SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Pixiee bierze się na poważnie!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78346

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 295 Wiek 37 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29999
Nene87
Wrzuć nam kiedyś filmiki, zawsze łatwiej skorygować błędy jak kilka osób podpowie co tam widzi nie teges, albo co jest teges


No tak rozważam, tylko musiałabym mordę ujawnić

NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.

http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
PixieeX
Nene87
Wrzuć nam kiedyś filmiki, zawsze łatwiej skorygować błędy jak kilka osób podpowie co tam widzi nie teges, albo co jest teges


No tak rozważam, tylko musiałabym mordę ujawnić


po konsultacji zawsze możesz usunąć filmy to śladu nie będzie

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Możesz tez założyć maskę batmana
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Z tym spaniem to ostatnio mam podobnie. Ile bym nie spala to ciagle mi malo. Tylko ja wiem ze u mnie tarczyca nie domaga i podejrzewam ze to o to chodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1443 Napisanych postów 2141 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 81408
Dobrze jest się nagrywać, zawsze więcej można dotrzec niż zaglądając do lustra. Polecam na androida apke Video Maker- ma opcję zasłaniania śledząc ręcznie ruch. Gratulacje OHP bardzo ładny wynik :)!

Take your dreams seriously.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 295 Wiek 37 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29999
Znowu obsuwa w dzienniku, shame on me!

DNT 24/09/18 Poniedziałek: Zamuł totalny

Nie wiem, po prostu zombi. Nic nie miałam sił...

Menu: BTW/kcal

Ś: Owsianka z jabłkiem - smaki jesieni się zaczynają, dużo cynamonu <3 11,5,60/312
II Ś: Sernik na zimno i banan 40,13,26/374
O: Makaron ryżowy z mięsem i warzywami + fasolka szparagowa 39,11,50/450
P: 2 jaja, wafle kuku, almette, kawałek czekolady 25,35,70/700 -> wiem że głupio tak na wieczór tyle, ale w ciągu dnia nie miałam czasu zjeść i potem "dobiłam"

W sumie: B113 T65 W206 1845kcal


DT 25/09/18 Wtorek: Słabości ciąg dalszy

Menu

Ś: nic, bo zaspałam
II Ś: Sernik na zimno i banan, kawa 52,15,40/509
O: Makaron ryżowy z mięsem i warzywami + fasolka szparagowa 39,11,50/450
P: wafle kuku, powidła od mamy, sok pomarańczowy 10,3,135/633 -> ch*jowe proporcje makro No tak wyszło....

W sumie: B100 T30 W228 1600kcal - nie chciało mi się więcej jeść...

Trening: DÓŁ - zrobiony siłą woli, bo brak sił na życie...

Suwnica
50kg/12, 60kg/10,10,10
50/12,12,12

• Zakroki
9kg/12,12,12 - całkiem spoko, chyba muszę więcej dołożyć
8kg/10,10,10 no to już idzie ciężko jako kolejne ćwiczenie. Nie lubię, ale wiem że warto

• Mc na prostych nogach
40kg/10,10,10
30/12,12,12 - lubię :D

Ławka rzymska
5kg/15,15,15

• Skłony boczne z hantlem
12kg/15,15,15
9kg/15,15,15 - to jest super :D


DNT 26/09/18 Środa: powrót siły!!

Nie wiem czego to zasługa, czy treningu, czy dużo węgli?? Fakt że niebo a ziemia do poprzednich dni, dużo siły. Niestety treningu nie było, bo musiałam w pracy siedzieć dużo dłużej i bym po prostu nie wyrobiła.

Menu: BTW/kcal

Ś: Owsianka z jabłkiem, wafle kuku 20,8,113/600
II Ś: kawa
O: Makaron ryżowy z mięsem i warzywami + fasolka szparagowa 35,13,42/433
P: omlecior z trzech jaj, gruszka, banan, czekolada do polania i sok pomarańczowy - NA WYPASIE!! 30,30,70/650

W sumie: B90 T50 W230 1770kcal

Pragnę podkreślić, że wiem iż nie trzymam się założonego makro - ubolewam. Serio, tak wyszło. Nie mam czasu na zakupy i gotowanie. Trzymam się jednak bardzo zasady, że podstawą w redukcji jest deficyt kalorii, makro na drugim miejscu :)

Dziś trening siła - góra. Już przebieram nóżkami :D Pozdro pozdro!!
1

NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.

http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
PixieeX
Trzymam się jednak bardzo zasady, że podstawą w redukcji jest deficyt kalorii, makro na drugim miejscu :)



byle byś nie przegięła np. z tłuszczami bo widziałam w jakiś dzień 30g a to jest skandalicznie mało.
1

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 295 Wiek 37 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29999
DT 27/09/18 Czwartek

Menu: BTW/kcal

Ś: Wchodzę do pracy, a tu, a tu... Pączki na urodziny kolegi. No i zjadłam!! Półtora haha dopchałam twarożkiem, żeby makro miało sens 30,30,70/668
II Ś: Owsianka z jabłkiem i białkiem 18,6,53/323
O: Makaron ryżowy z mięsem i warzywami 34,8,35/353
P: musiałam manewrować jakoś po tych pączolach twarożek, banan, maliny ze śmietaną <3 30,24,44/500

W sumie: B111 T67 W202 1845kcal
Kurde, jak na niespodziewane pączki z rana to zayebiście ogarnęłam :D

Trening: GÓRA SIŁA

Podciąganie z gumą 3/max
5,5,5,
5,5,5,
5,5,5


OHP - to jest petarda!!
Powiem tak - bardzo chciałam tu dołożyć i czułam taką wewnętrzną misję. Nigdy w życiu nawet nie podeszłam do 20+ przy OHP. Każde jedno powtórzenie było ciężkie, z trudem, nie mówiąc o ostatnich. Ale dałam radę i zaczynam rozumieć co to znaczy dać z siebie wszystko. Ziarnko, żeby cisnąć mocniej zasiała we mnie Tsubame, jak wgniatały ją, CIEBIE kochana, takie wielkie hantle, a Ty wstałaś i dałaś radę. Brawo Ty. Brawo ZAYEBISĆIE ja! myślałam że pęknę z dumy.
22,5/5,5,5,5
20/6,6,6,6
18kg/6,6,6,6


Wyciskanie hantli na skośnej - jedyne co mi wczoraj nie szło...
10kg/9,9,7,7
10kg/8,8,8,8
10kg/6,6,6,6


Wiosłowanie sztangą - jak w OHP dołożyłam to w tym nie dołożę??
27,5kg/10,10,10,10
25/8,10,10,10
21kg/6,6,6,6


Unoszenie hantli na boki - motywacja i satysfakcja czynią cuda!! Znów: pierwszy raz w życiu w ogóle złapałam za 6 przy tym ćwiczeniu.
6kg/12,12
5kg/15,15
5kg/10,10


Biceps hantle z supinacją
7kg/10,10,10,10 + pomachałam jeszcze 30x2,5kg bo po prostu żal było odłożyć hantle :) A poza tym kończyłam już trening, a obok ćwiczył fajny koleś i chciałam przedłużyć mój pobyt tam hahahaha
6kg/12,12,12
5kg/12,12,12


Triceps hantlem
10kg/12,12,12,12
10kg/8,8,8,8

Komentarz: Wczorajszy trening był bajecznie zayebisty, bajka po prostu. Zaczynam się ostatnio dobrze czuć, w przeciwieństwie do początku diety. Może w końcu organizm zaskoczył, zaczaił o co chodzi, trochę się oczyścił z różnych gówien? Nie wiem, ale oby tak dalej!!!!!

NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.

http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 295 Wiek 37 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29999
Mały pogląd na jedzonko, które jem. Musi być pysznie i łatwo, bo bym nie wyrobiła psychicznie



Plus - moja tabela z treningiem, którą uzupełniam na bieżąco, jak jestem na siłce. Chyba będę w tej formie to pokazywać, będzie mi łatwiej, szybciej i w sumie przejrzyściej. Ten sam tren co post wyżej.




Zmieniony przez - PixieeX w dniu 2018-09-28 10:38:43

NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.

http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Podobają mi się banany z czekoladą a pomysł z tabelką bardzo fajny.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HMB - z czym to się je?

Następny temat

Od czego zacząć?

WHEY premium