Redukcja Natki Pietruszki

A jak Ci napiszę, ze nie poprawisz sylwetki na tym co teraz robisz to uwierzysz? I, ze jak bedziesz miala komplusy na 4tys kcal to tylko bedziesz sie zalewac tluszczem? Albo, ze organizm kobiety potrzebuje stabilizacji? Nie glodzenia? Wiesz, ze nie jeden redukujacy wchodzi na 0 bilans? Nie niszczy w ten sposób siebie, hormonów i psychiki

Koleżanka napisała, ze ma zaburzenia odżywiania i chyba dopóki tego nie ogarnie to i tak będzie wiedziała lepiej:)
Obserwuję.

Ja tu nie widzę sylwetki do typowej redukcji. Jest brak mięśni i jędrności. I proporcje do porpawuy na tyle na ile to możliwe. Żeby to poprawić trzeba jeść niestety więcej raczej.

Druga sprawa że poprawilabym trening. Dzień FBW nie jest FBW bo masz tylko ćwiczenia na dół ciała plus pompki i brzuch.
W dniu dołu zastanowiła bym się nad zwiększeniem ilości serii żeby było 4x8 albo pokombinować z różną ilością powtórzeń.

Hej, zdawalam sobie sprawe ze ilosc kalorii moze byc krytykowana. Ale niestety, ja wole przyredukowac, nawet mimo tego ze bede na poczatku wygladac jak kolumna bezksztaltna. Wole sie pozbyc tkanki tluszczowej najpierw. Potem wole wejsc na mase i pobudowac, co sie da zeby proprawic proporcje.

Zdaje sobie sprawe, ze te napady obzarstwa powoduja ze sie zalewam. Sprobuje to wyeliminowac, w tym momencie podniose kalorie do 1800 mysle.

Dzieki za pomoc jesli chodzi o trening, przemysle go i wysle zupdatowana wersje.

Dzieki.


Zmieniony przez - NatkaPietruszki92 w dniu 2018-11-16 10:25:09

Podnieś sobie do 1900 lepiej. Przy aktywności powinnaś na takich kaloriach już redukować.

Trening poprawiony :)







Zmieniony przez - NatkaPietruszki92 w dniu 2018-11-16 13:48:41

W FBW specjalnie sobie zrobiłaś przeplatanke góra /dół?

Możesz zacząć od takiej ilości powtórzeń. W sumie nie wiem ile trenujesz tym treningiem ale za jakiś czas popracowałabym jeszcze nad ilością serii i powtórzeń.

paula.cw

W FBW specjalnie sobie zrobiłaś przeplatanke góra /dół?

Możesz zacząć od takiej ilości powtórzeń. W sumie nie wiem ile trenujesz tym treningiem ale za jakiś czas popracowałabym jeszcze nad ilością serii i powtórzeń.

Tak, z jakiegoś powodu stwierdziłam, że to będzie dobry pomysł. Niedawno go ułożyłam, te ćwiczenia znam, zdaje mi się że orbie je poprawnie, ale mam w planie to nagrać i zapytać o zdanie. Jesli chodzi o ilosc i powtorzenia to staram sie wybadac jaki jest gdzie jest moj max i staram sie dzialac tak zeby ostatnie powtorzenia byly bardzo ciezkie. W pozniejszym czasie mysle o jakims planie treningowym, ale wydaje mi sie ze jeszcze duzo sie zmienia na bazie tego treningu ktory mam.

Diete trzymam 1800/1900 cal - okolo 140g bialka, 60g tluszczu, 210g wegli. Wczoraj mialam wyjscie zespolowe, wybralam kurczaka z kluskami slaskimi i brokulem :) Narazie dobrze sie czuje na diecie i nie jestem nia zmeczona.

Ten przysiad w klęku to na serio jest Tobie potrzebny?/ To jest dość ryzykowne ćwiczenie. Warto się przede wszystkim zaopatrzyć w konkretną matę pod kolana - jeśli się nie chce ich zniszczyć i mieć problemy do końca życia. Ciężary w tym ćwiczeniu mozna targać kosmiczne - ale nasze kolana nie służą do tego żeby na nich utrzymywać duży ciężar.

nightingal

Ten przysiad w klęku to na serio jest Tobie potrzebny?/ To jest dość ryzykowne ćwiczenie. Warto się przede wszystkim zaopatrzyć w konkretną matę pod kolana - jeśli się nie chce ich zniszczyć i mieć problemy do końca życia. Ciężary w tym ćwiczeniu mozna targać kosmiczne - ale nasze kolana nie służą do tego żeby na nich utrzymywać duży ciężar.

Dodałam to ćwiczenie bo wydawało mi się skuteczne na pośladki. Ale faktycznie, dzięki za radę. Wyrzucę to ćwiczenie, jednak kolana są dla mnie ważniejsze. ;)