonie i przedramiona.
2. OK
3. Końcowa seria to miało być 55 kg, ale zaryzykowałam, pomyślałam „dlaczego nie” i poszło
4a. Hantle 7 kg były zajęte, więc wzięłam 8. Było ciężko, ale ok
4b. Tego ćwiczenia trochę się boję
5a. tym razem nieco zamieszania z cieżarem i ilością powtórzeń, ale cieszę się , że weszło 8 kg
5b. Dalej tego nie lubię ; )
5c. Dobrze.
niedziela, 2 lutego 2020- 28/84- DNT
A teraz mniej ciekawa tabela:
Od 40 dni diety i miesiąca ćwiczeń uda i biodra nie drgnęły nawet o centymetr.
Reszta, czyli talia i pępek, po początkowym spadku trzymają się na tym samym poziomie.
Wiem, że redukcja aby była trwała, to musi przebiegać powoli. Ale zero to nie jest powoli, tylko zero.
Zrobiłam też zdjęcia, moje ciało wygląda identycznie jak na początku. A nawet chyba gorzej.
1800 kcal to zdecydowanie poziom mojego deficytu kalorycznego.
W internecie znalazłam wiele źródeł mówiących o tym, że u kobiet w okresie menopauzy podstawowa spoczynkowa przemiana materii jest niższa o 200-400 kcal niż u kobiety w tym samym wieku, ale z pełną gospodarką hormonalną.
Rozważam więc przejście na 1600 kcal- B-110, T-70, W-130.
Zmieniony przez - Ana11 w dniu 2020-02-02 13:32:12