Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
a wahania nie są czasem związane z cyklem? II faza jest z reguły taka " dziwna"
...
Napisał(a)
Od spodu mogła kuna wciągnąć pod maskę. Posprawdzaj przewody wszystkie bo może się okazać ze masz pogryzione.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Nene87a wahania nie są czasem związane z cyklem? II faza jest z reguły taka " dziwna"
nie tu, bylo calkiem odwrotnie - do @ bylo cudnie, nawet zero parcia na slodkie, a padlo, gdy sie @ skonczyl, czyli powinnam tryskac energia i checiami do zycia :)
choc w sumie czasem w zyciu tak bywa - 3 dni zgiecia, a teraz w sumie dochodze do siebie
nightingalOd spodu mogła kuna wciągnąć pod maskę. Posprawdzaj przewody wszystkie bo może się okazać ze masz pogryzione.
wlasnie; to co widzialam bylo ok, mam obserwowac, czy sie cos nie dzieje - odpukac na te chwile ok
w poprzednim samochodzie mialam kiedys szczura, ale to znalezli mechanicy, gdy maz wzial na wymiane oleju
znajomi poradzili, zeby pozawieszac domestosy do ubikacji pod maska, ze ludzie mowia, ze dziala - i tak jezdze teraz, czasem czuc cytrynke kiblowa jak stane
...
Napisał(a)
Kurczę taki gołąb swoje waży...żeby go tak kuna wciągała? Ale nic nie nadjedzony?
...
Napisał(a)
Ktoś spłoszył gryzonia i zostawił zdobycz.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
domestos u nas nie zadziałał, kostka wisiała, a łapki dalej były odbite na silniku
1
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
jakos mi sie go szkoda zrobilo (ze o szoku, gdy podnioslam maske nie wspomne), ze nie ogladalam go za mocno :)
...
Napisał(a)
Podsumowanie po miesiacu.
Fizjo 2x w tygodniu - szyja powoli lepiej.
Tarczyca - wielka niewiadoma
Jak juz pisalam, naszlo mnie z poczatkiem roku na tluszcze. Praktycznie miesiac trzymalam dosc nisko wegle, wysoko tluszcze, bialko 1-1,5 g/kg.
Gdyby wyszlo, chcialam poczuc euforie na ketozie, no ale nie wyszlo
Po miesiacu zrobilam znow wyniki. Zrobilam duzo, naczytwaszy sie o utracie mineralow, itp, zrobilam bardzo duzo. Pogodzilam sie z potencjalnym negatywnym dzialaniem na tarczyce itp.
Ale robilam badania w innym labie niz zwykle.
Mikroelementy i D3 w normie, bez wiekszych zmian.
Lipidy - w sumie cacy zmiany, ale to rok; niektore zmiany w granicy bledu pomiaroweg
marzec 2018
cholesterol - 190
HDL - 88
LDL - 96
tri - 35
luty 2019
cholesterol - 152
HDL - 74
LDL - 70
tri - 37
No i teraz wielka niewiadoma - TSH i FT4.
sierpien 2018
TSH - 1.01
FT4 - 21
styczen 2019
TSH - 1.57
luty 2019
TSH - 0.78
FT4 - 18.6
od 1,5 tygodnia jestem slaba, nogi z rana jak z waty, zawroty glowy, uczucie jak po duzej dawce kofeiny, otumanienie. Tydzien temu bylam chora, naprawde przeziebiona (nie tam jakas ketogrypa).
Myslalam, ze tak malo wegli na mnie dziala, jakas adaptacja do keto, ale na niskich weglach do tej pory tak nie bylo.
Ki czort, jak to mozliwe, zeby TSH spadlo w ciagu miesiaca o 0.6?
Podobno niskie wegle zle dzialaja na tarczyce. Wychodzi na to, ze mam objawy nadczynnosci, a nie adaptacji do niskich wegli.
A moze Hashi sobie zadzialala i weszlam w chwilowa nadczynnosci?
Musze powtorzyc badanie tsh w labie, w ktorym zawsze robilam.
A mialo byc tak pieknie i jednoznacznie. Jedyny plus - super dziala na glikemie.
A tak pieknie prezentuja sie buraki suszone, ktore spozywam - te z rosmana
Zmieniony przez - strumyk w dniu 2019-02-06 11:42:42
Fizjo 2x w tygodniu - szyja powoli lepiej.
Tarczyca - wielka niewiadoma
Jak juz pisalam, naszlo mnie z poczatkiem roku na tluszcze. Praktycznie miesiac trzymalam dosc nisko wegle, wysoko tluszcze, bialko 1-1,5 g/kg.
Gdyby wyszlo, chcialam poczuc euforie na ketozie, no ale nie wyszlo
Po miesiacu zrobilam znow wyniki. Zrobilam duzo, naczytwaszy sie o utracie mineralow, itp, zrobilam bardzo duzo. Pogodzilam sie z potencjalnym negatywnym dzialaniem na tarczyce itp.
Ale robilam badania w innym labie niz zwykle.
Mikroelementy i D3 w normie, bez wiekszych zmian.
Lipidy - w sumie cacy zmiany, ale to rok; niektore zmiany w granicy bledu pomiaroweg
marzec 2018
cholesterol - 190
HDL - 88
LDL - 96
tri - 35
luty 2019
cholesterol - 152
HDL - 74
LDL - 70
tri - 37
No i teraz wielka niewiadoma - TSH i FT4.
sierpien 2018
TSH - 1.01
FT4 - 21
styczen 2019
TSH - 1.57
luty 2019
TSH - 0.78
FT4 - 18.6
od 1,5 tygodnia jestem slaba, nogi z rana jak z waty, zawroty glowy, uczucie jak po duzej dawce kofeiny, otumanienie. Tydzien temu bylam chora, naprawde przeziebiona (nie tam jakas ketogrypa).
Myslalam, ze tak malo wegli na mnie dziala, jakas adaptacja do keto, ale na niskich weglach do tej pory tak nie bylo.
Ki czort, jak to mozliwe, zeby TSH spadlo w ciagu miesiaca o 0.6?
Podobno niskie wegle zle dzialaja na tarczyce. Wychodzi na to, ze mam objawy nadczynnosci, a nie adaptacji do niskich wegli.
A moze Hashi sobie zadzialala i weszlam w chwilowa nadczynnosci?
Musze powtorzyc badanie tsh w labie, w ktorym zawsze robilam.
A mialo byc tak pieknie i jednoznacznie. Jedyny plus - super dziala na glikemie.
A tak pieknie prezentuja sie buraki suszone, ktore spozywam - te z rosmana
Zmieniony przez - strumyk w dniu 2019-02-06 11:42:42
...
Napisał(a)
Suszone buraki - tego jeszcze nie widziałem. Do czego to dodajesz - bo chyba nie jesz tego pyłu samego.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
dodaje do "breji" - siemie, chia, jeczmien suszony i wlasnie buraki; zalewam goraca woda i jak napecznieje chia i siemie to zjadam - slodkawe od burakow i zjadliwe
Poprzedni temat
DT Sniezka, mama w walce o figure
Polecane artykuły